Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

17 listopada 2005 r.
11:33
Edytuj ten wpis

Bliżej gwiazd w Markuszowie

W Towarzystwie Miłośników Astronomii w Puławach mówią o nim tylko dobrze. Ale w końcu oglądają wszechświat przez szkła, które wyszlifował i ofiarował puławskiemu obserwatorium

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zawód - plastyk
- W latach pięćdziesiątych, kiedy byłem w szkole, o lornetce można było pomarzyć - wspomina Sławomir Bogusz. - Ale też kiedyś młodzież miała łatwiejszy wybór. Nie było tylu możliwości i rozrywek, takiej oferty, jak dziś.
W latach sześćdziesiątych sam spróbował zrobić lunetę. Mimo że skończył liceum plastyczne w Nałęczowie, jego wiedza matematyczna i fizyczna była coraz głębsza. Miał pasję poznawania i ciekawość świata - zgłębiał tajniki astronomii, czytał, próbował. - Wtedy zdobywałem wiedzę. Dopiero później ją wykorzystywałem.
W jego ręce trafiły książki o tematyce optycznej, wśród nich ta o amatorskim budowaniu teleskopu. I wtedy zaczęło się na serio.

Zawsze szkło
- Najpierw prowadziłem zakład fotograficzny, ale wtedy na wsi nie można było się z tego utrzymać - wspomina. - W stanie wojennym szklarz z Markuszowa poszedł na emeryturę. Pomyślałem sobie - dlaczego nie?
Dziś śmieje się, że do tego nie trzeba było szkół i nauki zawodu. Parę szyb na początku poszło, ale później dawał sobie nieźle radę. Przy szkle został do dziś.
Sięga na półkę po blok szkła nieco większy od cegły.
- Najpierw kupuję szkło optyczne. To przeważnie 5-centymetrowa taśma. Sprawdzam, czy wewnątrz nie ma pęcherzyka, czy jest czyste. Później podsypuję korund, polewam wodą i wycinam krążek w zależności od żądanej średnicy. Trzeba to robić bardzo powoli. Z tego wyciętego walca tnę plastry według obliczeń, a później z nich robię soczewki.

Tysięczna część milimetra
Na środku pracowni stoi dociążony postument. Na jego wierzchołku umocowane jest gniazdo. Tam umieszcza się szklany krążek, z którego powstanie soczewka. Okrągłymi ruchami pociera się go drugim krążkiem szkła.
- To czasochłonne, wymaga cierpliwości - mówi. - 0,9 mm wypukłości robię około 6 godzin.
Nastawia cichutko muzykę Jeana- Michela Jarre'a. Przez niewielkie okno sączy się jesienny ogród, Sławomir Bogusz w skupieniu, cierpliwie szlifuje szkło, na ekranie komputera migają gwiazdy mijane w kosmicznej podróży z prędkością setek lat świetlnych na godzinę.
- Mam satysfakcję, że robię to, co lubię. Szczególnie teraz, na stare lata, kiedy człowiek ma więcej czasu - rzuca.
W latach siedemdziesiątych, kiedy nie miał nawet kalkulatora, obliczenia prowadził na papierze - całe bruliony zapisywał cyframi i wzorami.
- Jak zaszła pomyłka w pierwszym obliczeniu, to błąd się ciągnął do końca. Nie tylko trzeba było potęgować, ale i pierwiastkować, uwzględnić wiele praw fizyki. Jeśli przy pierwszej soczewce pomyliłem się o tysięczną milimetra, błąd przenosił się na następne. A w składzie bywa kilkanaście soczewek.

Obserwatorium
Jeden krążek szlifuje ok. 15 godzin. Musi mieć dokładność tysięcznej milimetra. Jednak końcowym sprawdzianem jest założenie obiektywu do tubusa. Wtedy ostatecznie okazuje się, czy były zachowane wszystkie procedury, czy zgadzają się obliczenia oraz, czy nie zawiodła ręka.
Obok domu zbudował własne, niewielkie obserwatorium. Jak mówi: Z najprostszych materiałów i według własnego pomysłu.
Wewnątrz rozsuwa się dach i przez szczelinę można skierować teleskop w niebo. Cały obiekt kilkoma ruchami klucza obraca się wokół osi.
Ile lat patrzy w gwiazdy? - Czterdzieści, pięćdziesiąt? - mówi, że od zawsze. I że jeden patrzy w górę, bo gdzieś trzeba. Inny, bo ma taką profesję. A on, bo to jego pasja. To, co robi, pozwala mu się do tych gwiazd zbliżyć.

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium