Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Według najnowszych, szacunkowych danych, Zakłady Azotowe "Puławy" w ubiegłym roku osiągnęły przychód na poziomie prawie 3,5 miliarda i zysk netto w wysokości 258 milionów złotych. To ponad połowa tego, co cała Grupa Azoty.
Grupa Azoty Puławy
(fot. Archiwum)
Opublikowane na początku kwietnia szacunkowe wyniki finansowe Grupy Azoty spowodowały zauważalną korektę kursu akcji na GPW. Według branżowych portali ekonomicznych, powodem spadku mogły być oczekiwania inwestorów, którzy liczyli na więcej.
Szacunkowe dane nie są jednak najgorsze, bo GA osiągnęła w ubiegłym roku ponad 9,6 mld złotych przychodu. Przy czym zysk, to jedynie 489 mln zł. Ponad połowę tej sumy wypracował gigant chemiczny - Zakłady Azotowe "Puławy". Spółka w ubiegłym roku osiągnęła prawie 3,5 mld złotych przychodu i 258 mln złotych zysku netto. Informacje te pochodzą z raportu giełdowego i będą jeszcze weryfikowane. Pełny raport ma być gotowy 19 kwietnia.
– Dane, które podaliśmy powinny być powodem do zadowolenia. Przychody są o ponad 7 procent wyższe, niż w roku ubiegłym, co pozwoliło wypracować nam wyższą marżę – mówi Artur Dziekański, rzecznik Grupy Azoty, który zwraca uwagę, że "motorem wyników" był segment tworzyw, który rośnie od kilku kwartałów.
Jak przypomina, celem GA jest uzyskiwanie coraz wyższych marż dzięki wydłużaniu łańcucha produkcji prze zwiększanie stopnia przetworzenia oferowanych produktów.
