Zamojska prokuratura przesłuchała już kilkunastu pracowników lubelskiego ZUS oraz przedstawicieli firm, którym umorzono zapłatę zaległych składek. Śledztwo zaczęło się po odwołaniu Andrzeja Panasiuka ze stanowiska dyrektora oddziału.
– Poza przesłuchiwaniem świadków prokurator gromadzi dokumenty, akta liczą już 35 tomów – mówi Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. – Nikomu nie przedstawiono jeszcze zarzutów.
Śledztwo zostało przedłużone do 1 czerwca.