Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 lipca 2006 r.
12:22
Edytuj ten wpis

Wielka Gra spada

0 0 A A

Małgorzacie i Marianowi Klimczakom z Lublina 40 tys. zł prawdopodobnie przeszło koło nosa. Owszem, Klimczakowie odpadli podczas pojedynku z wiedzy o Leonardzie da Vinci. Ale złożyli odwołanie i zostali przywróceni. Większość "przywróconych” z reguły dochodzi do finału i wgrywa 40 tys. zł.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Problem ma też ten, który z Klimczakami grał i już wygrał 40 tys. zł. Zgodnie z regulaminem Telewizja Polska wypłaca nagrodę dwa tygodnie po emisji. Tyle, że tym razem emisji nie będzie. Bronisław Wildstein zapowiedział, że w jesiennej ramówce "Wielkiej Gry” nie będzie.

Wielka pustka
Co ma zrobić zwycięzca? - Może wystąpić do sądu przeciwko telewizji o złamanie regulaminu - nie kryje rozgoryczenia Stanisława Ryster, prowadząca program od ponad trzydziestu lat. - Zdjęcie programu z anteny pozbawiło też możliwości wygrania pieniędzy innych osób z programów, które czekały na nagranie, a potem emisję.
- Jestem zdruzgotany - rzuca tylko Stanisław Zając ze Świdnika, zwycięzca z tematu geografia Alp. - Dla mnie, dla mojej rodziny to była naprawdę wielka sprawa. A w programie pokazywano normalnych ludzi, którzy potrafią zrobić dobry użytek ze swego rozumu.
Podobnego zdania jest Wojciech Górski z Lublina. - Czuję pustkę, bo psychicznie i intelektualnie mobilizowałem się do kolejnej gry.
Wielkie protesty
Tymczasem już trzydziestu laureatów "wielkiej Gry” wysłało list do posła Pawła Kowala, szefa komisji kultury i środków przekazu. Protestują przeciw zdjęciu programu z anteny i przypominają słowa prezesa TVP Bronisława Wildsteina, że rankingi oglądalności nie są jedynym kryterium obecności programów na antenie.
Maile wysyłają też gracze i widzowie, którzy między sobą rozsyłają adresy e-mail, na które należy wysyłać protesty:
bronislaw.wildstein@waw.tvp
sekretariat@waw.tvp.pl

Wielkie kłopoty
Wielka Gra była jednym z najtrudniejszych turniejów w polskiej telewizji.
Najpierw trzeba się przygotować. Pytania mogą być dokładnie ze wszystkiego, co na dany temat napisano. Amatorzy biografii musieli mieć w jednym palcu każdy dzień życia bohatera. Bo może się trafić pytanie typu: jakiego koloru majtki miała kochanka podczas randki w tym, a tym dniu tego a tego roku?
Grający w tematach geograficznych musieli mieć w głowie szczegółowy atlas, a to i tak mało. Bo mogło paść pytanie, na jakiej wysokości zaczynają się wieczne śniegi na Kilimandżaro. Albo jak obecnie nazywa się wyspa Fernando Po. Takie pytania padały już na etapie... eliminacji. Albo takie, z geografii Skandynawii, kiedy uczestnik miał podać nazwę huty w Finlandii, której nie ma na żadnej mapie.
Wielkie nauczanie
Czy tego w ogóle można się było nauczyć?!
Można. - Na tydzień przed eliminacjami biorę urlop - zdradza swoją metodę Andrzej Ratajczak, który wygrał ponad dwadzieścia (!) tematów historycznych, prywatnie nadleśniczy z Grodziska Wielkopolskiego. - Rodzina odciąża mnie ze wszelkich domowych obowiązków, a ja się tylko uczę. Wcześniej, gdy znam już temat, staram się wygospodarować codziennie minimum dwie godziny na naukę.
Autor i Wojciech Górski poszli inną metodą. Tydzień nauki indywidualnej, a w sobotę i niedzielę generalna powtórka. I tak przez dwa miesiące. Efekt: drugie i trzecie miejsce w morderczych eliminacjach z geografii Skandynawii.
- To wciąga - dodaje Górski. - Nie przeszedłem eliminacji z Alp, ale ze Skandynawii i Afryki już byłem drugi. Przegrałem oba pojedynki, ale nie żałuję. Najwspanialsze przeżycie to zazdrość dziesiątek pokonanych zawodników i pewność, ze powalczę w telewizji o dużą stawkę.

Wielkie emocje
Oprócz nauki sporo czasu zajmuje przesiadywanie w czytelniach, grzebanie po antykwariatach i buszowanie w sieci. Do tego wydatki: Adam Rajczyk z Bielawy na Dolnym Śląsku, spec od geografii, przed każdymi eliminacjami kupował kilkanaście nowych map.
Stanisław Zając tylko dwutomową encyklopedię "Góry Azji” wydał 300 zł.
Mówiąc krótko, wszyscy gracze żyli Wielką Grą. Uczyli się, czekali na nowe tematy, rozmawiali z innymi graczami, oglądali nowe odcinki, wciągali w to wszystko rodziny i znajomych.
A teraz to wszystko im zabrano.

Wielki koniec
Nie da się ukryć, że Wielka Gra doskonała nie była. Zdarzało się, że ktoś wygrał eliminacje, a nagranie turnieju miało miejsce po... dziewięciu latach; bo gdzieś się kwity zapodziały. Niektórzy tematy znali wcześniej. To ci, których wysłannicy siedzieli na widowni podczas nagrania (a program emitowano zazwyczaj kilka tygodni później). Zdarzały się tematy nie trafione, np. biografia mało u nas znanego Aleksandra Skriabina.
Wielu razili ci sami od lat zwycięzcy: O Marku Krukowskim, który z udziału w teleturniejach, zwłaszcza Wielkiej Grze, zrobił swoje źródło dochodu, telewizja nawet zrobiła film.


Mówiono, że pytania są za trudne i widz się nie może emocjonować. Że widz raczej nigdy nie odpowie szybciej niż gracz i nie będzie się mógł cieszyć, że jest mądrzejszy do tego gościa w telewizji.
"Bardzo dobze ze zdjęnto ten nudny teleturniej sa durzo lepsze w telewizi” (pisownia oryginalna) napisał jeden z internautów. No właśnie: jest dużo innych konkursów w telewizji. Ale Wielka Gra była tylko jedna.

Rafał H. Szostak

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium