Po wejściu do środka zobaczyli młodego mężczyznę. Włamywacz na ich widok rzucił się do ucieczki. Miał jednak pecha, bo zaczepił o składowane tam żelastwo i doznał rozcięcia lewej nogi oraz otarcia naskórka na prawym łokciu.
Sokiści skuli go kajdankami i wezwali pogotowie. Po opatrzeniu ran mężczyzna przekazany został w ręce policji.