Absolwent Wydziału Budownictwa i Architektury na Politechnice Lubelskiej, pracuje w branży budowlanej od trzech lat.
– Zaczynałem już na trzecim roku studiów, ale w branży elektronicznej i elektrycznej. Po studiach przyszedł czas na karierę zawodową, zgodnie z wykształceniem – opowiada. – Dosyć szybko uzyskałem uprawnienia, w czym pomogły mi wcześniejsze praktyki.
Na koncie ma już kilka inwestycji. – Na razie to tylko budownictwo mieszkaniowe, ale kierowałem już budową przy ul. Dożynkowej i na osiedlu Poręba.
- Prawdziwy kierownik budowy nie tylko siedzi w biurze, ale również miesza błoto na budowie – mówi żartobliwie. – Nie mam ustalonych godzin pracy, bo często trzeba zostać dłużej. Spoczywa na mnie duża odpowiedzialność, koordynuję przecież prace na wszystkich etapach budowy.