Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak ugotować zupę, rozmawiać z dzieckiem, albo gospodarować domowym budżetem. Takich rzeczy będzie się można nauczyć
w ramach zajęć dla rodzin z problemami.
Typowa puławska rodzina z problemami. Ona nie ma pracy, on miał już problemy z prawem. Mieszkają kątem u rodziny i wychowują kilkuletnie dziecko. Nie radzą sobie finansowo. Pieniądze z pomocy społecznej pozwalają na przetrwanie do pierwszego. Ale bez pomocy w zmianie podejścia do życia ani oni, ani tym bardziej ich dziecko nie dadzą sobie rady w dalszym życiu.
Z takiego założenia wyszli pomysłodawcy puławskiego "Programu wspierania rodzin w ich prawidłowym funkcjonowaniu”. Po długich przygotowaniach pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zabierają się właśnie do jego realizacji.
Najpierw wytypowano 35 rodzin z problemami, w których są dzieci w wieku do 16 lat. - Dla każdej z rodzin opracujemy indywidualny program działania - zapowiada Zofia Zalewska, koordynatorka programu.
W każdym przypadku będą zastosowane inne działania. - Może trudno w to uwierzyć, ale jest wiele osób, które nie radzą sobie choćby z przygotowaniem posiłków. Dla nich zatrudnimy koło gospodyń wiejskich, które po prostu nauczą gotować - opowiada Zalewska.
W innych rodzinach pojawią się psycholodzy i trenerzy, którzy będą uczyć, jak sobie radzić z problemami wychowawczymi. - Podczas takich warsztatów uczestnicy dowiedzą się, jak kształtować relacje między rodzicami a dziećmi, albo jak radzić sobie ze stresem - zdradza Maria Piastowicz, dyrektor MOPS w Puławach.
W rodzinach, w których występują częste konflikty, będą zatrudnieni mediatorzy, którzy postarają się złagodzić napięcia. Inni specjaliści doradzą, jak gospodarować domowym budżetem. Jeszcze inni podpowiedzą, jak znaleźć pracę.
Już w tej chwili część rodzin uzyskuje pomoc w postaci specjalistycznych usług opiekuńczych. Przykładowo, kiedy samotna matka jest w pracy, pracownik socjalny odbiera za nią dziecko ze szkoły lub przedszkola i opiekuje się nim do jej powrotu.
Jednym z elementów programu są też oczywiście pieniądze. Ale nie ma nic za darmo. Rodzina będzie otrzymywać pomoc finansową, jeśli podpisze kontrakt, w którym zobowiąże się do wykonywania zaleconych czynności.
Typowa puławska rodzina z problemami. Ona nie ma pracy, on miał już problemy z prawem. Mieszkają kątem u rodziny i wychowują kilkuletnie dziecko. Nie radzą sobie finansowo. Pieniądze z pomocy społecznej pozwalają na przetrwanie do pierwszego. Ale bez pomocy w zmianie podejścia do życia ani oni, ani tym bardziej ich dziecko nie dadzą sobie rady w dalszym życiu.
Z takiego założenia wyszli pomysłodawcy puławskiego "Programu wspierania rodzin w ich prawidłowym funkcjonowaniu”. Po długich przygotowaniach pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zabierają się właśnie do jego realizacji.
Najpierw wytypowano 35 rodzin z problemami, w których są dzieci w wieku do 16 lat. - Dla każdej z rodzin opracujemy indywidualny program działania - zapowiada Zofia Zalewska, koordynatorka programu.
W każdym przypadku będą zastosowane inne działania. - Może trudno w to uwierzyć, ale jest wiele osób, które nie radzą sobie choćby z przygotowaniem posiłków. Dla nich zatrudnimy koło gospodyń wiejskich, które po prostu nauczą gotować - opowiada Zalewska.
W innych rodzinach pojawią się psycholodzy i trenerzy, którzy będą uczyć, jak sobie radzić z problemami wychowawczymi. - Podczas takich warsztatów uczestnicy dowiedzą się, jak kształtować relacje między rodzicami a dziećmi, albo jak radzić sobie ze stresem - zdradza Maria Piastowicz, dyrektor MOPS w Puławach.
W rodzinach, w których występują częste konflikty, będą zatrudnieni mediatorzy, którzy postarają się złagodzić napięcia. Inni specjaliści doradzą, jak gospodarować domowym budżetem. Jeszcze inni podpowiedzą, jak znaleźć pracę.
Już w tej chwili część rodzin uzyskuje pomoc w postaci specjalistycznych usług opiekuńczych. Przykładowo, kiedy samotna matka jest w pracy, pracownik socjalny odbiera za nią dziecko ze szkoły lub przedszkola i opiekuje się nim do jej powrotu.
Jednym z elementów programu są też oczywiście pieniądze. Ale nie ma nic za darmo. Rodzina będzie otrzymywać pomoc finansową, jeśli podpisze kontrakt, w którym zobowiąże się do wykonywania zaleconych czynności.
