Od lipcowej, inauguracyjnej sesji Parlamentu Europejskiego, obowiązywać będzie nowy statut europosła. Deputowani z 27 krajów UE będą otrzymywać jednakowe pensje - 5,9 tysiąca euro miesięcznie.
Ale w lipcu Parlament Europejski wprowadza jednakowe stawki wynagrodzenia. Wszyscy deputowani będą dostawać po 7665,31 euro brutto miesięcznie (ponad 5,9 tysiąca euro na rękę) z budżetu UE. To blisko 35 tys. złotych.
Zgodnie z nowym statutem, każdy eurodeputowany otrzyma z budżetu Unii emeryturę. To 3,5 proc. pensji za każdy rok spędzony w PE, ale nie więcej niż 70 proc. pensji.
Oprócz pensji europoseł dostaje też dietę - 298 euro za każdy dzień posiedzenia plenarnego lub komisji PE albo frakcji partyjnej (ok. 4,2 tys. euro miesięcznie). Aby dostać te pieniądze, musi podpisywać listę obecności.
Naszym wybrańcom przysługuje też miesięcznie do 17,5 tys. euro na biura poselskie, w tym na wynagrodzenie swoich asystentów i zlecone ekspertyzy oraz 4 tys. euro na działalność biur krajowych.
Do tego każdy deputowany będzie mógł rozliczyć rocznie 24 dni podróży w swym własnym kraju oraz do 4 tys. euro kosztów służbowych podróży zagranicznych. (JESZ)