Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

1 czerwca 2006 r.
18:01
Edytuj ten wpis

Tylko koni żal

Stanisław Fryz z Jaszczowa wsiadł na furmankę kwadrans po północy. Na koński targ dojechał parę minut po drugiej. O trzeciej handel rozkręcił się na całego. O czwartej trzydzieści Andrzej Kostrobala sprzedał kasztankę. Z drugiej strony placu gniady ogier nie dawał zaciągnąć się na pokład ogromnej ciężarówki. Dostał kijem, więc przemógł strach przed śmiercią.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
We wtorek o wpół do piątej słońce w Piaskach wstawało leniwie. Na placu przy stacji paliw na zimny ranek najlepsza była ćwiartka czystej rozpijana z kabiny traktora. Rżenie koni mieszało się z głośnym krzykiem handlarzy zachwalających towar. Gniade, kare, siwe, bułane, srokate i myszate - konie do wyboru i koloru. Pod siodło, do pługa. I na tatara. Prosto do Włoch.
Jak klacz - to źrebna
Andrzej Kostrobala handluje końmi już trzydzieści lat. Ojciec lubił konie. On też. Na targ przywiózł dwie klacze. W tym białą arabkę. O smukłej szyi, subtelnej głowie, szeroko rozwartych nozdrzach. Stoi spokojnie. Czasem rozejrzy się za kasztanką, która poszła godzinę temu.
Józef Krzyżan i Władysław Bobel z Sobieskiej Woli nie przejdą obok arabki obojętnie. Tak jak Stanisław Fryz z Jaszczowa. Razem z Lucjanem Kowalskim wyjechał na targ kwadrans po północy. Furmanką, przez Łysołaje i Biskupice zeszło im do Piask ponad dwie godziny. Na końskie targi jeździli ich ojcowie i dziadkowie. Mają to we krwi.
- Nawet jak nic nie kupisz, to się na konie napatrzysz - mówi Kowalski. Opowiada, jak trzydzieści lat temu koni było tyle, że targ sięgał do rzeki.
Jest kupiec na arabkę. Podchodzi do klaczy, zagląda jej w zęby. A potem przykłada rękę do brzucha. - Cicho - krzyczy do stojących obok chłopów. Przykłada ucho. Sprawdza, czy klacz jest źrebna.
- Cztery tysiące dam. Jak się źrebak urodzi, piątkę ci dołożę - rzuca w kierunku Kostrobali. - Nic z tego. Przecież ci mówię, że źrebna jest. Takiego konia na raty nie będę sprzedawał.
Jak ogier - to z temperamentem
Wiesław Bereza z Wólki Orłowskiej na co dzień jest oficerem straży pożarnej. W wolnych chwilach hoduje konie. Ma dziewięć sztuk, w tym dwa ogiery. Bo Bereza prowadzi punkt kopulacyjny.
- Na 9 dobę po wyźrebieniu można pokryć klacz. Kryje się dwa, trzy razy. W zależności od tego, czy klacz jeszcze chce. Dotąd, aż odbije ogiera kopytami. Za 340 dni urodzi się młode - tłumaczy hodowca.
W roli naturalnych inseminatorów występują Brzask i Barman.
- Jak Brzask zobaczy klacz, to od razu się stroi i kryje. Taki ma temperament. Barman jest powolniejszy, trzeba mu więcej czasu - opowiada Wiesław Bereza.
Jak on ma służbę, koni dogląda żona Krystyna. Pomagają synowie: Kamil - 17 lat, Rałał - 15, Patryk - 11 lat. Jak pasja, to pasja.
Co tam słychać, Józieńku?
- Bida - odpowiada smagły gospodarz w brązowych oficerkach i zielonej wojskowej kurtce. Z batem w ręku. Na końskim targu wiązanki przekleństw są na porządku dziennym. - Batem, go, batem sk...! Gdzie tu miłość do koni?
- Panie, jaka miłość?! Większość to handlarze - tłumaczy mi Henryk Batyra z Giełczwi.
Na targ przywiózł piękną Melisę. Pokazuje mi paszport z wpisanymi imionami rodziców: matka Majka, ojciec Trans. Może sprzeda, może Melisę zamieni.
Konie trzymał dziadek Jacek Batyra i ojciec Stanisław Batyra.
Jak kupić dobrego konia?
- Trzeba patrzeć na wygląd. Czysty, wyszczotkowany powinien być. Odejść kawałek. Spojrzeć na pokrój. Czyli kształt. Koń spokojny musi być. No i młody. Nie więcej niż trzy lata. Wtedy warto dać nawet sześć tysięcy - tłumaczy Batyra, który przez kilka lat hodował konie szlachetne. Sprzedawał je na aukcjach w Sitnie, Krupcu i Białce. Teraz trzyma konie zimnokrwiste.
Nie zapomni nigdy, jak w klinice weterynarii w Lublinie student źle ukłuł jego ukochaną klacz. Po dwóch tygodniach padła.
- Panie, płakałem jak po dziecku. Jak po dziecku.
Targi żywego mięsa
Z roku na roku na targach w Piaskach jest więcej handlarzy niż hodowców.
Choć Tomaszowi Niedźwieckiemu z Borowicy nie udało się sprzedać ośmioletniej myszatej klaczy rasy konik polski, to za nic w świecie nie sprzeda jej na transport do Włoch.
- Co ja bym powiedział swoim synkom: Piotrkowi - 11 lat i Pawłowi - 6 lat, którzy jeszcze wczoraj na niej jeździli?
Najchętniej oddałby klaczkę na hipoterapię. Wystarczy się do niej przytulić i już na świecie jest lepiej.
Pięć po szóstej z targowego placu jedna za drugą odjeżdżają ciężarówki z przyczepami. Ogromne iveco aż kolebie się od uderzeń kopyt.
- One czują śmierć. W końskim handlu nie ma litości - mówi mi Batyra.
Jak konie pojadą z Piask do Włoch, po drodze mogą nie dostać pić. Bo Włosi lubią "suchą” koninę. Ale pragnienie to dopiero początek końskiej męki.
Stłoczone, podczas jazdy po wybojach mogą połamać nogi.
Wtedy dojadą na klęczkach.
Jak nie będą mogły wstać do wyjścia i na to są sposoby.
Kopanie, bicie ciężkimi kijami. W ostateczności pałka pod napięciem...

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium