Będą latać na lekcjach

sięganie do tradycji jest najważniejszym obowiązkiem szkoły - podkreśla Waldemar Białowąs, dyrektor gimnazjum.
Oprócz tego inspiracją do utworzenia w szkole klasy lotniczej było m.in. powstanie takiej klasy w Poznaniu. Teraz obie szkoły: świdnicka i poznańskie Gimnazjum nr 30 będą ze sobą współpracować. W ramach tej umowy uczniowie ze Świdnika będą korzystać z lotniska 31 Bazy Lotniczej w Poznaniu i symulatorów samolotów F-16.
A do tego pomysł dyrekcji świdnickiego gimnazjum poparli przedstawiciele firm lotniczych: Aeroklubu Świdnickiego, Lotniczego Przedsiębiorstwa Usługowego "Heliseco” oraz przewoźnika cargo "Exin”, które włączyły się także w finansowanie tego przedsięwzięcia.
Nabór do klasy już się rozpoczął. Przed kandydatami postawiono wysoko poprzeczkę: muszą mieć średnią ocen przynajmniej 4,0 na świadectwie z klasy V (ale bez trójek i z dobrą oceną z zachowania), a do tego wymagane są bardzo dobre stopnie z matematyki, angielskiego i wychowania fizycznego. Do tego konieczny jest bardzo dobry stan zdrowia.
Od września uczniowie klasy lotniczej - oprócz przedmiotów ogólnokształcących - przez dwie godziny w tygodniu będą zgłębiali zagadnienia z "Propedeutyki wiedzy o lotnictwie”, czyli technikę i mechanikę lotu, nawigację, meteorologię i historię lotnictwa.
Zaplanowano także, że uczniowie będą wyjeżdżać w wakacje na obozy lotnicze, gdzie będą mieli okazję m.in. nauczyć się skoków ze spadochronem oraz polatać różnymi typami samolotów.
- Chodzi o to, żeby zaszczepić im bakcyla lotniczego. Nie wszyscy muszą zostać pilotami, może będą wśród nich konstruktorzy lub mechanicy - dodaje dyrektor Białowąs.
Gimnazjum nr 3 w Świdniku będzie przyjmowało dokumenty do końca maja. O przyjęcie do klasy lotniczej mogą się starać zarówno chłopcy, jak i dziewczęta. •

- wydruk elektronicznego zgłoszenia
do gimnazjum
- świadectwo z klasy piątej
- zaświadczenie ze szkoły podstawowej o uzyskanych ocenach z i semestru klasy szóstej
- badania lekarskie
- zgodę rodziców