Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

9 marca 2006 r.
11:09
Edytuj ten wpis

Wyrzuceni za młodu

0 0 A A

Uciekają z lekcji, upijają się, a później kradną w sklepie. Z takimi uczniami przyszło się zmagać dyrektorce prestiżowego Liceum im. ks. A.J. Czartoryskiego w Puławach. Ona sobie poradziła. Ale inni pedagodzy często boją się reagować na wybryki młodych ludzi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O trzech pierwszoklasistach zrobiło się głośno w ubiegłym tygodniu. Rano, zamiast udać się do szkoły, urządzili sobie imprezę. Dwóch z nich piło alkohol. Jeden nie. Na lekkim rauszu wyruszyli w miasto. Poszli do Kauflandu. - Najpierw chodzili po sklepie. Później zaczęli chować coś do plecaków. - Zauważył to jeden z naszych ochroniarzy - mówi Wojciech Kośmider, kierownik hipermarketu. - Wezwaliśmy policję.
Funkcjonariusze znaleźli przy nich 4 książki, 30 płyt CD i DVD i słodycze. - Zawieźliśmy ich na komendę. Tam dwóch przyznało się, że piło piwo - tłumaczy nadkomisarz Roman Maruszak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
O wybryku młodych ludzi powiadomiono rodziców i szkołę, a sprawę skierowano do sądu rodzinnego. W szkole natychmiast zwołano radę pedagogiczną. Nauczyciele mieli zadecydować, czy skreślać chłopaków z listy uczniów i wyrzucać ich ze szkoły, czy wymierzyć im inną karę.
W gabinecie dyrektorki rozdzwoniły się telefony. - Dzwonili rodzice zagrożonych uczniów, jak i całkiem obce im osoby. Większość wstawiała się za pierwszakami - mówi Beata Trzcińska-Staszczyk, dyrektorka liceum. - Miałam ogromny dylemat, co zrobić z tym problemem.
Rada pedagogiczna zadecydowała jednak o wyrzuceniu uczniów ze szkoły. Dwóch z nich odwołało się od tej decyzji, dlatego rada zebrała się ponownie. Postanowienia jednak nie zmieniono. Chłopcy mają zostać skreśleni z listy uczniów. Uczniowie jednak nie chcą rezygnować z nauki w I LO. Dlatego też złożyli odwołanie do lubelskiego Kuratorium Oświaty.
- Uważam, że uczniowie powinni wiedzieć, co mogą robić, a czego nie. Zwłaszcza teraz, kiedy wszyscy zapominają o wychowywaniu młodych ludzi - tłumaczy dyrektor Trzcińska-Staszczyk. - Szkoła musi interweniować i mówić, co jest złe, a co dobre.
Nie wszyscy jednak reagują w taki sposób. - Dzisiaj uczniowie mają więcej praw niż nauczyciele, dlatego każdy dość ostrożnie się z nimi obchodzi - mówi Henryk Głos, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Puławach.
W ZST można wylecieć np. za wagarowanie. Jeśli uczeń opuści 25 godzin, najpierw dostaje naganę, później są rozmowy pedagoga z uczniem i dyrekcji z rodzicami. Szkoła daje czas na poprawę. Jeśli i to nie skutkuje, i uczeń dalej wagaruje, podejmowane są ostateczne decyzje.
Za kradzieże czy rozboje żaden uczeń ZST ze szkołą się nie pożegnał. Mimo że zdarzały się przypadki, że niektórzy mieli zatarg z prawem. - Jeden z uczniów został zatrzymany za sprzedawanie narkotyków. Ale nie mogłem go wyrzucić ze szkoły przed wyrokiem sądu - twierdzi dyrektor. - Gdybym skreślił go z listy uczniów, a później okazałoby się, że sąd go uniewinnił, to kto byłby winny? Dyrektor. To ja byłbym tym złym, który wyrzuca niewinnego ucznia.
Sprawa z uczniem sprzedającym narkotyki rozwiązała się sama. Chłopak po prostu sam przestał przychodzić do szkoły.
Dyrektor twierdzi, że nie docierają do niego sygnały z policji o rozbojach jego uczniów. - Policja przekazuje takie informacje tylko od poniedziałku do piątku. W weekendy już nie - mówi dyrektor. - Więc albo moi uczniowie są grzeczni i porządni. Albo rozrabiają tylko w soboty i niedziele.
Zespół Szkół nr 1 im. Stefanii Sempołowskiej można opuścić z podobnych przyczyn. Tyle że, aby znaleźć się na liście osób do wyrzucenia, trzeba opuścić co najmniej 70 lekcji. - Oprócz tego, ze szkoły można być wyrzuconym za szantaż, wymuszanie, bójki, kradzieże, upicie się i inne rażące naruszanie praw szkoły - wylicza Krzysztof Kapłon.
W ciągu historii szkoły najwięcej uczniów wyleciało za opuszczanie lekcji i za "rażące naruszanie norm szkolnych”. Prym wśród nich wiodą chłopcy. - Ale w tym roku szkolnym pożegnaliśmy tylko dwóch uczniów - mówi dyrektor Kapłon. - Bo nie ma tak, że od razu kogoś się wyrzuca. Rozmawiamy, przekonujemy. Dajemy szansę na poprawę.
Arleta Kubicka
Czy słusznie Rada Pedagogiczna "Czartoryskiego” wyrzuciła uczniów ze szkoły? Czekamy na Państwa opinie pod nr 081 46 26 817 lub 081 46 26 813.







Licealiści zapłacą za wandalizm

Zarzut obrazy uczuć religijnych postawiła policja czterem młodym mieszkańcom Nałęczowa, którzy wymalowali wulgarne napisy na parkanie i ścianie kościoła pw. Jana Chrzciciela. Trzej z nich to uczniowie miejscowego liceum im. Żeromskiego.
Przypomnijmy, że na pomysł takiego wyczynu uczniowie wpadli wieczorem 18 lutego. Wcześniej pili alkohol. Jeden z nich miał farbę w sprayu. Wymazali nią elewację parkanu przy bramie wejściowej na teren parafii, południową ścianę kościoła oraz mury dwóch szkół, w tym własnej. Miszkańcy Nałęczowa byli tym zbulwersowani. Po kilku dniach policja ustaliła, kim byli wandale.
- Zarzuty zostały postawione uczniom Tomaszowi C., Pawłowi O., Mateuszowi M. oraz studentowi Przemysławowi M. - mówi Andrzej Jeżyński, rzecznik prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Na przesłuchaniu, jeden z wandali swój wyczyn tłumaczył tym, że "obraził się na Pana Boga”. Pozostali tłumaczyli się, że byli pijani. Wyrządzone przez nich szkody oszacowano na ponad trzy tysiące złotych. Policja zastosowała wobec wandali dozór (mają się zgłaszać w komisariacie), nakazała im też wpłacić poręczenie majątkowe od tysiąca do półtora tysiąca złotych.
Policja zawiadomiła też szkołę, do której chodzą wandale. Wszyscy uczęszczali do trzeciej, maturalnej klasy i według Katarzyny Teper, dyrektor nałęczowskiego liceum, szkoła miała już z nimi wcześniej kłopoty. - Dostawali nagany - mówi dyrektor. - Teraz musieliśmy wyciągnąć wobec nich daleko idące konsekwencje. Zostali zawieszeni w prawach ucznia. Nie mogą reprezentować szkoły, brać udziału w naszych uroczystościach. Na świadectwach będą mieli obniżone oceny z zachowania.
Szkoła dała uczniom czas
do 2 kwietnia na naprawienie wyrządzonych szkód. Mają zapłacić za usunięcie napisów we własnej szkole i porozumieć się z proboszczem w sprawie zadośćuczynienia dla parafii.
Jeden z uczniów i tak po swym wyczynie zabrał dokumenty i zrezygnował z dalszej nauki w tej szkole.
Dariusz Jędryszka
(er)

Za co można być wyrzuconym ze szkoły?

Jolanta Kasprzak, rzeczniczka prasowa lubelskiego Kuratorium Oświaty

- Ze szkoły mogą być wyrzuceni tylko uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, czyli takich, w których nie ma już obowiązku szkolnego. Za jakie przewinienia są oni skreśleni z listy uczniów, to już precyzuje statut szkoły. Jest on uzgadniany przez dyrekcję, radę pedagogiczną, samorząd szkolny. Czyli w każdej szkole można wyrzucić ucznia z różnych powodów. Przede wszystkim jednak za niestosowne zachowanie, przestępczość czy dużą liczbę nieobecności. Jedno jest pewne - to nie jest martwy przepis. •

Z forum internetowego

• Każdy ma własny rozum i powinien ponosić odpowiedzialność za to, co robi. A że oni zachowali się, jak się zachowali,
to ich sprawa. Moim zdaniem słuszna kara.
• Niech dostaną porządną karę. Niech np. odmalują całą piwnicę szkoły, odśnieżą jakiś spory kawałek albo coś innego. Niech szkoła pokaże że nie tylko edukuje ale i wychowuje. Niech dostaną naganę przy całej szkole (...). Jestem zwolennikiem twardych kar i sprawiedliwości, ale trzeba też umieć spojrzeć dalej niż na przepisy. Ale jeżeli się powtórzy, jeżeli nauczka nie da skutku - to wtedy bez litości.
• Moim zdaniem przesadzili! I to ostro! Ale każdy człowiek popełnia błędy. Wydaje mi się, że sprawa już za daleko zaszła, żeby coś cofnąć. Jednak uważam że kara jest zbyt ostra! Dlatego też myślę, że chłopcy powinni dostać drugą szansę i powinni zostać w szkole. Zwłaszcza że się zmienili! Widać po nich, że żałują tego
co zrobili!
• No tak, zrobili to dla jaj. A następnym razem co zrobią dla jaj? Człowieka zabiją? Podpalą jakiś dom? No przecież to będzie tylko dla jaj, to trzeba im będzie dać szansę.


Pozostałe informacje

STING 3.0, czyli Sting, Dominic Miller i Chris Maas
DO ZOBACZENIA

Sting: Miał być jeden koncert, a będą dwa

Termin pierwszego koncertu Stinga w Polsce pozostaje bez zmian: 20 października 2025 roku. Ale będzie jeszcze jeden koncert: 21 października 2025 roku.

Koncepcja jak marzenie. Kompleks basenów ze strefami relaksu
W ŁUKOWIE JAK W HRUBIESZOWIE

Koncepcja jak marzenie. Kompleks basenów ze strefami relaksu

Urzędnicy już wiedzą czego chcą i niedługo będą szukać projektanta krytej pływalni. Właściwie to będzie cały kompleks basenów. Ma powstać w tej kadencji.

82-letni kierowca dostał mandat i 10 punktów
NA DRODZE

82-letni kierowca dostał mandat i 10 punktów

Kierujący Oplem 82-latek wyprzedził samochód ciężarowy po czym stracił panowanie nad samochodem i wjechał w słup energetyczny. Ani jemu, ani dwóm pasażerkom nic się nie stało.

W Lublinie 23 nauczycieli ma nowe stopnie
EDUKACJA
galeria

W Lublinie 23 nauczycieli ma nowe stopnie

23 pedagogów z lubelskich szkół i placówek awansowało. Miasto uroczyście przyznało stopnie nauczycieli mianowanych.

Wycięli duży dąb. Teraz wreszcie rozpoczęli sadzenie drzew na osiedlu Poręba
LUBLIN

Wycięli duży dąb. Teraz wreszcie rozpoczęli sadzenie drzew na osiedlu Poręba

Na prywatnej działce przy ul. Bursztynowej i Perłowej, gdzie w 2021 roku wycięto duży dąb, w końcu rozpoczęło się sadzenie nowych drzew. Proces ten miał zostać zakończony do końca listopada 2024 roku, jednak pierwsze nasadzenia zobaczyliśmy dopiero dzisiaj.

Łukasz Łukawski (z piłką) to lider 4tego Piętra
NA PARKIECIE

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Problemy 4tego Piętra

4te Piętro miało potężne problemy z pokonaniem Quattro Tech w ramach kolejnej serii gier rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego .

Daniel Obajtek zarekomendował mieszkańcom Puław fuzję miejscowego kombinatu z Orlenem, którym zarządzał w czasie rządów PiS. Obecne władze Grupy Azoty stanowczo odcinają się od takich sugestii, nazywając ich potencjalne skutki osłabianiem polskiej branży chemicznej
POMYSŁY i MILIARDY

Daniel Obajtek i jego pomysły na "Puławy". Grupa Azoty odpowiada

Daniel Obajtek skrytykował sposób zarządzania Grupą Azoty. Stwierdził, że porzucony po wyborach plan fuzji z Orlenem, byłby najlepszym rozwiązaniem dla Zakładów Azotowych. Na te słowa odpowiedziała rzecznik tarnowskiego przedsiębiorstwa.

Lublin jest jednym z dziewięciu miast w Polsce, które otrzymało zaproszenie do udziału w projekcie „Urban Lab – Miasto dla Młodych” oraz pierwszym z podpisaną umową na dofinansowanie.
URBAN LAB

Lublin to pierwsze takie miasto w Polsce. Miasto dla młodych

Miasto Lublin jako pierwsze miasto w Polsce podpisało umowę na dofinansowanie w ramach projektu „Urban Lab – Miasto dla Młodych”.

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy
GONIEC NA G7

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy

Kiedy? 14 grudnia. Gdzie? Arena Lublin. Będą pojedynki w najlepszej grze świata, będzie współpraca i będzie wsparcie dla potrzebujących.

Paweł Zdeb (w zielonym stroju) to jedna z legend amatorskiej koszykówki w naszym regionie

LNBA: Polski Cukier Rodmos wykorzystał osłabienie Alco i odniósł niespodziewane zwycięstwo

To była bardzo emocjonująca kolejka w Konferencji A. Najbardziej wyrównany mecz rozegrały zespoły Alco i Polskiego Cukru Rodmos. Alco przystąpiło do tego spotkania osłabione dyskwalifikacjami w związku z zamieszaniem z udziałem tej drużyny oraz Patobasketu w ostatniej kolejce.

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i był w stanie zrobić wszystko, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium