Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 lipca 2006 r.
16:32
Edytuj ten wpis

Tańce rytualne

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zbyszek:  To był taki moment
na weselu, kiedy chciałem się rozwieść. Pierwszy taniec. My
na parkiecie i ze dwie setki gości, którzy się gapią. Koszmar. Nawet przygodę z druhną, która zwymiotowała mi na pożyczony garnitur, wspominam mile. Tańca nie zapomnę.
Trochę pomaga telewizja i popularność programu "Taniec z gwiazdami”. Trochę modę nakręcają sami zainteresowani, bo siostra brata poszła i przyjaciele też. Bez względu na przyczynę, socjologowie obserwują nowe społeczne zjawisko: kursy tańca dla narzeczonych.
Właściwie nie kursy, tylko indywidualne lekcje tańca, na których instruktor uczy tańczyć i przede wszystkim układa choreografię najważniejszego momentu na weselu, czyli pierwszego tańca pary młodej.

Weselny gotowiec
Niewielka sala do tańca przy Piłsudskiego 11. Ściana luster, parkiet. Na parkiecie Ola i Marcin. To ich pierwsza lekcja. - Ślub za dwa tygodnie - mówi Ola. Ćwiczą układ w rytmie bluesa. Promenada, obrót, obrót, dwa kroki do boku i przejście. Tańczą do fragmentu utworu, który ściągnęli ze strony internetowej orkiestry, która będzie grała na weselu.
- Zazwyczaj nowożeńcy wybierają zespół i ustalają z orkiestrą, co im zagra do pierwszego tańca. Oni mogli wybierać między tangiem, a tym bluesem. Zdecydowaliśmy się na bluesa, bo dwa tygodnie to nie jest zbyt wiele czasu na przygotowanie czegoś efektownego - wyjaśnia Jarosław Pleskot, który ze swoją partnerką Małgorzatą Łucką podejmuje się szkolenia przyszłych młodych par. - Świetnie im idzie, jak na pierwsze zajęcia - chwali Pleskot, który tańczy w różnych klubach i formacjach od czternastu lat i należy do prestiżowej grupy tanecznej Salsa Caliente Dance Team.

Żadnego bujanego
Pierwsi klienci weselni to byli ludzie, którzy chodzili na kurs tańca. - Prosili o pomoc w wyborze muzyki, sugestie, jak dostosować kroki i figury do zmiennego tempa utworu. Jak powinni wejść na parkiet - wspomina początki nauczyciel.
- Poznaliśmy się w sylwestra, przetańczyliśmy całą noc i to, że na swoim weselu chcemy zatańczyć jakoś fajnie, a nie zwykłego "bujnanego”, było oczywiste - uśmiecha się Monika, która z Piotrem 13 sierpnia będzie obchodziła pierwszą rocznicę ślubu. Wesele wspominają świetnie, a jeszcze cieplej mówią o swojej instruktorce tańca, do której chodzili przez dwa miesiące, by przygotować się do pierwszego tańca pary młodej i w ogóle wesela.
- Ciągle myślimy, żeby do niej wrócić na jakiś kurs, wysłaliśmy do niej dwie czy trzy znajome pary - dodaje Piotr. Na naukę trafili dopiero po kilku telefonach. Bo im zależało na indywidualnych lekcjach, a nie na kursie.
- Instruktorka przygotowała z nami 2 i pół minuty walca angielskiego. Dostaliśmy od niej CD z naszą muzyką. Rodzice wiedzieli, że chodzimy na tańce, ale po ich minach i twarzach gości widzieliśmy, że efekt zrobiliśmy piorunujący - cieszą się młodzi małżonkowie.

Mądrość nauczyciela
Instruktorzy prowadzący zajęcia z kandydatami na nowożeńców są zgodni: 99 procent par przychodzi, bo tego chcą dziewczyny. Dodają, że kobiety są aktywniejsze, bardziej zdecydowane i to one dyrygują.
A najlepsze są zajęcia w kilka par, bo... wymiana partnerek pomaga panom młodym.
- Tłumaczę moim uczniom: prawa, jakimi rządzi się ich związek, mają zostawiać w szatni. Tu rządzi mężczyzna. To on decyduje, co się dzieje na parkiecie i daje sygnał partnerce, jaką figurę będą robić - mówi Pleskot. - I co? No są zagubieni i zdziwieni. Bywa że z "cudzą kobietą” tańczy się im lepiej. Łapią zasady i potrafią dominować.
Dobrego instruktora poznaje się po tym, że nie mówi, ile lekcji będzie potrzebnych zanim nie zobaczy pary w tańcu. Ale dwa tygodnie to już usługa ekspresowa. Mądry nauczyciel poradzi branie lekcji w ślubnych butach. Jeszcze mądrzejszy zapyta o długość trenu.
- To był koszmar. Dogadaliśmy się, że nie mieszkamy u teściów tylko wynajmujemy mieszkanie. Ustąpiłem przy obrączkach: były zamawiane w Warszawie. Tańce przegapiłem, bo nie wiedziałem co się kryje pod hasłem "orkiestra” a nie "didżej”. To były zapasy, a nie taniec - Zbyszek Markowski przygodę sprzed kilku lat wspomina niechętnie. - Kto to wymyślił?! Jakieś pierwsze tańce, gorzko-gorzko, oczepiny... nigdy więcej! Moje następne żony będę wywoził na Karaiby, może drożej, ale spokojnie.

W ogóle nie tańczę
Joanna Bazyło, która była na weselu Markowskich jeszcze w średniej szkole, tańczyła taniec towarzyski. - Kiedy zobaczyłam jak Zbyszek z Basią się męczyli, przysięgłam sobie: albo wychodzę za faceta słyszącego muzykę, albo robimy malutkie wesele dla rodziny bez tańców rytualnych. No i jestem starą panną...
Promenada, obrót, obrót, dwa kroki do boku i przejście.
- Raz, dwa, raz, dwa. Mniejsze kroki. Marcin nie garb się. I jeszcze raz. Jutro przynieście cały utwór, to ułożymy dalsze kroki - dyryguje Pleskot. - Pamiętajcie, wesele za dwa tygodnie.

Pozostałe informacje

Po niedzielnej porażce ze Skrą Bełchatów w środę siatkarze Bogdanki LUK Lublin zagrają w Zawierciu

Bogdanka LUK Lublin zagra wieczorem z Aluron CMC Wartą Zawiercie

W meczu rozgrywanym awansem z 13. kolejki Bogdanka LUK Lublin zmierzy się na wyjeździe z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Pierwszy gwizdek środowego spotkania o godzinie 20.30

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium