Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 lutego 2005 r.
14:55
Edytuj ten wpis

Życie jest skarbem

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Żyjemy w świecie, w którym liczy się dobra zabawa i ogolone nogi, narzeka się na afery i polityków, ale poezja wyszła z mody...
- Dwa lata temu przyszedł mi do głowy pomysł, by czasem poczytać głośno wiersze. Okazało się, że wielu moich kolegów ma takie same marzenia. Pracuję w Teatrze Starym, ale poprosiłam męża, który jest dyrektorem Teatru im. Słowackiego, żeby nam udostępnił swoje piękne teatralne foyer i tak powstał Krakowski Salon Poezji.

• Po co komu poezja?
- Poezja uczłowiecza, oswaja cierpienie i samotność. W dzisiejszym świecie ludzie oddalają się od siebie, są coraz bardziej samotni, choć bardzo wstydzą się tej samotności i cierpią z jej powodu. Przez salon przewinęło się już kilkuset wielkich, wybitnych, wspaniałych artystów: poetów, aktorów, tłumaczy, muzyków. Organizujemy czasem spotkania odświętne, specjalne np. dla dzieci. Sala wypełnia się brzdącami. Jest czekoladowo, głośno, wesoło… recytują dzieci i najwięksi aktorzy. Pamiętam jak Jurek Stuhr szeptał do mnie przerażony: "Jak ja przebiję swoim czytaniem tego genialnego, sepleniącego malucha?”
• Przebił się?
- Przeszedł sam siebie czytając "Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem…” Maluchy pękały ze śmiechu. Dla gości zawsze jest poczęstunek. Kiedy czytaliśmy poezję żydowską - była maca, gdy Puszkin - czaj z konfiturami, na salonie erotyczno-miłosnym pojawiły się naleweczki… Nigdy nie brakuje poezji, radości, widzów i wykonawców.

• Mówi się, że jedyne, co tak naprawdę można ofiarować drugiemu człowiekowi to czas, a pani tak dużo go poświęca niepełnosprawnym umysłowo.
- To tak wyszło trochę przez przypadek. Poproszono mnie kilka lat temu, żebym została jurorem na festiwalu teatrów osób niepełnosprawnych. Bałam się tego, ale nie mogłam odmówić. Potem dostałam Medal św. Brata Alberta. Trochę na wyrost. Chcąc naprawdę na niego zasłużyć zorganizowałam Ogólnopolski Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Umysłowo "Albertiana”. 7 marca odbędzie się już po raz piąty na scenie Teatru Słowackiego. Z moimi niepełnosprawnymi umysłowo przyjaciółmi tworzymy spektakle. To są cudowni ludzie. Co z tego, że nie są błyskotliwie inteligentni? W całym tym naszym zakłamanym świecie oni są szczerzy i uczciwie potrafią dzielić się swoimi uczuciami. Jak im smutno, to płaczą, jak wesoło, to się śmieją. A my wciąż coś musimy udawać i często wstydzimy się uczuć.
• Dlaczego poświęca pani swój czas brzydkim i niemądrym kalekom?
- Ciągle mnie o to pytają, a tego nie da się wytłumaczyć. Trzeba pójść do tych ludzi i być z nimi. Moja mama zawsze mi mówiła: Małgosiu (bo nazywali mnie w dzieciństwie Małgosią) ludziom trzeba pomagać. Jak ktoś leży na ulicy, to trzeba się nad nim pochylić. Owszem. Może być pijany, może opluć i przyłożyć, ale jak upadł, to trzeba mu pomóc wstać.

• Łatwiej się pomaga, gdy jest się sławną aktorką?
- Publicznie znaną osobę darzy się zaufaniem. Dostaję setki listów z prośbami o pomoc. W pewnym momencie poczułam się zaszczuta tymi oczekiwaniami. Ludzie pisali, że jeśli komuś kupiłam lekarstwa za 100 zł, to im mogę kupić dom, samochód, załatwić pracę. Często mylą mnie z postaciami, które grałam w filmach. Myślą, że mogę np. sprzedać perły Barbary Radziwiłłówny. Nie chcą wiedzieć, że są sztuczne i nie moje. Niektórzy są pewni, że tak naprawdę swoją miesięczną pensję zarabiam w minutę.

• Czy pani nie załamuje się, gdy przed kamerami wysłuchuje pani tragicznych zwierzeń w programie "Spotkajmy się”?
- Wiele przeżyłam… sama dotknęłam wielu problemów, które poruszam z moimi rozmówcami. Często odkrywam się przed nimi tak jak oni przede mną. Rozmowy bywają różne… czasem śmiejemy się jak dzieci zapominając o chorobie, czasem pękamy i płaczemy. Ja, niestety, też. Po programie często wiele dni nie mogę złapać równowagi… bolą mnie ich choroby, kalectwa, zabierają sen ich lęki i cierpienia…

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium