
W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w powiecie łukowskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu. Na szczęście nikt nie został ranny. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych mówi o elemencie starego silnika ze śmigłem. Innego zdania jest generał Artur Jakubczyk, były dowódca 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego, który twierdzi, że mógł to być rosyjski dron.

Do zdarzenia doszło około godziny 2. W polu kukurydzy powstał krater, a w okolicy znaleziono nadpalone elementy plastikowe i metalowe. W wyniku eksplozji wybite zostały szyby w kilku domach, uszkodzony został budynek gospodarczy oraz linia energetyczna.
Na miejscu pracują służby, w tym Żandarmeria Wojskowa i zespoły poszukiwawczo-ratownicze. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że systemy radiolokacyjne nie zarejestrowały w nocy naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, a obiekt może być fragmentem starego silnika ze śmigłem.
Świadkowie mówią, że huk eksplozji był tak silny, iż zatrzęsły się domy. Ewakuacja mieszkańców nie była konieczna.
W rozmowie z Dziennikiem gen. Artur Jakubczyk stwierdził jednak, że mógł to być rosyjski dron. Jednocześnie skrytykował Dowództwo Operacyjne RSZ za niewykrycie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Całość naszej rozmowy zobaczycie w materiale wideo powyżej.
