Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po wczorajszej porażce Motor może jeszcze stracić szesnaste miejsce w tabeli. Na zdjęciu: obrońca lu
Piłkarze lubelskiego Motoru kroczą od porażki do porażki. Wczoraj przegrali piąty mecz z rzędu. Jedyny plus to przełamanie strzeleckiej niemocy, którego dokonał Krystian Wójcik.
Z powodu upału sędzia dwukrotnie przerywał spotkanie po to żeby piłkarze mogli napić się wody. W bramce olsztynian zagrał lublinianin Erwin Sak, wychowanek szkółki piłkarskiej Legionu Tomaszowice, założonej przez trenera Marka Sadowskiego. 21-letni golkiper nie miał zbyt wiele pracy. Odwrotnie niż Przemysław Mierzwa.
Olsztynianie pierwszy raz rozmontowali defensywę Motoru w 37 min. Jakub Kowalski dośrodkował z rzutu wolnego, zaś do piłki dobrze wyskoczył Krzysztof Filipek i strzałem głową dał prowadzenie swojemu zespołowi.
W drugiej połowie gospodarze, którym bardzo zależało na wygranej w ostatnim meczu tego sezonu u siebie, dołożyli jeszcze trzy gole. Dwa z nich zdobył wprowadzony na boisko z ławki rezerwowych Łukasz Suchocki. Napastnik olsztynian już kilkadziesiąt sekund po wejściu na murawę znalazł się na ustach kibiców, zdobywając gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Na kwadrans przed końcem meczu Suchocki znów pokonał Mierzwę. I ponownie zrobił to strzałem głową wykorzystując dośrodkowanie Renusza. Trener OKS Zbigniew Kaczmarek miał wczoraj nosa, bo pod koniec meczu wpuścił na boisko kolejnego rezerwowego Pawła Łukasika.
Chwilę po tym on również był bliski zdobycia gola. O ile za pierwszym razem się nie udało to przy drugiej próbie nie było już problemu. 25-letni napastnik popisał się celnym strzałem z około... 40 m, lobując wysuniętego Mierzwę.
Honor Motoru uratował Krystian Wójcik, również rezerwowy. Jest to zarazem pierwszy gol dla "żółto-biało-niebieskich” od ponad trzech tygodni. Po tej porażce Motor może jeszcze spaść na ostatnie miejsce w tabeli. Żeby tak się nie stało lublinianie muszą wygrać spotkanie ostatniej kolejki ze Stalą Stalowa Wola.
OKS 1945 Olsztyn – Motor Lublin 4:1 (1:0)
1:0 – Filipek (37), 2:0 – Suchocki (62), 3:0 – Suchocki (75); 4:0 – Łukasik (85), 4:1 – Wójcik (90).
Olsztyn: Sak – Koprucki, Baranowski, Bucholc, Szaraniec, Kowalski (84 Łukasik), Stefanowicz, Tunkiewicz (86 Remisz), Filipek (77 Alancewicz), Eduardo (61 Suchocki), Renusz.
Motor: Mierzwa – Bortniczuk, Wojdyga, Batata, Krystosiak (52 Temeriwski), Młynarski, Dikij, Żmuda, Niżnik, Prędota, Fundakowski (61 Wójcik).
Żółte kartki: Bucholc (O) – Młynarski, Krystosiak (M). Sędziował: Marcin Słupiński (Sieradz).
Olsztynianie pierwszy raz rozmontowali defensywę Motoru w 37 min. Jakub Kowalski dośrodkował z rzutu wolnego, zaś do piłki dobrze wyskoczył Krzysztof Filipek i strzałem głową dał prowadzenie swojemu zespołowi.
W drugiej połowie gospodarze, którym bardzo zależało na wygranej w ostatnim meczu tego sezonu u siebie, dołożyli jeszcze trzy gole. Dwa z nich zdobył wprowadzony na boisko z ławki rezerwowych Łukasz Suchocki. Napastnik olsztynian już kilkadziesiąt sekund po wejściu na murawę znalazł się na ustach kibiców, zdobywając gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Na kwadrans przed końcem meczu Suchocki znów pokonał Mierzwę. I ponownie zrobił to strzałem głową wykorzystując dośrodkowanie Renusza. Trener OKS Zbigniew Kaczmarek miał wczoraj nosa, bo pod koniec meczu wpuścił na boisko kolejnego rezerwowego Pawła Łukasika.
Chwilę po tym on również był bliski zdobycia gola. O ile za pierwszym razem się nie udało to przy drugiej próbie nie było już problemu. 25-letni napastnik popisał się celnym strzałem z około... 40 m, lobując wysuniętego Mierzwę.
Honor Motoru uratował Krystian Wójcik, również rezerwowy. Jest to zarazem pierwszy gol dla "żółto-biało-niebieskich” od ponad trzech tygodni. Po tej porażce Motor może jeszcze spaść na ostatnie miejsce w tabeli. Żeby tak się nie stało lublinianie muszą wygrać spotkanie ostatniej kolejki ze Stalą Stalowa Wola.
OKS 1945 Olsztyn – Motor Lublin 4:1 (1:0)
1:0 – Filipek (37), 2:0 – Suchocki (62), 3:0 – Suchocki (75); 4:0 – Łukasik (85), 4:1 – Wójcik (90).
Olsztyn: Sak – Koprucki, Baranowski, Bucholc, Szaraniec, Kowalski (84 Łukasik), Stefanowicz, Tunkiewicz (86 Remisz), Filipek (77 Alancewicz), Eduardo (61 Suchocki), Renusz.
Motor: Mierzwa – Bortniczuk, Wojdyga, Batata, Krystosiak (52 Temeriwski), Młynarski, Dikij, Żmuda, Niżnik, Prędota, Fundakowski (61 Wójcik).
Żółte kartki: Bucholc (O) – Młynarski, Krystosiak (M). Sędziował: Marcin Słupiński (Sieradz).
