Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 maja 2009 r.
16:11
Edytuj ten wpis

Pan ilustrator Zdzisław Witwicki

0 0 A A

Miałem szczęśliwe i radosne dzieciństwo - wspomina Zdzisław Witwicki, znakomity ilustrator książek i gawędziarz obdarzony niezwykłym poczuciem humoru, który wkrótce będzie obchodził 88 urodziny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A zaczynał od tego, że sam sobie robił ilustracje do szkolnych lektur.

- Wychowywałem się w Kole nad Wartą, rzeką piękną, w krajobrazie malowniczym, otoczony przyrodą wtedy nieskażoną. Czy tamte piękne lata miały jakiś wpływ na moją twórczość? - zastanawia się.

- Być może, choć przecież później przyszło to, co najgorsze: wojna, która zaciążyła na mojej młodości. Chociaż nie urodziłem się w Kole, wspominam je z wielkim sentymentem i jako moje rodzinne miasto.

W pierwszych dniach wojny pod bombami ginie ojciec Zdzisława. - Poszedłem do fizycznej pracy na kolei. Trzeba było utrzymać mamę i młodszą siostrę, a poza tym, to mnie chroniło od wywiezienia na roboty do Niemiec.

Sprawdzian

Jeszcze przed wojną sam robił sobie ilustracje do lektur szkolnych. Zawsze chciał iść do szkoły artystycznej, w czym zresztą umacniała go mama i siostra. Wydawało się, że okupacja na zawsze zniweczy te marzenia.

- A jednak w 1946 roku otworzyła się taka możliwość, zdałem do warszawskiej ASP i wybrałem grafikę - wspomina Witwicki.

Po studiach praca w wydawnictwie Nasza Księgarnia okazała się próbą sił, możliwości i sprawdzianem talentu. - Byłem redaktorem artystyczno-graficznym - opowiada nasz bohater.

- Dostawałem maszynopisy i miałem proponować ilustratora. Oczywiście, inny redaktor proponował mnie. Tak, w pewien sposób rozdawałem łaski - śmieje się. - Mój głos był pierwszy i ostateczny. Oczywiście, dla zachowania przyzwoitości książki dla mnie zlecał kolega.

Kiedy po pierwszych próbach okazało się, jak wielkim potencjałem dysponuje, już nikt nie silił się na kamuflaż; zwracano się bezpośrednio do niego.

Ten Hałabała!

- Moją debiutancką książeczką był "Mały ratownik” Adama Bahdaja. Jak dziś to oglądam, wydaje mi się półamatorskie, a nawet dość prymitywne - nie kryje krytycyzmu.

- W zasadzie rozwinąłem się i ośmieliłem w kolejnych książkach. Z wiekiem tytułów przybywało. Dobrze się zapowiadałem - uśmiecha się z przymrużeniem oka.

Najbardziej lubił ilustrować zbiory wierszy. Liryka i poezja wyjątkowo mu odpowiadały. Ale sławę zyskał jako twórca postaci krasnala Hałabały i Wróbelka Elemelka.

Odpowiedzialność

- Ech, ten krasnal Hałabała - macha ręką. - Cały czas pokutuje. Nawet są przedszkola jego imienia. Ale pochwalę się, że przedszkole w centrum Warszawy przy ul. Kruczej nosi imię Zdzisława Witwickiego - mówi z pewną satysfakcją.

- Tak czy inaczej powielanie tej samej bajkowej postaci w różnych sytuacjach jest wpisane w zawód ilustratora. Ale dlaczego akurat Hałabała stał się taki popularny?
Mówi, że w ogóle trudność ilustrowania książek polega na tym, że trzeba dotrzeć do odbiorcy i jak najwięcej o nim wiedzieć. To duża odpowiedzialność.

- Malarz może malować obrazy, których na przykład nie sprzeda i będzie miał je w domu albo da przyjaciołom. Ja w tekście muszę wybrać te fragmenty, które najbardziej mnie odpowiadają, a w dodatku muszę je tak zilustrować, żeby odpowiadały wszystkim czytelnikom.

To wielka odpowiedzialność. Pracuje się pod presją. Człowiek się tak angażuje, że nie jest w stanie myśleć o czymś innym, jest się w ciągłym napięciu przez miesiąc, dwa. Wtedy unikam spotkań towarzyskich, wizyt, zamykam się w pracowni, niemal w całkowitej izolacji.

Jego odbiorcy są bardzo dociekliwi. Ale on skrupulatny. Nie pamięta błędów, które można by mu wytknąć.

- Zdarzały się. Zdarzały moim kolegom - wspomina z uśmiechem. - Na przykład w jednym numerze "Świerszczyka” była ilustracja żubra z końskim ogonem. Ale wrzawa się rozpętała - uśmiecha się na tamto wspomnienie. - Dzieci są dociekliwe.

Talenty

Nieoczekiwanie burzy mit o dziecku-odbiorcy. Uważa się, że ilustrator powinien wczuć się w mentalność dziecka, w jego sposób rozumowania i odkrywania świata. Że tylko wtedy stworzy dobrą ilustrację.

- W gruncie rzeczy książeczki dla dzieci wybierają rodzice i to oni zwracają uwagę na ilustracje - stwierdza. - Oni wybierają te, które im się podobają. A dziecko wymaga po prostu rzetelności. Jeśli w tekście piesek ma łaty, musi je mieć na rysunku.

Jeżeli dziewczynka ma sukienkę w kropki, musi się zgadzać na ilustracji. Dzieci po prostu chcą prawdy. Oczywiście, ilustracja ma kształtować też ich wyobraźnię i gust plastyczny.

W Naszej Księgarni była rada artystyczna, która oceniała poziom ilustracji. Krytyka lub uznanie były zawsze mocnym przeżyciem. Tym bardziej że sam należał już do pokolenia młodych, które zastępowało Szancera, Siemaszkową, Lipińskiego.

Ilustracje Grabiańskiego, Stannego i wielu innych wnosiły świeżość do tej dziedziny sztuki, odkrywały nowe możliwości.

- Trzeba przyznać, że wydawnictwo było ośrodkiem, który wyławiał talenty z Akademii Sztuk Pięknych - stwierdza.

Piękno

- Pamiętam, jak kiedyś jeden z moich profesorów na Akademii powiedział "pan to jak zajedzie tym realizmem, to aż się niedobrze robi” - śmieje się z siebie. - Miałem więc później taki głupi okres robienia kolażu. Może chciałem się odciąć od tego realizmu?

Malował ilustrację, później pracowicie wycinał z niej postaci, drzewka i starał się im nadać swobodniejszy kształt. - Jednak dziś obserwuje przerost formy nad treścią. Ilustrator usiłuje, jego zdaniem, nowocześnie wykonać pracę, "twórczo”.

To nie jest najlepsza droga dotarcia do czytelnika, który się dopiero kształtuje. Mimo że cenię takie wysiłki, to uważam, że ilustracja powinna być jak ogród stu kwiatów: i taka, i taka. Powinna panować swoboda twórczości.

Niektóre jego ilustracje do książek mają już pół wieku. Są tak barwne i piękne, jakby powstały wczoraj. Zachwycają szczegółem, barwą… nawet diabeł jest na nich sympatyczny.

Koń jest naprawdę koniem, a królewna ma koronę. Jego ilustracje są poezją, empatią, ciepłem i dobrodusznym humorem. Pozwalają zapomnieć o brutalnej rzeczywistości i przenoszą lekko w krainę dobra i piękna.

Kolorowe obrazki nie każą się domyślać postaci z bajki, one po prostu tymi postaciami są. To prawdziwe perełki, miniaturowe dzieła sztuki, które z ogromnym wzruszeniem ogląda pokolenie dziadków i z radością oglądają ich wnuki.

Komentarze 0

Na razie brak komentarzy, Twój może być pierwszy.
Na razie brak komentarzy, Twój może być pierwszy.
Blokada komentarzy
Adres IP 3.235.60.197 jest zablokowany, nie mozesz dodawać nowych komentarzy.

Pozostałe informacje

Policja wróciła do Piszczaca. Dostała też nowiutki radiowóz

Policja wróciła do Piszczaca. Dostała też nowiutki radiowóz

Policja bliżej mieszkańców Piszczaca. W czwartek otwarto tu posterunek. A przy okazji, mundurowi dostali nowiutki radiowóz.

Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się z Wisłą Kraków. Będzie brakowało rytmu meczowego?

Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się z Wisłą Kraków. Będzie brakowało rytmu meczowego?

Po przymusowej pauzie piłkarze Górnika Łęczna rozpoczynają rundę rewanżową. W niedzielę o godzinie 12.40 podopieczni trenera Ireneusza Mamrota zmierzą się na wyjeździe z Wisłą Kraków.

Nowy stok narciarski w Lubelskiem. Dzisiaj otwarcie

Nowy stok narciarski w Lubelskiem. Dzisiaj otwarcie

Dzisiaj w samo południe zacznie działać nowy stok narciarski w Lubelskiem. Powstał dzięki zrealizowanej przez gminę Tomaszów Lubelski inwestycji na Białej Górze w Justynówce.

Dyrektorzy apelują do radnych. Połączyła ich kultura

Dyrektorzy apelują do radnych. Połączyła ich kultura

Dyrektorzy miejskich instytucji łączą siły i wspólnie apelują do radnych. Chodzi o nabycie budynków, które mają służyć celom kulturalnym. Na razie sprawa utknęła w komisjach.

Ile zapłacimy za prąd w 2024 roku? Posłowie zdecydowali

Ile zapłacimy za prąd w 2024 roku? Posłowie zdecydowali

Sejm zdecydował. Ceny prądu w pierwszej połowie przyszłego roku będą zamrożone.

"Między światami. Dybuk. Esej sceniczny" - premiera Teatru Osterwy
8 grudnia 2023, 19:00

"Między światami. Dybuk. Esej sceniczny" - premiera Teatru Osterwy

W piątek, 8 grudnia o godz. 19 w Teatrze im. Juliusza Osterwy odbędzie się premiera spektaklu "Między światami. Dybuk. Esej sceniczny" w reżyserii Radka Stępnia.

Cały skład rządu Donalda Tuska. Jest poseł z Lublina

Cały skład rządu Donalda Tuska. Jest poseł z Lublina

Chociaż formalnie powołanie nowego gabinetu odbędzie się w poniedziałek i we wtorek, to już teraz wiadomo, jak będzie wyglądać skład rządu Donalda Tuska. Jednym z ministrów będzie poseł z Lublina.

Motor w piątek gra w Sosnowcu z Zagłębiem. Rywal, który nie zapomniał jak się gra w piłkę

Motor w piątek gra w Sosnowcu z Zagłębiem. Rywal, który nie zapomniał jak się gra w piłkę

Po wycieczce do Bielska-Białej piłkarze Motoru wyruszyli w kolejną podróż. Tym razem do Sosnowca, gdzie w piątek zagrają z ostatnim w tabeli Zagłębiem (20.30).

Loty do Londynu codziennie. Od kiedy?

Loty do Londynu codziennie. Od kiedy?

Do Londynu codziennie z lubelskiego lotniska. Dodatkowe połączenia uruchomi linia Ryanair.

Jedyna taka licytacja nie na pieniądze, ale na kilogramy ryżu lub cukru
galeria

Jedyna taka licytacja nie na pieniądze, ale na kilogramy ryżu lub cukru

Płyty z autografami muzyków, pamiątki od sportowców czy dzieła sztuki będzie można wylicytować w piątek podczas wyjątkowej aukcji w ramach akcji charytatywnej Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. „Walutą” będą nie pieniądze, a produkty spożywcze. Początek o godz. 16 w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 9-11 grudnia

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 9-11 grudnia

Koszykarki z Lublina spróbują w niedzielę przerwać kiepską, ligową serię. Polski Cukier AZS UMCS o godz. 20 zmierzą się z Polonią Warszawa. Tego samego dnia u siebie zagrają Azoty Puławy, a w niedzielę domowe spotkanie czeka siatkarzy Bogdanki LUK Lublin.

Repertuar kin i teatrów w Lublinie i regionie [8-10.12]
8 grudnia 2023, 9:00

Repertuar kin i teatrów w Lublinie i regionie [8-10.12]

Musical "Wonka" o słynnym producencie słodyczy i horror "Nóż w nocnej ciszy" to wybrane z kinowych premier nadchodzącego weekendu. Sprawdź repertuar kin i teatrów z Lublina oraz regionu.

Program TV: Filmowy weekend 8-10 grudnia. Co warto zobaczyć?
8 grudnia 2023, 16:00

Program TV: Filmowy weekend 8-10 grudnia. Co warto zobaczyć?

W ten weekend w naziemnej telewizji cyfrowej każdy znajdzie coś dla siebie. Będzie kino wojenne ("Pearl Harbor"), oscarowa "Zjawa" czy przebój "Spider-Man: Bez drogi do domu". Sprawdźcie, co jeszcze będzie można zobaczyć w ten weekend w telewizji.

Czekali na tę halę kilka dekad. Pierwsze lekcje WF-u po świętach
galeria

Czekali na tę halę kilka dekad. Pierwsze lekcje WF-u po świętach

Skończy się ćwiczenie po korytarzach, w małych prowizorycznych salkach albo tej pamiętającej lata 60. XX wieku. Szkoła Podstawowa nr 1 w Biłgoraju doczekała się w końcu hali sportowej z prawdziwego zdarzenia.

Smog kosztuje. I nie chodzi tylko o nasze zdrowie

Smog kosztuje. I nie chodzi tylko o nasze zdrowie

Od września straż miejska przeprowadziła 296 sprawdzeń pod kątem przetwarzania termicznego. Stwierdzono 9 wykroczeń, za co zostały nałożone mandaty na łączną kwotę 2150 złotych. 220 sprawdzeń dokonano również na zewnątrz. W tym przypadku wystawiono 6 mandatów na kwotę 900 złotych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium