Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
40-letnia mieszkanka Warszawy jadąca renault po kolizji z BMW wjechała w ogrodzenie dęblińskiego komisariatu policji.
Do niecodziennego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. 40-letnia mieszkanka Warszawy wyjeżdżając samochodem renault z ul. Rynek w kierunku ul. Okólnej nie zachowała ostrożności wymuszając pierwszeństwo przejazdu jadącemu drogą krajową od strony Moszczanki kierowcy BMW. Doprowadziła do zderzenia pojazdów. 35-letni mieszkaniec Dęblina z impetem uderzył w prawy bok auta, w wyniku czego renault wyrzuciło wprost na ogrodzenie komisariatu.
– Szczęśliwie, dzielącym je od ulicy chodnikiem nikt nie przechodził. Również samym uczestnikom zdarzenia nic się nie stało – informuje mł. asp. Katarzyna Szewczuk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Rykach.
W zabezpieczaniu miejsca zdarzenia oraz usuwaniu jego skutków pomagali strażacy. Kierujący byli trzeźwi.
Za spowodowanie kolizji kobieta została ukarana mandatem oraz punktami karnymi.
