O zagrożeniu powiadomili nas mieszkańcy bloku przy ul. Pustej 8 w Puławach. W sobotę wieczorem pękła tam jedna ze ścian w budynku.
– Pęknięcie sięga trzech kondygnacji i ma szerokość około 2 cm. W niektórych mieszkaniach odpadł tynk o wielkości około 3 mkw. – napisał do nas mieszkaniec na skrzynkę alarm24@dziennikwschodni.pl
Po zgłoszeniu od lokatorów na miejsce przyjechała straż pożarna. – Mieszkaniec powiadomił nas, że nastąpiło niebezpieczne pęknięcie. Mówił, że usłyszał charakterystyczny trzask – relacjonuje bryg. Krzysztof Morawski, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Puławach.
Strażacy potwierdzili zdarzenie. Okazało się, że pękła ściana w narożniku budynku położonym na filarze. Pęknięcie wystąpiło w poprzek bloku, przez kilka kondygnacji.
Jednocześnie strażacy ocenili, że nie ma zagrożenia zawalenia się obiektu. Na miejsce został wezwany nadzór budowlany. Po wstępnych oględzinach ustalono, że nie ma stanu katastrofy budowlanej. – Dlatego też nie było konieczności ewakuacji mieszkańców – dodaje Krzysztof Morawski.
Ale sprawa wydaje się poważna. – W przeciągu dwóch godzin pęknięcia się spotęgowały. W jednym z mieszkań ze ściany spadło sporo tynku – relacjonuje Morawski.
Co dalej z mieszkańcami bloku? W poniedziałek ma się spotkać zespół złożony z inspektorów nadzoru budowlanego i Spółdzielni Mieszkaniowej „Powiśle”, do której należy budynek.
Blok przy ul. Pustej 8 powstał zaledwie kilka lat temu.
>>>
Masz zdjęcia do tego tematu? Wyślij na alarm24@dziennikwschodni.pl