Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci rozbili grupę przestępczą, która zajmowała się oddawaniem zatrzymanych praw jazdy w zamian za pieniądze. Wśród zamieszanych w aferę korupcyjną są pracownicy Starostwa Powiatowego w Biłgoraju.
Sprawa dotyczy działania zorganizowanej grupy przestępczej której członkowie zajmowali się m.in. niezgodnym z prawem wydawaniem zatrzymanych dokumentów prawa jazdy w zamian z otrzymanie korzyści majątkowej oraz pośredniczeniem we wręczaniu łapówek.
Do pierwszych zatrzymań w tej sprawie doszło w styczniu 2015 roku. Zgromadzony przez policjantów z Biłgoraja, Wydziału do Walki z Korupcją KWP w Lublinie i prokuraturę materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie 23 osób, mieszkańców powiatu biłgorajskiego w wieku od 20-65 lat.
Wśród zatrzymanych byli pracownicy Starostwa Powiatowego w Biłgoraju. Jeden z nich - 41-latek. odpowiadał będzie za kierowanie grupą. Zatrzymane zostały także pośrednicy oraz osoby, które w zamian za wręczone łapówki odzyskiwały swoje uprawnienia do kierowania pojazdami.
Zatrzymany 35-latek pośredniczył w przekazywaniu korzyści majątkowych. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna wyszukiwał osoby, którym zostało zatrzymane prawo jazdy. W posiadanie takich informacji wchodził także w nieuprawniony sposób. Następnie 35-latek udawał się do miejsc zamieszkania tych ludzi i podając się za pośrednika nakłaniał do wręczania łapówek w celu odzyskania praw jazdy.
10 zarzutów, które mężczyzna usłyszy dziś w Prokuraturze Okręgowej w Zamościu dotyczą lat 2011-2014. 35-latek odpowie za ośmiokrotne pośredniczenie we wręczaniu korzyści majątkowej, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz utrudnianie czynności śledztwa.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
