Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czy w Biłgoraju powstanie koalicja popierająca Janusza Rosłana, który dzięki poparciu 65 procent wyborców został burmistrzem miasta? A może większość zgromadzi Zbigniew Kita, który jako kandydat PiS, przegrał wybory? Nie wiadomo. Pewne jest, że jeżeli konstruktywnego porozumienia nie będzie, to z zasiadania w RM zrezygnuje przedsiębiorca Andrzej Miazga.
Rosłan wygrał, ale kandydaci z jego komitetu wyborczego zajęli zaledwie 5 miejsc w 21-mandatowej RM. Burmistrzowi marzy się jednak silna koalicja. - Najbliżej jest mi programowo do fundacji Biłgoraj XXI (wprowadziła 4 kandydatów - red.) oraz lewicy i PO - mówi Janusz Rosłan, ale nie czuję się na siłach, by prorokować, jak rozmowy o koalicji się zakończą.
Wiadomo że są trudne. Do tego stopnia, że Andrzej Miazga (KWW Biłgoraj XXI) rozważa nawet rezygnację z mandatu. - Nie jestem politykiem, tylko biznesmenem (radny szefuje firmie MAT, wchodzącej w skład przedsiębiorstwa Black Red White - red.). Moim zdaniem, samorząd powinien funkcjonować tak, jak sprawnie działająca firma - mówi Andrzej Miazga. - Dlatego zależało mi na stworzeniu takiej koalicji, która mogłaby pchnąć nasze miasto do rozwoju. A tymczasem w trakcie rozmów dowiaduję się, że ten nie będzie w kolacji z tym, bo mu kolor partyjny nie odpowiada. Jeżeli nie powstanie silna większość, to zrezygnuję z mandatu, bo na partyjne kłótnie szkoda mojego czasu.
Jaki może być zatem scenariusz? Jeżeli Miazga i pozostali radni Biłgoraja XXI dogadają się z przedstawicielami komitetu Janusza Rosłana i Czesławem Sokalem (jedyny radny KKW Lewica i Demokraci) będą mieć 10 głosów. Do większości zabraknie tylko jednego. Sytuację ratowałaby przychylność Platformy Obywatelskiej. Czy można na nią liczyć?
- Na pewno powstanie blok przychylny pracy burmistrza - zapowiada Andrzej Łęcki, jeden z dwóch radnych PO.
Tymczasem o stworzeniu silnej większości myślą także radni PiS.
- Powinna powstać koalicja prawicowa, czyli ze wszystkimi oprócz przedstawicieli lewicy. Na myśli mam radnego z SLD i radnych KWW Janusza Rosłana - zdradza swoje plany Zbigniew Kita, przegrany w wyścigu do burmistrzowskiego fotela radny PiS.
Kto przeciągnie radnych na swoją stronę: PiS czy KWW Janusza Rosłana? Oba komitety mają w radzie po 5 mandatów. Teoretycznie szanse na powodzenie są jednakowe. Pierwsza sesja RM w nowym składzie jest planowana na środę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jeszcze dziś ma być prowadzona kolejna tura rozmów o koalicji.
Wiadomo że są trudne. Do tego stopnia, że Andrzej Miazga (KWW Biłgoraj XXI) rozważa nawet rezygnację z mandatu. - Nie jestem politykiem, tylko biznesmenem (radny szefuje firmie MAT, wchodzącej w skład przedsiębiorstwa Black Red White - red.). Moim zdaniem, samorząd powinien funkcjonować tak, jak sprawnie działająca firma - mówi Andrzej Miazga. - Dlatego zależało mi na stworzeniu takiej koalicji, która mogłaby pchnąć nasze miasto do rozwoju. A tymczasem w trakcie rozmów dowiaduję się, że ten nie będzie w kolacji z tym, bo mu kolor partyjny nie odpowiada. Jeżeli nie powstanie silna większość, to zrezygnuję z mandatu, bo na partyjne kłótnie szkoda mojego czasu.
Jaki może być zatem scenariusz? Jeżeli Miazga i pozostali radni Biłgoraja XXI dogadają się z przedstawicielami komitetu Janusza Rosłana i Czesławem Sokalem (jedyny radny KKW Lewica i Demokraci) będą mieć 10 głosów. Do większości zabraknie tylko jednego. Sytuację ratowałaby przychylność Platformy Obywatelskiej. Czy można na nią liczyć?
- Na pewno powstanie blok przychylny pracy burmistrza - zapowiada Andrzej Łęcki, jeden z dwóch radnych PO.
Tymczasem o stworzeniu silnej większości myślą także radni PiS.
- Powinna powstać koalicja prawicowa, czyli ze wszystkimi oprócz przedstawicieli lewicy. Na myśli mam radnego z SLD i radnych KWW Janusza Rosłana - zdradza swoje plany Zbigniew Kita, przegrany w wyścigu do burmistrzowskiego fotela radny PiS.
Kto przeciągnie radnych na swoją stronę: PiS czy KWW Janusza Rosłana? Oba komitety mają w radzie po 5 mandatów. Teoretycznie szanse na powodzenie są jednakowe. Pierwsza sesja RM w nowym składzie jest planowana na środę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jeszcze dziś ma być prowadzona kolejna tura rozmów o koalicji.
