
Smród, hałas i ciężarówki? Mieszkańcy miejscowości Krupiec, gmina Krasnystaw, obawiaj się negatywnych skutków budowy wytwórni mas bitumicznych w swojej miejscowości. Takie plany ma firma FEBE, dostawca tych mas dla potencjalnego wykonawcy drogi ekspresowej S17.

Wprawdzie wykonawca tego odcinka ekspresówki, który ma biec przez gminę Krasnystaw, firma Budimex, jeszcze nie uzyskał zezwolenie ZRiD, ale firma która dostarcza tego bitum drogowcom, już rozgląda się za lokalizacją. Po uzgodnieniach z władzami gminy wybór padł na miejscowość Krupiec. To wzbudza niepokój wśród mieszkańców obawiających się uciążliwości w postaci smrodu, zwiększonego ruchu ciężarówek i hałasu.
– Inwestycja ta budzi ogromne obawy wśród mieszkańców Krupca oraz okolicznych miejscowości, zarówno ze względu na potencjalne skutki dla zdrowia i środowiska, jak i z powodu braku należytej konsultacji społecznej. Mieszkańcy obawiają się emisji szkodliwych substancji, hałasu, wzmożonego ruchu ciężarówek oraz negatywnego wpływu na lokalne zasoby wodne i przyrodę – czytamy w mailu do naszej redakcji. – Wielu z nas czuje się pominiętych w procesie decyzyjnym, a informacje na temat inwestycji są przekazywane w sposób niepełny i nieprzejrzysty. W związku z tym lokalna społeczność rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją i organizuje protesty, jednak sprawa wciąż pozostaje poza szerszym zainteresowaniem opinii publicznej. Wierzymy, że nagłośnicie ten problem, by uwzględniono głos mieszkańców i rzetelnie oceniono wpływ inwestycji na środowisko – kończy autor maila.
-Rzeczywiście obawiamy się tej wytwórni. Nic nie wiemy o efektach funkcjonowania takiej fabryki. Nie chcemy smrodu czy hałasu – mówi jedna z mieszkanek tej miejscowości.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z władzami gminy Krasnystaw, z zastępcą wójta Andrzejem Bąkiem. – Rzeczywiście wskazaliśmy FEBE tę lokalizację, bo jest to teren przeznaczony pod inwestycje. Działa tam wiele innych firm, także komunalnych – mówi zastępca wójta. – Wytwórnia FEBE to jest przedsięwzięcie czasowe, które będzie działać tylko w czasie budowy S17. Wytwórnia będzie oddalona od najbliższych zabudowań ok. 400 metrów. Dodatkowo od siedzib ludzi oddzieli tę wytwórnię pas drzew. Stan dróg będzie zinwentaryzowany, tak aby po zakończeniu działalności inwestor zostawił je w takim samum stanie. Wytwórnia FEBE będzie działać tylko w czasie budowy S17. Potem zostanie zlikwidowana – dodaje wójt.
Andrzej Bąk rozumie obawy mieszkańców okolicznych posesji, bo w przeszłości mierzyli się ze skutkami ubocznymi funkcjonowania smolarni, czyli wytwórni masy do łatani dziur w jezdniach – mieszanki smoły i żwiru.
Wójt w imieniu inwestora organizuje wyjazd do bliźniaczej wytwórni FEBE. – Pierwotnie mieliśmy jechać 6 lipca, ale zmieniły się plany. 12 lipca pojedziemy na wizytację wytwórni bitumu w miejscowości Czosnów za Warszawą, w kierunku Płońska. Ta wytwórnia jest w podobnej odległości, jak planowana w miejscowości Krupiec – dodaje wójt. Wyjazd jest bezpłatny, a po drodze zaplanowano obiad na koszt organizatora. Zapisy zbierają sołtysi.
