Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Związkowcy zamojskiej Solidarności z okazji jubileuszu organizują ogólnopolską konferencję naukową. Zaplanowano m.in. liczne wykłady na temat opozycyjnej działalności związku w PRL, służby bezpieczeństwa i wydawnictw tzw. drugiego obiegu.
– To będzie ważne wydarzenie – podkreśla Marek Walewander, wybrany dziś przewodniczącym zamojskiego oddziału NSZZ "Solidarność”.
Zamojska "Solidarność” zawiązała się w 1980 r. podczas protestu w Fabrykach Mebli. Powstał wówczas tzw. Komitet Robotniczy.
Działali w nim m.in. pracownicy ZFM: Witold Jaruzel, Marek Spewiński i Ryszard Wójcik. 2 października 1980 r. KR przekształcił się w Międzyzakładowy Komitet Założycielskiego NZZZ "Solidarność”.
W jego skład weszli pracownicy miejscowych firm i zakładów przemysłowych (m.in. "Spomaszu i Zakładu Energetycznego”).
Na początku lat 80. członkowie "S” organizowali protesty, wydawali biuletyny i kolportowali ulotki. Przerwał to Stan Wojenny.
Internowano wówczas w województwie zamojskim ok. 120 osób, głownie działaczy "S”. Osadzono ich w krasnostawskim więzieniu. Związkowcy których służby bezpieczeństwa PRL oszczędziły, gromadzili się na mszach w kościele redemptorystów. Wychodzący stamtąd byli często prześladowani przez SB i ZOMO.
17 grudnia 1985 r., Stanisław Bulko, jeden z sympatyków "S” został zakatowany w niewyjaśnionych okolicznościach przez tzw. nieznanych sprawców (sprawę badała nadzwyczajna komisja sejmowa RP, która sporządziła listę ofiar Stanu Wojennego).
Po upadku komunizmu "Solidarność” przeszła różne koleje losu. Związkowcy stanęli m.in. w obronie szwaczek z zamojskiej Delii.
Związek liczy dzisiaj ok. 2,1 tys. osób w 38 komisjach zakładowych.
Dziś odbyły się wyboru zarządu. Na przewodniczącego zamojskiej "S” został wybrany Marek Walewander (to jego druga kadencja).
– To zaszczyt – mówił. – Postaram się, aby jubileusz naszego związku wypadł godnie.
Konferencja naukowa odbędzie się 7 maja w Książnicy Zamojskiej (początek godz. 10). Zaplanowano m.in. wykłady prof. Mirosława Piotrkowskiego (KUL), prof. Edwarda Walewandra (KUL), dr Małgorzaty Chomy-Juśińskiej (IPN Lublin) oraz znanego w Zamościu historyka dr Jacka Feduszki (Muzeum Zamojskie). Otwarta zostanie też wystawa dokumentów i pamiątek zamojskiej "Solidarności”.
Zamojska "Solidarność” zawiązała się w 1980 r. podczas protestu w Fabrykach Mebli. Powstał wówczas tzw. Komitet Robotniczy.
Działali w nim m.in. pracownicy ZFM: Witold Jaruzel, Marek Spewiński i Ryszard Wójcik. 2 października 1980 r. KR przekształcił się w Międzyzakładowy Komitet Założycielskiego NZZZ "Solidarność”.
W jego skład weszli pracownicy miejscowych firm i zakładów przemysłowych (m.in. "Spomaszu i Zakładu Energetycznego”).
Na początku lat 80. członkowie "S” organizowali protesty, wydawali biuletyny i kolportowali ulotki. Przerwał to Stan Wojenny.
Internowano wówczas w województwie zamojskim ok. 120 osób, głownie działaczy "S”. Osadzono ich w krasnostawskim więzieniu. Związkowcy których służby bezpieczeństwa PRL oszczędziły, gromadzili się na mszach w kościele redemptorystów. Wychodzący stamtąd byli często prześladowani przez SB i ZOMO.
17 grudnia 1985 r., Stanisław Bulko, jeden z sympatyków "S” został zakatowany w niewyjaśnionych okolicznościach przez tzw. nieznanych sprawców (sprawę badała nadzwyczajna komisja sejmowa RP, która sporządziła listę ofiar Stanu Wojennego).
Po upadku komunizmu "Solidarność” przeszła różne koleje losu. Związkowcy stanęli m.in. w obronie szwaczek z zamojskiej Delii.
Związek liczy dzisiaj ok. 2,1 tys. osób w 38 komisjach zakładowych.
Dziś odbyły się wyboru zarządu. Na przewodniczącego zamojskiej "S” został wybrany Marek Walewander (to jego druga kadencja).
– To zaszczyt – mówił. – Postaram się, aby jubileusz naszego związku wypadł godnie.
Konferencja naukowa odbędzie się 7 maja w Książnicy Zamojskiej (początek godz. 10). Zaplanowano m.in. wykłady prof. Mirosława Piotrkowskiego (KUL), prof. Edwarda Walewandra (KUL), dr Małgorzaty Chomy-Juśińskiej (IPN Lublin) oraz znanego w Zamościu historyka dr Jacka Feduszki (Muzeum Zamojskie). Otwarta zostanie też wystawa dokumentów i pamiątek zamojskiej "Solidarności”.
