Kolarze jadą do Chełma

– Od wielu lat to pierwsza tak duża impreza kolarska w naszym mieście – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma.

– Będziemy mieli okazję kibicować zawodnikom na kilkunastu ulicach. Wystąpi zatem potrzeba chwilowego ich zamykania, zaledwie na czas przejazdu peletonu. Słowem kolarze nie sprawią kierowcom specjalnych kłopotów.

Po przyjeździe do Chełma zawodnicy będą mieli za sobą już dwa etapy przeprowadzone na Ukrainie. Do trzeciego wystartują w naszym mieście. O godz. 9.30 na pl. Łuczkowskiego rozpoczną go jazdą honorową.

Po przejeździe ul. Lubelską ścigać zaczną się dopiero na ul. Zawadówka, mając do pokonania trasę do Zamościa. Do Chełma wrócą po przejechaniu 140 km, aby około godz. 13.30 przypieczętować trzeci etap trzema rundami po mieście ulicami Szwoleżerów, Młodowskiej, przez Plac Gdański, Lubelską, Rondo Jana Pawła II, Armii Krajowej, I AWP, Hrubieszowską, Litewską i Szwoleżerów.

Tego samego dnia o godz. 17 kolarzy czeka jeszcze jeden sprawdzian, czyli jazda indywidualna na czas. Start i meta zostały wyznaczone w Pokrowce obok browaru "Jagiełło”. Kolejny dzień kolarskich zmagań również rozpocznie się startem honorowym z pl. Łuczkowskiego.

Piaty etap wystartuje o godz. 15 z ul. Hrubieszowskiej. Tym razem zawodnicy będą mieli do pokonania trasę długości 146 km przez takie miejscowości, jak Hrubieszów, Białopole, Uhanie, Wojsławice i Leśniowice. Również ten etap zakończy się trzema rundami ulicami Chełma.

Kolarzy pożegnamy w piątek. Po tradycyjnym już starcie honorowym na pl. Łuczkowskiego o godz. 14.30 wyruszą przez Łęczną do Lublina. Cały wyścig zakończy się dzień później w Puławach.

Organizatorem 54 Międzynarodowego Wyścigu przyjaźni Polsko-Ukraińskiej im płk Skopenki jest Wojewódzkie Zrzeszenie LZS w Lublinie.