Dwoje nastolatków z Lublina próbowało okradać domy jednorodzinne w Chełmie. Zostali spłoszeni przez alarm i czujnego sąsiada. Po kilku godzinach wpadli w ręce policji.
– Sprawcy usiłowali dostać się do wnętrza domu przez okno – wyjaśnia Ewa Czyż, oficer prasowy chełmskiej komendy policji. – Zostali spłoszeni przez instalację alarmową oraz czujnego sąsiada, którego zaniepokoiła obecność obcych osób.
Kilka ulic dalej włamywacze próbowali dostać się do kolejnego domu. Tu również zostali spłoszeni przez sąsiada. Jeszcze tego samego popołudnia policjanci zatrzymali sprawców.
– Okazali się nimi 18-letnia kobieta i 17-latek z Lublina – dodaje Czyż.
O dalszym losie nastolatków zdecyduje prokurator. Za usiłowanie włamania grozi im do 10 lat więzienia.