Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

11 maja 2023 r.
11:54

Uszyła blisko 150 poduszek dla strażaków z Zamościa "Lubię pomagać"

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A

Ponad 140 nowiutkich poduszek trafiło w środę do straży pożarnej w Zamościu. Nie są specjalistyczne, żadne pneumatyczne, ale najzwyklejsze, mięciutkie, małe, kolorowe. Uszyła je Katarzyna Blaszka ze Stabrowa. Bo chciała strażakom podziękować za ich pracę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– To był wyjątkowy, bardzo miły, choć przyznaję, że niezmiernie zaskakujący dla nas gest – mówi o upominku brygadier Andrzej Szozda, zastępca komendanta miejskiego PSP w Zamościu.

Opowiada, że kiedy jakiś czas temu otrzymał od mieszkanki gminy Sitno taką propozycję, był zdumiony. Trudno mu było uwierzyć, że wdzisiejszych czasach ktoś chce komuś coś ot tak po prostu dać, zupełnie za darmo.

– Szczerze przyznaję, że nawet przeprowadziliśmy wtedy rozpoznanie, czy aby w tej ofercie nie ma żadnego haczyka. Nie było – śmieje się.

„Jaśki” dla dzieci i dla dorosłych

Więc wspólnie z panią Katarzyną doszli do porozumienia, że komenda przyjmie około 50 „jaśków” i podzieli je między jednostki w Zamościu i Szczebrzeszynie, aby jeździły razem ze strażakami na akcje i mogły być przekazywane dzieciom np. biorącym udział w wypadkach. – Bo na taką okoliczność mamy co prawda nasze firmowe maskotki, ale kiedyś mogłyby się skończyć i wtedy mielibyśmy te poduszeczki – tłumaczy Szozda.

Dostawa dotarła, ale Katarzynie Blaszce „było mało”. Koniecznie chciała zrobić prezent strażakom i obdarować ich na początku maja, gdy obchodzą swoje święto. No i ostatecznie uszyła dla nich ponad 140 poduszek, a w tym tygodniu własnym transportem, w dwóch turach dostarczyła.

Komunikat prasowy o darze trafił do mediów w czwartek rano. – W imieniu wszystkich strażaków i pracowników zamojskiej komendy serdecznie dziękujemy za taką formę wyróżnienia i jednocześnie gratulujemy tak niezwykłej inicjatywy – napisał w nim mł. bryg. Marcin Żulewski, rzecznik prasowy KM PSP w Zamościu.

Nam udało się skontaktować z Katarzyną Blaszką. – To się dzieje z potrzeby serca. Ja taką mam i tak się spełniam – wyjaśnia mieszkanka Stabrowa pytana o powód swojego działania. Mówi, że po prostu lubi pomagać i sprawiać radość. Dodaje, że podobnych przedsięwzięć ma już za sobą kilka. Żadne nie było planowane. Każde zaczynało się od impulsu. – Tym razem trafiło na strażaków – tłumaczy pani Kasia.

Zaczęło się w pandemii

Podkreśla, że krawcową nie jest. Wykonywała różne zawody, bywała sprzedawczynią, fryzjerką i rolniczką. Przez całe życie niczego nie szyła, aż nadszedł... covid. W Zamościu i okolicach, podobnie jak w całej Polsce ruszyła akcja szycia maseczek ochronnych. Więc ona postanowiła również jakoś się w to włączyć. A że takich osób było znacznie więcej, to zamojskie potrzeby szybko zostały zaspokojone. – Ale w Warszawie mieli z tym problem. A ja tam mam koleżankę, społeczniczkę Ewę Pląsek. Więc te maseczki zaczęłam wysyłać do niej – opowiada Katarzyna Blaszka.

Do którejś z paczek dołączyła prezent dla znajomej – małą podszeczkę w owieczki. W odpowiedzi dostała pytanie, czy upominek może być przekazany jakiemuś dziecku na oddział onkologiczny. – Nie zgodziłam się, bo to była poduszeczka szyta dla konkretnej osoby, ale zadeklarowałam, że dla dzieci też mogę takie szyć. Tak to się zaczęło – wspomina.

Od tamtej pory wykonała już grubo ponad 1000 „jaśków”. Większość trafiła właśnie do chorych dzieci. Ale niektóre były też przekazywane na różne charytatywne imprezy w regionie.

Zapłatą jest uśmiech

Jak na to znaleźć czas, no i jak zorganizować tę działalność finansowo? – Szyję, kiedy mam wolną chwilę. Czasem to trochę poduszeczek sprzedałam. A w zeszłym roku zbiórkę dla mnie przeprowadziła grupa Zamojskie Anioły, więc mogłam zrobić zamówienia – odpowiada pani Kasia.

Szyjąc poduszki dla strażaków wykorzystała tkaniny w najróżniejsze wzory. Te kwiatowe z myślą o paniach, ale były też „jaśki” w samochodziki, serduszka, z motywami roślinnymi oraz oczywiście ze strażackimi pojazdami.

Kiedy kolejna akcja? Nie wiadomo. Póki co, Katarzyna Blaszka jest szczęśliwa, że znów udało jej się wywołać na czyjejś twarzy uśmiech. – Ten widok to jest dla mnie najlepsza nagroda – mówi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium