Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 czerwca 2017 r.
7:47

Policjanci skończyli kariery. Za prywatny paralizator

Prokurator okazał się surowy dla policjantów z trzeciego komisariatu i wystąpił o tymczasowe aresztowanie całej trójki. Przemawiały za tym zagrożenie wysoką karą (do 10 lat) oraz obawa matactwa. Sąd przystał na wniosek prokuratury i w sobotę aresztował policjantów na trzy miesiące
Prokurator okazał się surowy dla policjantów z trzeciego komisariatu i wystąpił o tymczasowe aresztowanie całej trójki. Przemawiały za tym zagrożenie wysoką karą (do 10 lat) oraz obawa matactwa. Sąd przystał na wniosek prokuratury i w sobotę aresztował policjantów na trzy miesiące (fot. Dorota Awiorko)

Skandal w lubelskiej policji. Mundurowy z kilkunastoletnim stażem odpowie za znęcanie się nad zatrzymanymi. Miał razić dwóch mężczyzn prywatnym paralizatorem, a jego dwaj koledzy bezczynnie się temu przyglądać. Cała trójka czeka na proces w areszcie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Po tragicznej śmierci Igora Stachowiaka, którego mundurowi z Wrocławia bez powodu potraktowali paralizatorem wydawało się, że żaden policjant nie pokusi się już o takie postępowanie. Tym bardziej nieprawdopodobnie brzmiała więc historia 30-letniego Francuza, który imprezował w Lublinie w nocy z 3 na 4 czerwca. Igor C. bawił się na Nocy Kultury. Po imprezie razem ze znajomym wracał taksówką do hotelu.

Między pasażerami, a kierowcą doszło do sprzeczki. Z relacji taksówkarza wynika, że znajomy Francuza wysiadł, a Igor C. nie chciał zapłacić z kurs. Kierowca podjechał więc do policjantów, patrolujących okolicę. Mundurowi zatrzymali 30-latka i przewieźli go na izbę wytrzeźwień. Francuz miał bowiem 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Zgłoszenie

Następnego dnia Igor C. sam zadzwonił na policję. Poinformował dyżurnego, że znęcano się nad nim podczas zatrzymania. Jeden z interweniujących policjantów miał kilka razy razić go paralizatorem w jądra. Francuza zatrzymywali policjanci z trzeciego komisariatu w Lublinie.

- Na wyposażeniu tej jednostki nie ma paralizatorów - tłumaczyła nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik lubelskiej policji, gdy pierwszy raz zapytaliśmy o sprawę. Nie niekorzyść Igora C. świadczyły również zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu. Nie dowodziły, by mundurowi przekroczyli swoje uprawnienia. Policjanci podkreślali również, że feralnej nocy Igor C. był pijany, a oficjalne zawiadomienie w prokuraturze złożył dopiero 10 dni po zdarzeniu.

Pomimo tego zgłoszenie nie zostało zbagatelizowane. Już na podstawie telefonicznej informacji sprawa została przekazana do prokuratury oraz Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Igor C. dostarczył również śledczym zaświadczenia lekarskie, które uprawdopodobniły jego wersję wydarzeń.

Paralizator

Jak ustaliliśmy w ostatni piątek, u jednego z mundurowych, którzy zatrzymywali Francuza, policjanci z BSW znaleźli prywatny paralizator. Imitował on latarkę. Sprzęt leżał w służbowej szafce policjanta. 41-letni Marcin G. nie miał prawa używać tego urządzenia w czasie służby.

W piątek zarówno przedstawiciele policji jak i prokuratury nie komentowali oficjalnie tych informacji. Przez cały dzień przesłuchiwali zamieszanych w sprawę policjantów. W sobotę po południu wydano oficjalne komunikaty, potwierdzające nasze wcześniejsze ustalenia.

Prokuratura oficjalnie poinformowała o postawieniu zarzutów trzem policjantom. Marcin G. odpowie za przekroczenie uprawnień. Zdaniem śledczych bezprawnie interweniował wobec Igora C.

- Używał przyrządu do generowania impulsów elektrycznych, a nadto działając ze szczególnym okrucieństwem znęcał się psychicznie i fizycznie - wyjaśniała Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Monitoring

Igor C. miał być rażony paralizatorem w radiowozie oraz przed budynkiem komendy miejskiej. Śledczy dowodzą, że 41-letni policjant znęcał się nie tylko nad Francuzem.

Marcin G. usłyszał także zarzuty dotyczące 22-latka, którego feralnej nocy przywieziono do izby wytrzeźwień (Centrum Interwencji Kryzysowej). Młody człowiek również został porażony paralizatorem. Policjant chciał go w ten sposób „uspokoić”. Według śledczych, do zdarzenia miało dojść w budynku izby. Kamery tego nie zarejestrowały, bo nie musiały.

- Na nagraniach nie zauważyliśmy niczego podejrzanego - zapewnia Adam Mołdoch, zastępca Dyrektora Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. - Monitoring z oczywistych względów nie obejmuje jednak wszystkich pomieszczeń, np. toalet i miejsc, których przywożone osoby są przebierane - zastrzega dyrektor.

Policjant mógł więc przebywać w miejscu bez kamer razem z zatrzymanym.

- Wyjaśniamy dokładne okoliczności tej sprawy - dodaje prokurator Kępka.

Decyzje

Zarzuty dotyczące interwencji z 4 czerwca usłyszeli również koledzy Marcina G. z trzeciego komisariatu. To 38-letni Łukasz U. oraz 35-letni Piotr D.

- Nie dopełnili swoich obowiązków. Dopuścili do popełnienia czynu przez Marcina G. wobec pokrzywdzonego obywatela Francji - wyjaśnia prokurator Kępka.

Żaden z policjantów nie przyznał się do winy.

Tylko jeden z nich złożył lakoniczne wyjaśnienia, ale śledczy nie zdradzają ich szczegółów. Prokurator okazał się surowy dla policjantów i wystąpił o tymczasowe aresztowanie całej trójki. Przemawiały za tym zagrożenie wysoką karą (do 10 lat) oraz obawa matactwa. Sąd przystał na wniosek prokuratury i w sobotę aresztował policjantów na trzy miesiące.

Wcześniej, wobec Marcina G. i jego kolegów wszczęto postępowania administracyjne, w kierunku wydalenia ich ze służby.

- Każdy policjant musi mieć świadomość, że dla osób, które naruszają prawo nie ma i nie może być miejsca w naszych szeregach - informowała w specjalnym oświadczeniu nadkom. Laszczka-Rusek. - Decyzje o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych, a także decyzje o wydaniu postanowień o wszczęciu postępowań administracyjnych w sprawie zwolnienia ze służby funkcjonariuszy zostały podjęte jeszcze przed przedstawieniem zarzutów przez prokuratora - podkreśliła rzecznik.

W środę Marcin G., Łukasz U. oraz Piotr D. zostali formalnie zwolnieni z policji. Koledzy Łukasza U. zbierają dla niego pieniądze na pomoc prawną. Akcja prowadzona jest na portalu zrzutka.pl.

- Wykonywał swoje obowiązki sumiennie, pomagał obywatelom. Poprzez medialną nagonkę i „modę” na uwalanie policjantów, dostał rykoszetem z interwencji w której pomagał - piszą o swoim koledze pomysłodawcy akcji. - Okażmy solidarność […], każdego z nas bez wyjątku może spotkać podobna sytuacja! Jeśli sami sobie nie pomożemy nikt nam nie pomoże.

Pomocy mogą potrzebować także przełożeni aresztowanych policjantów. Chodzi o zastępcę komendanta „trójki” oraz naczelnika tamtejszego wydziału prewencji.

Obaj odpowiadali za nadzór nad właściwym wykonywaniem służby przez policjantów. Wszczęto wobec nich postępowania dyscyplinarne.

Pozostałe informacje

Pożar w szpitalu. Trzeba było ewakuować pacjentów
galeria

Pożar w szpitalu. Trzeba było ewakuować pacjentów

W sobotę wieczorem w międzyrzeckim szpitalu wybuchł pożar. Trzeba było ewakuować pacjentów z kilku oddziałów.

