Sąd Rejonowy w Zamościu aresztował tymczasowo 27-letniego obywatela Bułgarii pod zarzutem oszustwa. Mężczyzna naciągnął, co najmniej trzy osoby na tak zwany rulonik. Stefanowi A. grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
– Mężczyzna miał przy sobie zwinięty w rulon plik banknotów 10-złotowych – opowiada Piotr Kapluk z zamojskiej policji. – Podczas rozmieniania pieniędzy z grubych na drobne oszukał trzy osoby na ponad 400 złotych.
Na czym polegało oszustwo? Osoba, która chciała rozmienić u Stefana A. na przykład 200 złotych, otrzymywała od Bułgara 19 banknotów 10-złotowych.
– Gdy po przeliczeniu stwierdzała brak jednego banknotu, podejrzany jeszcze raz brał do ręki plik rozmienionych pieniędzy, na oczach pokrzywdzonej osoby dołączał brakujący banknot i oddawał – opowiada Kapluk.
Dopiero przy robieniu sprawunków pokrzywdzeni zauważyli, że w ruloniku zamiast 20 banknotów 10-zlotowych mają tylko jeden.
Stróże prawa zatrzymali Stefana A., który ostatnio mieszkał w Radomiu. Mężczyzna wcześniej był już notowany.