Powrót legendy

Dzięki wprowadzeniu na rynek dwóch wspaniałych limuzyn po 60 latach wraca do życia Maybach, jedna z najwytworniejszych marek samochodowych świata, już w latach dwudziestych i trzydziestych poprzedniego wieku synonim wyszukanej jakości, ekskluzywnego stylu i wyjątkowej techniki.

Mercedes-Benz i Maybach już od dawna mają wiele wspólnego. Wilhelm Maybach był członkiem zarządu ds. technicznych w spółce Daimler Motoren Gesellschaft i skonstruował w 1901 roku pierwszego mercedesa, uważanego za pierwowzór wszystkich nowoczesnych samochodów osobowych. Gottlieb Daimler poznał tego uzdolnionego konstruktora w 1865 roku i współpracował z nim zarówno w fabryce maszyn w Karlsruhe, jak i w fabryce silników gazowych Deutz. Po dziesięcioletniej działalności w Nadrenii, gdzie Maybach doprowadził do produkcji seryjnej wynalezionego przez Nikolausa Otto silnika czterotaktowego (tak, tak - to ten używany do dziś), Daimler i Maybach powracają w 1882 roku na południe Niemiec, gdzie w następnych latach w ogrodzie willi Daimlerów w Cannstatt w pobliżu Stuttgartu dokonali całego szeregu epokowych dla techniki samochodowej wynalazków. Tym samym położyli podwaliny dla utworzonej w 1890 roku spółki Daimler Benz Gesellschaft. W 1907 roku W. Maybach odszedł z przedsiębiorstwa i poświęcił się, wspólnie z synem Karlem, budowie silników wysokiej mocy dla przemysłu lotniczego grafa Ferdinanda von Zeppelina. W 1912 roku przenieśli swój zakład do Friedrichshafen przy Jeziorze Bodeńskim, w bezpośrednie sąsiedztwo zakładów Zeppelina. I właśnie Karl Maybach od 1919 roku zdobywał rozgłos i uznanie dzięki opracowaniu i konstrukcji ekskluzywnych i technicznie perfekcyjnych luksusowych samochodów. Do 1941 roku wyprodukował ich 1800. Ze spółki Maybach Motorenbau powstała później MTU Friedrichshafen, należąca dziś do koncernu DaimlerChrysler.

Maybach 57 i maybach 62 - już samo oznaczenie typów samochodów informuje o okazałych rozmiarach limuzyn. Mają one bowiem 5,73 oraz 6,17 m długości, co zapewnia ogromną przestrzeń i najwyższy komfort. Wnętrze może być dowolnie wykonane z materiałów najwyższej jakości - ze szczególnie miękkiej skóry, delikatnych dywanów, szlachetnych gatunków drewna. Najnowocześniejsze systemy komunikacyjne, takie jak TV, DVD, CD, telefon i system nagłośnienia Dolby Surround należą do wyposażenia standardowego i są umieszczone przy każdym fotelu. Maybach 62 jest ponadto wyposażony w specjalnie opracowane pojedyncze fotele, które umożliwiają położenie się (!) do wygodnej pozycji, z wysuwaną poduszką na nogi i stopy. Za schładzany schowek i rozsuwany dach nie trzeba dopłacać. Wygląd i wyposażenie samochodu są zresztą wynikiem ustaleń między klientem, jego osobistym doradcą oraz projektantami i inżynierami. Każdy samochód wykonywany jest w zasadzie indywidualnie, więc każdy będzie inny.

W dziedzinie technologicznej maybach obficie czerpie z dokonań siostrzanej marki Mercedes-Benz. Właśnie od mercedesa pochodzą zastosowane w maybachu jeszcze bardziej rozwinięte innowacje, takie jak elektronicznie sterowane zawieszenie pneumatyczne AIRMATIC Dual Control lub elektrohydrauliczny system hamulcowy Twin-Sensotronic Brake Control. Nowy, dwunastocylindrowy silnik z podwójną turbosprężarką ma moc 550 KM i osiąga maksymalny moment obrotowy 900 Nm. To najsilniejszy pod względem mocy i momentu obrotowego silnik w seryjnych samochodach osobowych.
W celu sprawdzenia niezawodności limuzyny inżynierowie Mercedesa objechali ręcznie wykonanymi prototypami (ukrytymi w skórze zwykłych modeli), samochodami doświadczalnymi i modelami przedseryjnymi dziewięć krajów na trzech kontynentach. W ciągu ok. trzech lat mniej lub raczej bardziej zamaskowany maybach przebył ogółem ponad 2,5 miliona próbnych kilometrów i odbył testy w ekstremalnych warunkach - w najgorętszym punkcie ziemi w Death Valley albo w Kirunie, najbardziej na północ wysuniętym mieście Szwecji. Najbardziej ekstremalne były oczywiście 24 próby zderzeniowe kompletnych pojazdów, jak również cały szereg prób zderzeniowych i badań struktury poszczególnych części składowych pojazdu. Przykładowo: nadwozie maybacha zostało komputerowo rozłożone na około 300 000 elementów i na około tyle samo punktów węzłowych. By o przebiegu odkształceń wiedzieć wszystko - test zderzeniowy, który w rzeczywistości trwa jedną dziesiątą sekundy, został w komputerze rozłożony na około 150 000 przedziałów czasowych. Skuteczność obliczeń w praktyce potwierdzą zapewne wkrótce niezależne testy NCAP (New Car Assessment Programme) w wersjach europejskiej i amerykańskiej.
Polacy chcą maybacha
Czytelnicy zadają sobie zapewne pytanie, czy ten samochód, o którym mówi się, że chce go kupić już 5000 osób, będzie w sprzedaży w Polsce.
- Już w zasadzie jest - powiedziała Beata Drozda z działu Public Relations DaimlerChrysler Automotive Polska. - Są już czterej chętni na dwa długie i dwa krótkie maybachy, z terminem dostawy w styczniu 2003 r. Cena brutto - z uwzględnieniem akcyzy - to 434 320 euro za maybacha 57 i 503 860 euro za wersję 62. Założenia mówią o sprzedaży rocznie w Polsce nawet kilkunastu maybachów.