W pięciu ostatnich meczach Piotr Ceglarz aż czterokrotnie pojawiał się na murawie jako rezerwowy

Piotr Ceglarz (Motor Lublin): Nie wyobrażam sobie, że komuś może zabraknąć motywacji

Rozmowa z Piotrem Ceglarzem, piłkarzem Motoru Lublin

Będą naprawiać przystanki. Mogą wystąpić utrudnienia

Będą naprawiać przystanki. Mogą wystąpić utrudnienia

W poniedziałek i we wtorek Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego będzie prowadzić prace naprawcze na lubelskich przystankach. Pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość.

Łada w tym sezonie u siebie zanotowała: 11 zwycięstw i 2 remisy

Łada ograła Stal Kraśnik. "Liga będzie jeszcze ciekawa"

Łada nadal bez porażki w Biłgoraju. Drużyna Marcina Zająca w sobotę pokonała lidera z Kraśnika 2:1. A skoro swój mecz wygrała Lublinianka, to przewaga Stali nad drugim zespołem w tabeli znowu stopniała do sześciu punktów.

 Natalia Szroeder
11 maja 2025, 0:00

Świdnik. Dwa dni koncertów w centrum miasta

Już dzisiaj warto zaplanować sobie te dwa dni – 11 i 12 maja w Świdniku pojawią się gwiazdy polskiej estrady. Wszystko z okazji 45. rocznicy Świdnickiego Lipca.

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i po raz pierwszy w historii została mistrzem Polski
ZDJĘCIA
galeria

Święto w Lublinie. Bogdanka LUK mistrzem Polski!!!

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i została mistrzem Polski.

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkanki powiatu parczewskiego padły ofiarami internetowych oszustów – straciły ponad 10 tysięcy złotych

Policja z Parczewa prowadzi postępowania w sprawie dwóch internetowych oszustw, których ofiarami padły mieszkanki powiatu. 45-letnia kobieta próbowała sprzedać felgi samochodowe, a 52-latka ubrania – obie straciły oszczędności po kliknięciu w fałszywe linki do „odbioru płatności”.

Maja Klajda była gościnią w naszym studiu w lipcu 2024 roku. Opowiedziała wtedy o swoich planach i marzeniach

Miss Polonia z Lubelszczyzny walczy o koronę najpiękniejszej na świecie

W 2024 mieszkanka Łęcznej została najpiękniejszą kobietą w Polsce. Teraz Maja Klajda powalczy o tytuł najpiękniejszej kobiety na świecie. Czy jej się to uda? Przekonamy się 31 maja.

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!
Foto
galeria

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!

Helium Club w Lublinie zamienił się w majowy weekend w centrum tanecznego wszechświata – było głośno i tak dobrze, że nikt nie pamięta, gdzie zostawił grilla. Sprawdź, kto dał czadu na parkiecie i jak wyglądała majówka, której zazdrości cała okolica! Tak się bawi Lublin.

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Sadownicy i plantatorzy z Lubelszczyzny liczą straty po serii przymrozków. W niektórych miejscach zbiory truskawek mogą spaść nawet o 80 procent. A to jeszcze nie koniec pogodowego horroru – meteorolodzy straszą kolejnymi chłodnymi nocami.

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się bardzo obiecująco, ale skończyło wysoką porażką. W sobotę Wisła Puławy prowadziła u siebie z walczącą o awans Chojniczanką Chojnice, ale ostatecznie przegrała aż 1:4 po feralnej końcówce spotkania

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"
ZDJĘCIA
galeria

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"

- Mamy wybrać prezydenta krętacza czy kolegę gangusów? - pytał media w sobotę marszałek Sejmu i kandydat na rezydenta RP Szymon Hołownia.

Chełmianka będzie miała czego żałować po meczu w Nowym Sączu

Chełmianka zmarnowała szansę na zwycięstwo w Nowym Sączu

Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Wiosna nie tylko za oknem – w Chełmie rozkwita kulturą, zapowiadając literacką ucztę dla zmysłów. Chełmska Biblioteka Publiczna organizuje dwa wyjątkowe wydarzenia – III Festiwal „Chełmskie Spotkania z Literaturą” oraz IV Chełmskie Targi Książki. Gośćmi będą znani pisarze, aktorzy i twórcy, których dzieła nie tylko poruszyły czytelników, ale także znalazły miejsce na ekranach kin i telewizorów.

Michał Paluch dał Świdniczance prowadzenie, ale Unia wyrównała po przerwie

Outsider z Tarnowa znowu odebrał punkty Świdniczance

Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium