Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Słyszeliście go w Lublinie w różnym repertuarze i rozmaitych składach. W sobotę (6.02) w RagnarocK poznacie go w kolejnej roli.
Marcin Maliszewski jest warszawiakiem, ale można odnieść wrażenie, że mieszka w Lublinie lub w okolicy. Tak często występuje na Lubelszczyźnie.
A wszystko zaczęło się od jego studiów na Wydziale Artystycznym UMCS na początku lat 00. Studiował tylko rok, ale to wystarczyło, aby zaprzyjaźnił się z wieloma muzykami i aby polubił Lublin.
Kiedy walczył w talent show "Twoja Droga do Gwiazd” i w "Szansie na Sukces”, już był po rezygnacji z lubelskich studiów, ale kibicowaliśmy mu jak naszemu zawodnikowi. W pierwszym konkursie niewiele zwojował. Za to w drugim okazał się zwycięzcą. I to podwójnym. Wygrał w odcinku poświęconym Stanowi Borysowi, a potem w dorocznym finale.
Co rusz przypominał też o sobie w Lublinie koncertami ze swoją grupą Black Horsemen. Warszawska kapela wystąpiła prawie na wszystkich edycjach Hard Rock Festival, odbywającego się w latach 2002–2007 w Centrum Kultury.
Ukoronowaniem zakolegowania Maliszewskiego z Lublinem było jego przystąpienie w 2008 roku do Czaban Queen Band, jednego z zespołów Agencji Artystycznej "Czaban Band”. Z tym tribute bandem wykonującym piosenki grupy Queen warszawski wokalista wystąpił m.in. na Dniach Kraśnika 2008 i Dniach Świdnika 2009.
Najlepszym, bo najobfitszym w rozmaite przeboje – krajowe i zagraniczne – i sprawnym wykonawczo, koncertem podczas ostatniej zabawy sylwestrowej na placu Litewskim był występ specjalnego, okazjonalnego składu Czaban Band. Śpiewali Karina Mirowska i Marcin Maliszewski.
Warszawiak wziął też udział w dwóch innych, dużych wydarzeniach muzycznych minionego roku w Lublinie. W kwietniu był jednym z wykonawców w koncercie "Tribute to Black Sabbath”, zorganizowanym w klubie RagnarocK przez Grzegorza Kotyłło z formacji Tipsy Train. Z wokalem Maliszewskiego zabrzmiały numery "The Sign of the Southern Cross”, "Computer God”, "Into the Void”, "Children of the Sea”, "Can't Get Close Enough” i "Symptom of the Universe”.
W sierpniu 25-letni artysta, znany głównie z hardrockowych numerów, wystąpił na Rynku w wieloobsadowym koncercie "Tribute to Michael Jackson”. I, ku zaskoczeniu wielu słuchaczy, dobrze zaśpiewał (w duecie z Bartłomiejem Caboniem) gospelową pieśń "Earth Song”.
A w sobotę poznamy Maliszewskiego jeszcze w innej odsłonie. Wokalista wystąpi w klubie RagnarocK ze stołeczną grupą Exlibris. Śpiewa w tym heavymetalowym zespole od trzech lat, ale dopiero teraz da z nim pierwszy koncert nad Bystrzycą.
Jako support wystąpi lubartowska formacja In Brief.
Początek o godz. 20. Adres: ul. Kaprysowa 2.
Bilety po 8 zł.
A wszystko zaczęło się od jego studiów na Wydziale Artystycznym UMCS na początku lat 00. Studiował tylko rok, ale to wystarczyło, aby zaprzyjaźnił się z wieloma muzykami i aby polubił Lublin.
Kiedy walczył w talent show "Twoja Droga do Gwiazd” i w "Szansie na Sukces”, już był po rezygnacji z lubelskich studiów, ale kibicowaliśmy mu jak naszemu zawodnikowi. W pierwszym konkursie niewiele zwojował. Za to w drugim okazał się zwycięzcą. I to podwójnym. Wygrał w odcinku poświęconym Stanowi Borysowi, a potem w dorocznym finale.
Co rusz przypominał też o sobie w Lublinie koncertami ze swoją grupą Black Horsemen. Warszawska kapela wystąpiła prawie na wszystkich edycjach Hard Rock Festival, odbywającego się w latach 2002–2007 w Centrum Kultury.
Ukoronowaniem zakolegowania Maliszewskiego z Lublinem było jego przystąpienie w 2008 roku do Czaban Queen Band, jednego z zespołów Agencji Artystycznej "Czaban Band”. Z tym tribute bandem wykonującym piosenki grupy Queen warszawski wokalista wystąpił m.in. na Dniach Kraśnika 2008 i Dniach Świdnika 2009.
Najlepszym, bo najobfitszym w rozmaite przeboje – krajowe i zagraniczne – i sprawnym wykonawczo, koncertem podczas ostatniej zabawy sylwestrowej na placu Litewskim był występ specjalnego, okazjonalnego składu Czaban Band. Śpiewali Karina Mirowska i Marcin Maliszewski.
Warszawiak wziął też udział w dwóch innych, dużych wydarzeniach muzycznych minionego roku w Lublinie. W kwietniu był jednym z wykonawców w koncercie "Tribute to Black Sabbath”, zorganizowanym w klubie RagnarocK przez Grzegorza Kotyłło z formacji Tipsy Train. Z wokalem Maliszewskiego zabrzmiały numery "The Sign of the Southern Cross”, "Computer God”, "Into the Void”, "Children of the Sea”, "Can't Get Close Enough” i "Symptom of the Universe”.
W sierpniu 25-letni artysta, znany głównie z hardrockowych numerów, wystąpił na Rynku w wieloobsadowym koncercie "Tribute to Michael Jackson”. I, ku zaskoczeniu wielu słuchaczy, dobrze zaśpiewał (w duecie z Bartłomiejem Caboniem) gospelową pieśń "Earth Song”.
A w sobotę poznamy Maliszewskiego jeszcze w innej odsłonie. Wokalista wystąpi w klubie RagnarocK ze stołeczną grupą Exlibris. Śpiewa w tym heavymetalowym zespole od trzech lat, ale dopiero teraz da z nim pierwszy koncert nad Bystrzycą.
Jako support wystąpi lubartowska formacja In Brief.
Początek o godz. 20. Adres: ul. Kaprysowa 2.
Bilety po 8 zł.
