Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Informatyk sprzedający miejsca pod reklamę? Biochemik skupujący stare stodoły? Czemu nie. Żeby założyć własną działalność gospodarczą nie potrzeba dziś wielkich
pieniędzy. Wystarczy mieć pomysł i znaleźć rynkową niszę. I wierzyć w to, że można być szefem dla samego siebie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- To nie sztuka założyć jakikolwiek biznes. Trzeba znaleźć taki, który zapewni
płynność finansową i działalność przynajmniej na kilka lat - radzi Marek Kuryło,
właściciel firmy Double M Promotion. - Należy rozeznać się, w którym kierunku
będzie rozwijał się rynek i ta konkretna działalność będzie potrzebna. Trzeba się
wyspecjalizować, a nie łapać wszystko jak leci. A ja wyspecjalizowałem się w szukaniu najlepszych miejsc pod reklamę.
Kuryło zainwestował w samochód i w dobry sprzęt fotograficzny. Przejeżdża setki kilometrów w poszukiwaniu kawałka ziemi, muru, skweru, gdzie można umieścić baner. I później tę wiedzę sprzedaje.
- Na co zwracam uwagę? Najlepsze są miejsca z długim najazdem, widoczne
z odległości kilkuset metrów, takie, gdzie tworzą się korki, jest duże natężenie ruchu pieszychitp. Dobre miejsce na placu może kosztować do tysiąca złotych miesięcznie. Na ścianie kamienicy nawet dwa razy tyle. A jeśli jest to np.
wieżowiec w stolicy i w dobrym punkcie - kilkanaście tysięcy.

Najlepsze są kozie sery

Tuż przed Kazimierzem Dolnym w Wierzchoniowie, w gospodarstwie Danuty i Tadeusza Kęcików można kupić kozie sery. - Nastawiliśmy się tylko na ich produkcję - mówi Danuta Kęcik. - Odstawiamy je do sklepów w Nałęczowie
i Warszawie. Specjalnie do nas przyjeżdża wielu gości i turystów, którym niezwykle
smakują.
Hodowla jest ekologiczna, stado uznane za najlepsze. W tej chwili liczy 50 matek.
Ponieważ jest coraz większy popyt na jagnięcinę, ta również znajduje odbiorców,
szczególnie w tzw. bałkańskich restauracjach. Ale z kozy zużywa się praktycznie
wszystko, gdyż nawet jej skóra to znakomita, najbardziej delikatna giemza. Z brody
można robić pędzle poszukiwane przez plastyków, a z rogów piękne ozdoby.
- Nie mamy konkurencji.
W tym roku chcemy postawić nową koziarnię i ubojnię. Jest już gotowy projekt, mamy także nadzieję na pomoc unijną. To był bardzo dobry pomysł na biznes - dodaje pani Danuta.

Grosz do grosza i będzie kokosza

- Pracowałem w wielu prywatnych firmach, ale dopiero na swoim wiem, że wszystko
ma sens - mówi Adam Hnatow, którego sklepik przy Krakowskim Przedmieściu ma nie więcej niż cztery metry. Hnatow włożył w niego ok. 5 tysięcy złotych. Nie chciał brać kredytów w banku, bał się wysokich odsetek. Ale, jak się okazało, ta niewielka kwota umożliwiła mu rozpoczęcie własnej działalności.
- Nie nastawiam się na zrobienie od razu wielkich pieniędzy - wyjaśnia. - U mnie
najtańszy drobiazg kosztuje 1,50 zł, a główny asortyment to przedmioty za kilkakilkanaście złotych. Jak się dużo sprzeda, to można zarobić.
Nie miał wielkich pieniędzy, więc kupował towar tani - pachnidełka, breloczki,
słoniki, magiczne dzwonki, karty do wróżenia. Uznał, że na parozłotowy wydatek stać
każdego. Postawił na obrót. Uważa, że najważniejsze jest podejście do klientów. Kupujący musi wiedzieć, że nie stara się mu wcisnąć droższego towaru, ale często tańszy, z którego będzie zadowolony.
- Taki klient przyjdzie drugi raz - mówi Hnatow.

Stare jest piękne

Biochemik Marek Barczak ma 30 lat. Dziś jest właścicielem firmy "Stare drewno”.
Przypadek sprawił, że zdecydował się właśnie na taki biznes.
- Dowiedziałem się, że na Zachodzie poszukiwane i modne, a także w cenie, są
wyroby ze starego drewna. Pomyślałem, że jest to nisza, którą warto wypełnić - wspomina Barczak.
Zdobyć takie drewno było i łatwo, i trudno. Na wsiach tzw. ściany wschodniej jest
jeszcze dużo walących się drewnianych chałup, stodół, zabudowań. Trzeba jeździć,
wynajdywać i proponować kupno.
- Problem jest w mentalności - uważa Barczak. - Właściciele często mówią: "A, nie
sprzedamy, to będzie na opał”. Proponuję, że kupię im za to
na przykład węgiel. Rozmowy bywają trudne, ale często uwieńczone sukcesem.
Co się robi ze starego drewna?
Stylowe meble, ramy do obrazów. Największym hitem nowych domów jest aranżacja
wnętrz starymi stropami, belkami, podporami.
Czy da się z tego żyć? - Z pewnością - mówi Barczak. - Dopóki są stare obiekty
do kupienia i trwa taka moda.

Nie żałują

Praca na własny rachunek, pieniądze (nie zawsze duże), chęć spróbowania czegoś nowego - to bodźce do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej. Czasem idzie o podreperowanie skromnego budżetu. Dlatego dwie emerytki z Lublina zakładają kawiarnię "Filiżanka”. Czasem o to, żeby być aktywnym czynnym, obracać się wśród ludzi. Dlatego 26 kobiet zawiązuje spółkę i w systemie franszyzy prowadzi
klubkawiarnię "Babie lato”.
Ktoś zakłada stoisko z ekskluzywnymi słodyczami - bo takich nie ma na rynku. Młodzi po szkole dziennikarskiej rejestrują firmę świadczącą usługi wysokościowe.
Czy ktoś z nich żałuje?
Nikt. Mówią, że było warto, że się opłaciło. Choćby nie było z tego wielkich
pieniędzy. W bilansie po stronie zysków jest bowiem jeszcze doświadczenie, czasem przygoda. I pewność, że nikt nas nie zwolni.

Pozostałe informacje

Przemysław Wiśniewski przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przeciwko Holandii na pewno nie zagra

Problemy w defensywie reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Holandią

Przed dwoma ostatnimi meczami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata reprezentacja Polski musi sobie poradzić z brakiem trzech bardzo ważnych zawodników z linii defensywy

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

W celu sprawdzenia, czy zbiórka pieniędzy jest legalna, należy zweryfikować jej numer w oficjalnym rejestrze na portalu rządowym zbiorki.gov.pl lub, w przypadku zbiórek online, ocenić wiarygodność platformy i przejrzystość celu. Zrozumienie różnic między zbiórką publiczną a internetową jest kluczowe dla bezpiecznego wspierania potrzebujących i unikania oszustw.

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie
galeria

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie otwarto nową przestrzeń – sensoryczną Salę Doświadczeń Świata. To miejsce, które łączy nowoczesne podejście terapeutyczne z troską o emocje i dobrostan najmłodszych pacjentów.

garaż blaszany z garaze.org.pl

Blaszak 3x5 – idealne rozwiązanie na małą działkę lub ogródek

Blaszak 3x5 to kompaktowy metalowy garaż idealny na małe działki i ogródki, oferujący trwałą konstrukcję z ocynkowanej blachy, różne warianty dachu i kolorystykę. Może służyć jako garaż, schowek na narzędzia lub warsztat, zapewniając Tobie i twoim przedmiotom ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Jego montaż jest prosty, a dla powierzchni do 35 m² wystarczy jedynie zgłoszenie w urzędzie, co stanowi dodatkową zaletę. To ekonomiczne i funkcjonalne rozwiązanie łączące praktyczność z estetyką, idealne dla osób szukających wygodnego sposobu na zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni.

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Myślisz o pracy trenera personalnego? Poznaj możliwości tego zawodu

Od lat trenujesz i znajomi proszą Cię o rady dotyczące ćwiczeń? A może pracujesz na siłowni i widzisz, jak wiele osób wykonuje treningi nieprawidłowo, ryzykując kontuzję? Jeśli sport to Twoja pasja i chcesz, by stał się także sposobem na życie – rola trenera personalnego będzie właśnie dla Ciebie. Sprawdź, jak możesz rozpocząć tę ścieżkę i rozwijać się w branży fitness. Czytaj dalej!

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Gdzie dziś szukać pracy w Lublinie i regionie? Sprawdziliśmy najlepsze oferty z lokalnego portalu

Województwo lubelskie, a w szczególności Lublin i jego okolice, przechodzą dynamiczne zmiany na rynku pracy. Choć wiele osób nadal szuka zatrudnienia na ogólnopolskich portalach, coraz częściej zauważalne są ruchy w stronę lokalnych serwisów z darmowymi ogłoszeniami, takich jak posrednik.pl.

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

„Wielki Bu” nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu w Lublinie

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz kradzieży. Po przesłuchaniu w lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej jego obrońcy poinformowali, że nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Kierowcy, bądźcie czujni – utrudnienia na Spokojnej, Chmielnej i Zamojskiej

Na różnego rodzaje drogowe niespodzianki mogą od jutra napotkać kierowcy poruszający się w centrum miasta. Te przy ulicach Spokojnej i Chmielnej będą miały krótkotrwały charakter. Dłużej potrwają zmiany w organizacji ruchu przy Zamojskiej.

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. Obowiązki przejmie Czarzasty

Szymon Hołownia podpisał w czwartek rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Jego decyzja wejdzie w życie we wtorek, 18 listopada, kiedy obowiązki marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty – najstarszy wiekiem wicemarszałek i kandydat Lewicy na nowego szefa niższej izby parlamentu.

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Wielki Bu” doprowadzony do Prokuratury Krajowej. Grożą mu poważne zarzuty

Patryk M., znany jako „Wielki Bu”, został w czwartek po południu doprowadzony do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków.

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy
ZDJĘCIA
galeria

107. rocznica odzyskania Niepodległości przy szachownicy

Zamiast szkolnej ławki - szachownica, zamiast kartkówki - emocje przy partii. W dniach 13-14 listopada w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie przy ul. Wodopojnej 2 odbywa się turniej szachowy z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Koniec roku, czas decyzji. Na co naprawdę warto wydać środki z budżetu instytucji?

Środki z budżetu można po prostu wydać, albo zainwestować w wytrzymały sprzęt, który będzie świetną inwestycją na lata. Namioty, siedziska czy ścianki z nadrukiem nie tylko podnoszą poziom wydarzeń i przyciągają uwagę uczestników, ale też pokazują, że Twoja instytucja potrafi wydawać pieniądze z głową. I to w sposób, który doceni każdy dyrektor.

Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych
galeria

Tomasz Siemoniak w Lublinie. Sporo o Zbigniewie Ziobrze, mało o sukcesach agentów

Młodzi funkcjonariusze lubelskiej delegatury ABW są rozżaleni brakiem nominacji na pierwszy stopień oficerski. Informację tę potwierdził Tomasz Siemoniak – minister, członek Rady Ministrów i koordynator służb specjalnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej sporo było również o Zbigniewie Ziobrze, a niewiele o sukcesach lubelskiej delegatury ABW w tropieniu szpiegów działających na zlecenie służb ze Wschodu.

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium