Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 grudnia 2006 r.
16:55
Edytuj ten wpis

Noce i dnie

Kiedy zapada zmrok, nie zamierzają wracać do domu. Kiedy wszyscy kładą się spać, oni mają inne pomysły w głowie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Beztroskie, głupawe albo mrożące krew w żyłach. Gorzej, że większość realizują. I tak mija noc współczesnego nastolatka.

Terespol, niedziela, dochodzi północ

Dwaj 14-latkowie wracają do domu. Prowadzą rowery, bo już nie mają siły jechać. Na chwile przystają przy stacji paliw CPN - Wiesz co, mam ochotę na gumę - mówi Krzysiek. - Ja też - przytakuje mu Michał.
- Mam pomysł - krzyczy Krzysiek i pokazuje na witrynę wystawową CPN, gdzie leży guma do żucia. - Ty staniesz na czatach.
Krzysiek bierze kamień, wybija szybę i zabiera paczkę gum. Tylko jedną paczkę. Nic więcej.
Wszystko to widzi przechodzący nieopodal mieszkaniec Terespola. Dzwoni na policję.

Wybita szyba kosztowała 300 zł. Chłopcy trafili pod opiekę rodziców. Obaj za kradzież z włamaniem stanęli przed Sądem Rodzinnym w Białej Podlaskiej*.

Lublin, poniedziałek, godz. 20

Patryk ma 16 lat. Bartosz 11. Wieczór jak każdy inny, czyli siedzenie pod blokiem. Ale poszli w okolice blaszanych garaży i wpadli na jakże genialny pomysł: wrzućmy do środka płonącą zapałkę.
Kto to wymyślił? Bartek mówi, że Patryk. Patryk, że to Bartek. Zreszta czy to ważne?
Zapałki lądują w garażu. Ściany szybko się nagrzewają. Za chwile zapalają się cztery opony.

Obaj chłopcy zostali przesłuchani przez Policję w obecności rodziców. Czynności w tej sprawie wykonuje Komisariat Policji w Niemcach. Właściciel wycenił straty na 2000 zł.

Łuków, środa, godz. 2.30 w nocy

- Ja nie dam rady? Ja? - bełkocze 16-letni Daniel. - Przecież ja świetnie prowadzę. A prawka nie mam... no to co? - przekomarza się z kolegami prowadząc poloneza.
- Nie ma starego, to trzeba korzystać - podpuszczają go dwaj koledzy z tylnej kanapy.
Daniel pokazuje na co go stać: na parkingu przed sklepem kręci bączki, potem wyjeżdża na ul. Przemysłową.
- O kurwa! Policja! - słyszą policjanci w radiowozie patrolującym okolicę.
Polonez rusza z piskiem opon. Kierowca nie reaguje na sygnały policjantów i skręca w ul. Korczaka; dopiero tam się zatrzymuje. Próbuje szybko przesiąść się na tylne siedzenie. Gramoli się, ale bezskutecznie.

Badanie wykazało 1,3‰ alkoholu w wydychanym powietrzu. Daniel został przekazany rodzinie. Samochód zabezpieczono na strzeżonym parkingu. Sprawę skierowano do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

Leśna Podlaska, piątek, północ

Ten dzień 16-letni Sebastian i dwa lata młodszy Dawid planowali od dawna. Dobrze wiedzieli, gdzie 42-letni sąsiad robi zakupy, gdzie chowa resztę i którędy wraca do domu. Wiedzieli, bo obserwowali go kilka dni.
Pierwszego grudnia, tak jak on, byli w sklepie. Chwilę odczekują i ruszają za nim. Starszy łapie sąsiada, młodszy zarzuca mu worek na głowę. Mężczyzna bezskutecznie próbuje się wyrwać. "Chłopcy” kradną 180 złotych.

Obaj nieletni zostali oddani pod opiekę rodzicom. Teraz o ich losie zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Lublin, sobota wieczór

14-letnia Iwona nie za bardzo wie, gdzie iść. Kręci jej się w głowie, nogi się plączą. Nie daje rady walczyć z tym co się z nią dzieje. Leci na twarz. Nie ma siły wstać. - Coś ci się stało? - pyta mężczyzna idący ulicą Makową. Żadnej reakcji. Dziewczynka jest kompletnie pijana.
Mężczyzna dzwoni po pogotowie. Karetka zawozi dziewczynę do szpitala, gdzie Iwona odzyskuje przytomność. Ma blisko 1,3 promila alkoholu.
Parę dni wcześniej, policja dostaje podobny telefon. - W śmietniku leżą dwie dziewczyny - mówi mieszkaniec ul. Okopowej.
I rzeczywiście. Magda i Agata mają po ponad 1 promil alkoholu.

Nastolatki oddano rodzicom. Dziewczynami zajmie się też sąd rodzinny.

Świdnik, czwartek, 1 w nocy

Radiowóz robi już kolejną rundkę wokół miasta. Nagle policjanci zauważają chichoczących przy samochodzie chłopaków. Śmieją się i obwąchują.
- Pewnie im się piwo w aucie rozlało - gdybają w radiowozie.
- Panie kierowco, jakiś problem? - policjant uchyla okno i wygląda na zewnątrz.
- Yyy… no bo… yyy - czerwieni się zatrzymany chłopak. - No bo jak by tu panu powiedzieć. Ktoś wniósł gó…to jest kopę do samochodu i teraz okrutnie śmierdzi. I my sprawdzamy, kto ma to na butach.



Za dnia wcale nie jest grzeczniej

Kiedy rodzice myślą, że dzieci są w szkole, te zazwyczaj przesiadują w centrach handlowych. Bo tu można kogoś spotkać, można się umówić na imprezę, albo sprzedać. I tak mija dzień współczesnego nastolatka.
Galeria handlowa w Lublinie. Na ławce siedzi kilka dziewczyn. Wiek: 15-17 lat. Cechy charakterystyczne: mocny makijaż, modne ciuchy, różowe torebki. Zajęcie główne: siedzenie i wypatrywanie ofiar. Zajęcie dodatkowe: obgadywanie ludzi.
- W sklepie zawsze można spotkać kogoś ciekawego i przeżyć jakąś przygodę. Czasem poznajemy chłopaków, a czasem nic się nie dzieje - tłumaczy Kinga, lat 15. - Jak się komuś zbije słoik, też jest śmiesznie.
- Zdarza się, że poznajemy chłopaków, z którymi ustawiamy się na browar czy imprezę. Takie spontany są najlepsze, alkohol i zabawa darmo, więc czemu mam nie skorzystać - dorzuca Monika, która obchodzi swoje 18 urodziny. Imprezę postanowiła zacząć w Realu z koleżankami. Ubrana w rybaczki, czarne kozaki i obcisłą czerwoną kurtkę czeka na chłopaka, z którym przeżyje niezapomniany wieczór.
- Nie mam ochoty, ani pieniędzy, żeby robić huczną osiemnastkę. Wole zabawić się z nowym gościem, którego poznałam na necie. Mam nadzieje, że zorganizuje mi coś fajnego.

Zagubione kocziczki

Centra handlowe to najlpesze miejsce spotkań dla gimnazjalistów i licealistów. W domu siedzą starzy, więc odpada. Na dworze zimno, a w knajpach za drogo.
A tu ciepło, kolorowo i ile możliwości...
Zaczyna się w sieci od umieszczenia na stronie internetowej swojego zdjęcia i opisu.
- Zdjęcia same sobie zrobiłyśmy - Agnieszka i Marzena to dwie przyjaciółki z liceum. - Ubrałyśmy krótkie spódnice, bluzki z dekoltem i rozpuściłyśmy włosy. Po dwóch dniach miałyśmy wiele ciekawych propozycji. Wybierałyśmy najlepsze. Doszłyśmy do wniosku, że zdjęcia są tak dobre, że co byśmy nie napisały to i tak się do nas faceci odezwą wiec napisałyśmy "Dwie zagubione kociczki szukają swojego pana”.
Super laski
Zdjęcia są różne: egzotyczne albo erotyczne pozycje i zwykłe dziewczynki czekające na jakiegoś chłopaczka. Niektóre zdjęcia można by spokojnie puścić w miesięczniku dla panów. I te cieszą się największym wzięciem. Dziesiątki komentarzy zachwalających "super laskę” i sporo jednoznacznych propozycji. Część ogłoszeń też jest jednoznaczna: szukam sponsora, szukam przygód, szukam faceta, z którym się zabawię, itd.
Ale do ustalania szczegółów służy już konkretna rozmowa. Na czacie.
Tu można spotkać wielu sponsorów.
Dorota w tym roku robi maturę. Zdjęcie w Internecie zamieściła - jak mówi - dla żartu. - Piszą do mnie ludzie z całego świata: Polska, Niemcy, Anglia. Składają mi przeróżne oferty: sex za 250 zł za godzinę, pobyt we Włoszech, kolacja itd. Nigdy nie odpowiadam na te listy, bo się zwyczajnie boję.

Bez oporów


Inne się nie boją i czekają właśnie na takie oferty. A potem spotkanie w centrum handlowym.
Sex? - Tak, ale nie zawsze - opowiadają "zagubione kociczki”.
Gdzie? - W samochodzie na parkingu.
Kasa? - Tak, ale mogą też być fajne rzeczy.
Komórka, torebka, kosmetyki. - Starzy mi nie dadzą tyle, żebym mogła w Galerii Centrum kupić kosmetyki za cztery stówy - wyjaśnia rzeczowo Agnieszka. - Bajerancka komóra też sporo kosztuje, nie?
A co to za sponsorzy? - Starsi faceci - mówią dziewczyny. Tyle, że dla nich starsi oznacza trzydziestoparolatków. - Bogaci. Dobrze ubrani, z fajnymi furami. Mili.
Jakieś opory? - Z chłopakiem robiłabym to samo, a co bym z tego miała? - pyta Marzena. - Bilet do kina?

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium