Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

23 kwietnia 2014 r.
19:00
Edytuj ten wpis

Dziecko utopione w misce. Matka: "Bałam się utraty pracy"

Sprawa Marzeny K., oskarżonej o zamordowanie własnego dziecka, wraca na wokandę. Kobieta tuż po porodzie miała utopić swoją córeczkę w misce z wodą. Grozi jej dożywocie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do Sądu Okręgowego w Lublinie puławska prokuratura. Sąd zwrócił go jednak śledczym, domagając się uzupełnienia dokumentów. Prokuratura złożyła zażalenie, a Sąd Apelacyjny przyznał jej rację. Chodziło m.in. w opinie dwóch zespołów psychiatrów, którzy badali oskarżoną. Pierwszy nie był w stanie ocenić, czy w chwili zbrodni Marzena K. wiedziała, co robi. Drugi zespół jednoznacznie stwierdził, że była poczytalna. Na tej podstawie prokuratura przygotowała akt oskarżenia. Zdaniem Sądu Okręgowego śledczy powinni wcześniej skonfrontować ze sobą wszystkich biegłych. - Naszym zdaniem nie było takiej potrzeby, bo nie wydali przeciwstawnych opinii - wyjaśnia Dariusz Lenard, Prokurator Rejonowy w Puławach. Marzena K. to 30-letnia magister administracji. Mieszka z rodzicami i babcią w Śniadówce w powiecie puławskim. Odpowie za zbrodnię z 19 sierpnia ub. roku. Z akt sprawy wynika, że tego dnia, po powrocie z pracy kobieta poczuła silne skurcze. Zamknęła się łazience. W tym czasie jej rodzice oglądali telewizję. Aż do wieczora, kiedy usłyszeli dochodzący z łazienki hałas. Ojciec Marzeny K. wszedł do środka i zobaczył, jak jego córka leży na podłodze. Wokół było pełno krwi. Rodzice przenieśli córkę do sypialni. Dopiero dwie godziny później wezwali pogotowie informując, że Marzena K. poroniła. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, zabrali kobietę do karetki. Marzena K. przyznała, że była w piątym miesiącu ciąży. Zespół pogotowia szykował się do odjazdu, kiedy ojciec 30-latki powiedział im o noworodku, który został w łazience.
Ratownik, który wszedł do łazienki, był przerażony widokiem, jaki tam zastał. Jak zeznał, dziecko w wieku okołoporodowym zanurzone było w misce z brunatną cieczą. Kiedy ułożył je w beciku, nie dawało znaków życia. Jak zauważył ratownik, ojciec kobiety mówił o tym co się stało bez cienia emocji. Nie zdradzała ich również Marzena K., kiedy jechała do szpitala. Nie patrzyła na martwą córkę, ani jej nie dotykała. Sprawą zajęła się prokuratura. Rodzina, chłopak i przełożona 30-latki zapewniali, że nie mieli pojęcia o ciąży. Sekcja zwłok dowiodła, że dziewczynka urodziła się żywa. We wrześniu Marzena K. sama zgłosiła się do prokuratury. Jak przekonywała, ze strachu i przez wyrzuty sumienia. Przyznała się do zabicia dziecka. Ze szczegółami opowiedziała, jak urodziła córkę wprost do miski. Zauważyła, że dziewczynka się rusza. Wtedy napełniła miskę wodą, chwyciła dziecko za główkę i przytrzymywała tak długo, aż się utopiła. Marzena K. wyjaśniała śledczym, że utopiła dziecko, bo przestraszyła się utraty pracy. Jej umowa wygasała z końcem sierpnia. Zapewniała, że myśl o zabójstwie pojawiła się u niej dopiero podczas porodu (w takiej sytuacji musiałaby się liczyć z karą od 3 miesięcy do lat 5 więzienia). Śledczy uznali jednak, że kobieta nie działała pod wpływem impulsu. Marzena K. usłyszała zarzut zabójstwa. Wtedy odwołała swoje wcześniejsze wyjaśnienia i przyznanie się do winy. Kobiecie grozi od 8 lat więzienia do dożywocia.
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium