Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 listopada 2002 r.
18:00
Edytuj ten wpis

"Ściana” nie do ruszenia

Autor: Zdjęcie autora Beata Biała
Nawet Konrad Gaca (z lewej), właściciel największego bicepsa w Polsce, nie zdołał położyć na rękę Da
Nawet Konrad Gaca (z lewej), właściciel największego bicepsa w Polsce, nie zdołał położyć na rękę Da

Umówiliśmy się w siłowni. Myślałam, że przyjdzie wielki facet. Taki, jakiego można spotkać na zawodach strongmanów - umięśniony olbrzym.
Ale nie. Darek Czernik ma co prawda 1,85 m wzrostu i waży 100 kg, ale wygląda zupełnie normalnie.
Jest mistrzem Polski w siłowaniu na ręce. Mówią nim "Ściana” albo "Żelazna Ręka”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wszystko zaczęło się od filmu "Over the Top” z Sylvestrem Stallone. Zmagania ówczesnej gwiazdy srebrnego ekranu w siłowaniu na ręce oglądała na pirackich kasetach video niemal cała Polska. Każdy chłopak chciał być takim Sly'em i rozkładać kumpli na stole. Szesnastoletni wtedy Darek, uczeń Liceum Lotniczego w Zielonej Górze, wziął udział w Turnieju Ziem Zachodnich w siłowaniu na ręce i bezapelacyjnie wygrał w kategorii... seniorów! Wszyscy się zastanawiali, skąd "Młody” ma tyle siły.
- Siłę odziedziczyłem po dziadku
- opowiada Darek. - W naszej rodzinie do dzisiaj krążą legendy o jego krzepie. Kiedyś w albumie mojego ojca widziałem jego zdjęcie. Rzeczywiście - miejscowych przerastał o głowę. A mówią, że miał siłę konia. Ojciec opowiadał mi, że czwórkę dzieciaków nosił na plecach bez większego zmęczenia.
Pierwsze zawody, które okazały się wielkim sukcesem, pchnęły Darka w stronę sportu.

Życie rodzinne i adrenalina

Prywatnie Darek jest mężem Agnieszki, dla której przeniósł się do Lublina oraz ojcem dziewięcioletniego Szymona, trzyletniej Pauli i rocznej Zuzanki. Syn zapewne pójdzie w ślady ojca. Już teraz jest najlepszy w szkole i rozkłada na ręce wszystkich kolegów.
- Żona - zapewnia Darek - nie wie, co to ciężkie siatki z zakupami.
Na co dzień jest żołnierzem zawodowym w stopniu starszego chorążego w jednostce wojskowej nr 3820 przy al. Racławickich w Lublinie. Jednak, mimo poukładanego i szczęśliwego życia, coś go ciągle pcha do walki.
- Może to adrenalina, która podnosi się, kiedy dwa tysiące osób skanduje moje imię? - zastanawia się.

Zanim stanie do walki

Trzy razy w tygodniu odbywa trening siłowy - mało powtórzeń, duże ciężary. Powinien jeszcze trenować przy stole, ale... nie ma odpowiedniego partnera sparingowego. Do tej pory nie znalazł się taki Lublinie. Nikt nie przytrzyma go przez kilka sekund, a na pewno nie położy. Z tej przyczyny w piwnicy Darka nie znajdziemy przetworów na zimę, lecz samodzielnie wykonaną maszynę treningową - stół do siłowania z dwoma wyciągami o ciężarze 150 kg. Darek prowadzi zdrowy tryb życia - nie pije, nie pali, jego dieta bogata jest w białka i węglowodany.

Zawody i turnieje

Ostatni sukces Darka to I miejsce w Pucharze Polski "Bomba Cup” 2002. 26 października rozłożył siedmiu przeciwników. Z Poznania wrócił do domu z pucharem, medalem i kopertą, w której znalazł nagrodę w wysokości 800 zł. No i, przede wszystkim, wrócił usatysfakcjonowany.
Bo Puchar Polski to impreza prestiżowa, a nie zarobkowa. Ten tytuł otwiera drogę do turniejów komercyjnych, w których stawką jest kilka tysięcy dolarów. Bierze w nich udział ścisła czołówka światowa. Turnieje odbywają się średnio raz na miesiąc w całej Europie. Darek ze względów czasowych i finansowych bierze udział w nielicznych.

Jak wyglądają zawody?

- To show - mówi Darek. - Ich oprawę można porównać z wrestlingiem czy galami boksu. Na początku wszyscy zawodnicy są ważeni, później przebierają się w sponsorskie koszulki, a w końcu wprowadza się ich na ring. Na środku ringu stoi przymocowany do podłogi specjalny stół z dwoma skórzanymi poduszkami pod łokcie i dwoma skośnymi poduszkami do wykładania ręki przeciwnika, po bokach znajdują się drążki do zapierania. Przy stole stoi dwóch sędziów, przeciwnicy witają się ze sobą i zapierają lewymi rękami o drążki. Nad stołem zamontowany jest laser, którego wiązka pada w centralny punkt stołu - to ułatwia sędziemu ustawienie rąk przeciwników. Potem pada komenda: "Ready go!” - i zaczyna się walka.
Walka trwa od ułamków sekundy do kilku minut. Wygrywa ten, który położy przeciwnika, chociaż zdarzają się zwycięstwa poprzez wskazanie sędziego. Po walce zawodnicy chłodzą łokcie workami z lodem, czasem, co jest bardziej widowiskowe, wkładają je w wiadra z wodą i kostkami lodu.
Siłowanie na ręce to bardzo kontuzyjny sport. Gdy spotykają się zawodowcy, dochodzi do złamań nadgarstków, łokci, palców. Często są to złamania otwarte, które najbardziej... podniecają kibiców.

- Nigdy nie zapomnę...

...walki w półfinale Pucharu Złotego Tura w Gdyni w marcu tego roku - opowiada Darek. Na zawody przyjechało 20 najlepszych zawodników na świecie. Doszedłem do IV miejsca. Zawody zakończyłem na spotkaniu z trzykrotnym mistrzem świata, Czechem Franciszkiem Ziwnym. Sam jego wygląd był już przytłaczający - 2 metry i 5 centymetrów wzrostu oraz 165 kg wagi robiły wrażenie. Świadomość, że tydzień wcześniej złamał rękę mistrzowi świata w kategorii do 100 kg też nie pomagała. Ale nie rozłożył mnie! Trzymaliśmy się około 5 minut, w końcu sędzia przyznał mu zwycięstwo przez wskazanie. Wróciłem do domu z naderwanymi przyczepami palców. Rehabilitacja trwała 8 miesięcy...

Plany

Przygotowuje się do Pucharu Świata, który odbędzie się w marcu w hotelu Marriott w Warszawie. Prawdopodobnie na zawodach pojawi się legenda armwrestlingu, rekordzista Księgi Guinnessa John Brzęk, Polak z pochodzenia. W czasie tylko jednych zawodów miał złamane obie ręce.
- Możliwe, że się z nim zmierzę, choć mówią, że nikt nie jest w stanie go pokonać - mówi Darek.
W kwietniu chciałby wziąć udział w eliminacjach do Strong Mana.
A już niebawem Darek będzie prowadzić sekcję siłowania na rękę w lubelskiej siłowni Gaca Elite Club. W zajęciach może uczestniczyć każdy, kto chciałby poznać technikę tego sportu, również kobiety.
- W armwrestlingu liczy się taktyka i siła, nie muskuły i budowa atlety - zapewnia. - Czasem niepozorne chuchro ma w sobie tyle krzepy, że trudno w to uwierzyć.

1000 zł za 5 sekund

Lublinianie będą mieli okazję zmierzyć się z mistrzem podczas mistrzostw Lublina w siłowaniu na rękę, które odbędą się w styczniu w klubie Hades. Każdy, kto przytrzyma Darka przez co najmniej 5 sekund, wygra 1000 zł.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium