Nie udało się uratować życia 25-latkowi, którego w środę po południu strażacy wyciągnęli z wody. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Wypoczywający nad wodą ruszyli mu z pomocą, poinformowali też strażaków. - Od poniedziałku w pobliżu zalewu mieści się tymczasowy posterunek PSP. Do akcji przystąpili w kilka chwil. Pomagali im też druhowie z OSP - dodaje mł. bryg. Andrzej Szozda ze Straży Pożarnej w Zamościu.
Nieprzytomnego mężczyznę wyciągnięto na brzeg. Ratownicy reanimowali go do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Nie udało się im przywrócić mu funkcji życiowych.