Renata Przemyk zelektryzuje akustycznie

Krakowska pieśniarka lubi zaskakiwać. Zaskakuje woltami stylistycznymi na swych kolejnych albumach. Zaskakuje odważnymi wyznaniami w tekstach piosenek. Ale jej koncerty nie były tak zaskakujące jak longplaye. Były konsekwentną prezentacją tego, co już zdążyliśmy poznać z nagrań studyjnych.

Jednak tym razem Renata Przemyk nie przyjeżdża, by promować kolejną płytę. Od 2006 roku nie wydała nic nowego. Zaprezentuje znane od lat utwory z różnych albumów. Ale za to wykona je w wersjach, jakich dotąd nie słyszeliśmy.

To będzie koncert akustyczny, w którym świetna wokalistka nie tylko zaśpiewa, ale także zagra. Wystąpi z gitarą, a także z rozmaitymi instrumentami perkusyjnymi. Będą jej towarzyszyć Maciej Mąka (gitara akustyczna) i Błażej Chochorowski (gitara basowa fretless i gitara akustyczna). A zatem nie zabrzmi charakterystyczny dla jej piosenek akordeon.

Jak nas poinformowała Karina Zawada, menedżer artystki ds. koncertowych, Renata Przemyk wykona około 15 piosenek. Najliczniej reprezentowany będzie ostatni album "Unikat”. Pojawią się także takie klasyki jak "Babę zesłał Bóg”, "Bo jeśli tak ma być” i "Nie spaceruję nago”.

Początek niedzielnego wydarzenia o godz. 20.
Bilety po 25 zł (normalne) i 15 zł (ulgowe). Adres: ul. Radziszewskiego 16.