

Logo miasta wszędzie, gdzie się da. Oprócz tego filmiki prezentujące zawodników, ale z ważnymi dla miasta miejscami w tle. Cykliczne materiały wideo z lokalizacjami kluczowymi m.in. pod względem inwestycyjnym. Tak Zamość chce się promować poprzez sport. Wykonawców szuka w przetargu.

W ogłoszeniu opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej przekazano, że miasto miałyby reklamować drużyny seniorskie: piłki ręcznej i nożnej biorące udział w ligowych rozgrywkach sezonu 2025/2026.
Jeśli chodzi o szczypiornistów wymagane jest, aby były to co najmniej rozgrywki ligi centralnej, a w przypadku futbolistów – minimum na poziomie IV ligi.
Wymagań, jakie postawiono w przetargu potencjalnym wykonawcom jest bardzo wiele i zostały dokładnie opisane.
Mają oni przede wszystkim przy każdej możliwej okazji promować miasto i jego oficjalny logotyp, zarówno podczas meczów na własnym podwórku, jak i wyjazdowych.
Logo Zamościa powinno być umieszczane np. na stronach internetowych i banerach, w internetowych relacjach na żywo, także na koszulkach, spodenkach, bluzach, ale również podczas skrótów czy wywiadów pomeczowych, na klubowych autokarach i ściankach wykorzystywanych podczas konferencji prasowych. Ma się ono znaleźć też na wszelkich materiałach drużyny, np. biletach, karnetach, kalendarzach i afiszach.
Ponadto zespoły sportowe mają za zadanie przygotować krótkie, 30-sekundowe filmy prezentujące zawodników „z pokazaniem kluczowych dla promocji Miasta Zamość miejsc”, a na dodatek tworzyć cykliczne materiały filmowe zapowiadające mecze i w nich również, po uzgodnieniu z miastem prezentować miejsca najważniejsze „ze względów promocyjnych oraz inwestycyjnych”.
Poza tym wykonawcy będzie musieli nieodpłatnie użyczać zamawiającemu wizerunku zawodników i całej drużyny w celach promocyjnych.
Teoretycznie do przetargu może przystąpić dowolny klub, niekoniecznie z Zamościa. Ale trudno sobie wyobrazić, by zawodnicy z innego rejonu Polski mieli tak intensywnie promować to konkretne miasto.
W Zamościu drużyny spełniające warunki przetargowe są dwie: to Padwa i Hetman. Rzecznik prezydenta nie ukrywa, że właśnie głównie o te dwa kluby chodzi.
– Pomysł wziął się stąd, by jeszcze bardziej rozbudować już istniejącą współpracę między nimi a miastem, a jednocześnie, aby oba kluby były jeszcze bardziej rozpoznawalne i kojarzone z Zamościem i się z nim identyfikowały – podkreśla Jacek Bełz.
Na razie nie wiadomo, jak duże pieniądze na tę promocję przez sport Zamość zamierza wyłożyć i czy oferty w tej kwocie się zmieszczą. To okaże się zaraz po weekendzie, bo termin składania propozycji wyznaczono na wtorek, 23 września.
Dodajmy, że Klub Piłki Ręcznej Padwa Zamość miał przyznaną na ten rok od miasta dotację w wysokości 400 tys. zł. Z kolei Stowarzyszenie KS Hetman Zamość otrzymało na swoją działalność, również w zakresie szkolenia dzieci i młodzieży, 575 tys. zł. Oba kluby „zgarnęły” więc tylko trochę mniej niż połowę z prawie 2,2 mln zł. Taką kwotę zamojski magistrat rozdzielił na ten rok między 28 działających w mieście klubów i stowarzyszeń sportowych.
