Nie znalazł się jeszcze właściciel gotówki, którą w Biłgoraju odnaleziono przed miesiącem, a w miejscowej komendzie policji czeka kolejna suma do odebrania. Tym razem policja podaje nieco więcej szczegółów o znalezisku.
Jaka kwota czeka na właściciela? – To kilkaset złotych. Tylko tyle możemy zdradzić – mówi kom. Marek Jamroz z biłgorajskiej policji.
Stróże prawa nie chcą podać dokładnej sumy pieniędzy, aby nie ułatwiać potencjalnym oszustom odebrania gotówki. Nie mówią również, jak wyglądała torba, w której znajdowały się banknoty, ani co jeszcze w niej było.
Wiadomo, że nie znaleziono tam żadnych dokumentów, mogących pomóc w ustaleniu osoby, do której pakunek należał.
Jeżeli ktoś zagubił w czwartek swoje sprawunki i pieniądze, powinien się po nie zgłosić do kierownika rewiru dzielnicowych w biłgorajskiej KPP.
W komendzie przy ul. Polnej cały czas czekają też pieniądze, które na terenie miasta znaleziono już miesiąc temu.
Jak dotąd nie znalazł się nikt, kto byłby w stanie podać kwotę, ani określić miejsca, w jakim stracił gotówkę.
Jeżeli w ciągu dwóch lat od znalezienia pieniędzy nie znajdzie się ich prawowity właściciel, znalezisko stanie się własnością Skarbu Państwa.