Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 czerwca 2022 r.
8:22

Coś pięknego podczas tego smutnego czasu. Wolontariusze żegnają się z MOP Markuszów

132 6 A A
Wolontariusze społecznego, oddolnie organizowanego punktu pomocy na S17 w okolicy Markuszowa. Pierwszej z lewej pani Jadwia Gil, zwana także Królową Naleśników
Wolontariusze społecznego, oddolnie organizowanego punktu pomocy na S17 w okolicy Markuszowa. Pierwszej z lewej pani Jadwia Gil, zwana także Królową Naleśników (fot. Radosław Szczęch)

Nasza przygoda zbliża się do końca – przyznają organizatorzy największego, spontanicznego, centrum pomocy uchodźcom na Lubelszczyźnie. Z parkingu przy S17 w Markuszowie wkrótce zniknie większość stoisk z bezpłatną żywnością, odzieżą, lekami i gorącymi napojami. W środę odbył się tutaj pożegnalny festyn.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Gdy pod koniec lutego Ukraina została zaatakowana przez Rosję, do Polski oraz innych krajów ruszyła fala uchodźców. Dziesiątki autokarów, busów i aut osobowych na ukraińskich numerach zatrzymywało się w Miejscu Obsługi Podróżnych w gminie Markuszów (powiat puławski).

Bardzo szybko na miejscu pojawiły się pierwsze stoiska z darami od okolicznych mieszkańców.

Odruch serca

Dzięki oddolnej organizacji, powstał świetnie skoordynowany, społeczny punkt pomocy. W ciągu kilku tygodni rozrósł się w namiotowe miasteczko obsługiwane przez wolontariuszy 24 godziny na dobę.

Miejscowe gospodynie gotowały hektolitry zup, smażyły tysiące naleśników, wydano niezliczoną ilość kiełbasek z grilla, tysiące kaw, jogurtów, owoców, słodyczy itp. Uchodźcy, którzy zatrzymali się w Markuszowie, mogli bezpłatnie posilić się, odziać, zaopatrzyć w leki i środki higieny. Dostawali także coś więcej: uśmiech i dobre słowo.

Skala pomocy była ogromna. Wartość rozdawanych towarów w szczycie, jak przyznają sami wolontariusze, sięgała 30-40 tys. zł na dobę. Nawet jeśli uznamy, że średnia była niższa, to licząc od 27 lutego, przez trzy pełne miesiące, wsparcie dla uchodźców mogło przekroczyć 2 mln zł.

Na MOP-ie nadal codziennie zatrzymują się dziesiątki aut z Ukrainy, ale liczba rąk do obsługi uchodźców jest coraz mniejsza.

Festyn

– Została nas garstka koordynatorów. Mamy ogromne problemy z zapełnieniem grafika. Nie raz na nocną zmianę zostawały pojedyncze osoby. Dłużej w ten sposób nie jesteśmy w stanie działać. Dlatego po rozmowach z wolontariuszami doszliśmy do wniosku, że pora kończyć – mówi Bożena Tkaczyk-Żurawska, sekretarz w Urzędzie Gminy Markuszów, jedna z koordynatorek pomocy na S17. – To była dla nas wszystkich wspaniała przygoda i niezwykłe doświadczenie. Poznaliśmy fantastycznych ludzi. Na pewno nigdy tego nie zapomnimy.

Zgodnie z decyzją koordynatorów, w środę, 1 czerwca, na MOP-ie odbył się pożegnalny festyn dla dzieci. Był popcorn, wata cukrowa, słodycze, animatorzy i wzruszeni wolontariusze, którzy przez ostatnie miesiące zżyli się ze sobą tak bardzo, że nie wyobrażają sobie utraty kontaktu.

W następnych dniach planowany jest demontaż większości miejscowych stoisk.

Wolontariusze do pomocy angażowali całe rodziny. Na zdjęciu Dominika Banucha z Kazimierza Dolnego, która dla uchodźców zrobiła ponad 15 tys. kanapek i 5 tys. naleśników. (fot. rs)

Przyjaźnie pozostaną

– Na pewno będzie nam brakowało towarzystwa innych wolontariuszy. Myślę, że te zawiązane tutaj przyjaźnie z nami pozostaną – mówi pani Agnieszka z Garbowa.

– Uważam, że zrobiłyśmy kawał dobrej roboty. Pamiętam, że na początku było jedno stoisko, ale potem ten punkt rozrósł się w namiotowe miasteczko. Aż łza się kręci w oku – uzupełnia pani Ewelina z tej samej miejscowości.

– Bywało trudno, pamiętam zimne, mroźne noce, śnieg, deszcz, ale nam to nie przeszkadzało. Motywowali nas inni ludzie, niesamowici wolontariusze, ale także osoby z Ukrainy, które tutaj przyjeżdżały. Widzieliśmy także ich łzy wzruszenia, wielu przeżyło ogromną tragedię – dodaje pani Ewelina.

Jak żyć bez dyżurów na MOP-ie?

– Na razie jeszcze sobie tego nie wyobrażamy. Wiem, że wiele osób chętnie pomagałoby nadal. Na pewno będziemy tutaj co najmniej do końca tygodnia. Czujemy smutek, ale jestem przekonana, że pozostaniemy w kontakcie ze sobą – podkreśla pani Anna z Bogucina.

12 tysięcy naleśników

Jedną z najbardziej znanych wolontariuszek jest pani Jadwiga Gil z Puław, która własnoręcznie, w kuchni o powierzchni 4 metrów kwadratowych, usmażyła dla Ukraińców ponad 12 tysięcy naleśników.

– I każdego zapakowałam oddzielnie. Jedną patelnię spaliłam całkowicie. Płakałam już, gdy dowiedziałam się, że kończymy, bo bardzo zżyłam się z tymi ludźmi – przyznaje „Królowa Naleśników”.

– Gdy myślę o tym, że to już koniec, łezka w oku się kręci. Za nami kilka miesięcy ciężkiej pracy, gotowanie hektolitrów zupy. Usmażyłyśmy w domu ponad 5 tys. naleśników i zrobiłyśmy ponad 15 tys. kanapek. Dzieciaki przychodziły ze szkoły i pomagały – opowiada Dominika Banucha z Kazimierza Dolnego. – To było coś pięknego podczas tego smutnego czasu. Wystarczyło dać post, na przykład o tym, że są gotowe kanapki i za kilka minut znajdowała się osoba, która je odbierała i zawoziła do Markuszowa. Jeden coś kupował, drugi robił posiłki, trzeci dyżurował. Wszyscy byliśmy jak jedna rodzina.

MOP bez „Mopetów”?

Mopety, jak sobie o sobie mówią, czyli wolontariusze z powiatu puławskiego i okolic, którzy od końcówki lutego dyżurowali na MOP-ie przy S17, planują już nawet imprezę integracyjną.

Na miejscu co najmniej do końca czerwca zostaje lubelskie Centrum Wolontariatu oferujące m.in. gorące napoje, zupy i bigos. Liczba pozostałych namiotów od przyszłego tygodnia będzie się zmniejszała.

Zaplanowano już oddawanie pożyczonych lodówek, termosów, grilli itp. Część nierozdanych darów, w tym żywności z długim terminem ważności, ma trafić do innych miejsc na terenie powiatu puławskiego, w tym schronisk i nowego magazynu przy ul. Kazimierskiej w Puławach. – Na pewno nic się nie zmarnuje – zapewnia Bożena Tkaczyk-Żurawska.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt
18 maja 2024, 20:00

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt

W sobotę (18 maja) w lubelskim Zgrzycie wystąpi Voo-Voo. Zespół zagra koncert promujący album "Premiera".

Niezależni razem z PiS. Taki jest układ sił w Biłgoraju
Wybory 2024

Niezależni razem z PiS. Taki jest układ sił w Biłgoraju

Choć to kandydatów KWW Janusza Rosłana weszło do Rady Miasta Biłgoraj najwięcej, to władzę w mieście przez najbliższe lata sprawować będzie koalicja KW Prawo i Sprawiedliwość oraz KWW Niezależni.

Matura 2024 wystartowała. Dzisiaj język polski
foto
galeria
film

Matura 2024 wystartowała. Dzisiaj język polski

Równo o 9 tegoroczni maturzyści usiedli w ławkach i rozpoczęli egzamin z języka ojczystego. Zajrzeliśmy do kilku szkół w Lublinie.

Wybory nic nie zmieniły. PiS nadal ma w tym powiecie pełnię władzy

Wybory nic nie zmieniły. PiS nadal ma w tym powiecie pełnię władzy

To było do przewidzenia. Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie wygrało wybory w powiecie tomaszowskim i władzą z nikim dzielić się nie musi. Poniedziałkowa, inauguracyjna sesja tylko to potwierdziła.

Pow. hrubieszowski. Nikt nie miał większości. Musieli się dogadać
Wybory 2024

Pow. hrubieszowski. Nikt nie miał większości. Musieli się dogadać

Wyraźnego zwycięzcy nie było. Do 17-osobowej Rady Powiatu Hrubieszowskiego weszli przedstawiciele aż pięciu komitetów wyborczych. Musieli się więc dogadać w kwestii sprawowania władzy i podziału stanowisk. Jak wyszło? Pokazały głosowania podczas poniedziałkowej sesji.

Big bag, czyli wszechstronne i wytrzymałe rozwiązanie dla przemysłu

Big bag, czyli wszechstronne i wytrzymałe rozwiązanie dla przemysłu

Worki Big Bag, znane również jako FIBC, stanowią nieodłączny element w przemyśle, zapewniając wszechstronne i wytrzymałe rozwiązanie dla transportu i przechowywania różnych materiałów sypkich. Ich popularność w różnych gałęziach przemysłu wynika z prostoty obsługi, wytrzymałej konstrukcji i możliwości wielokrotnego użytkowania. Dowiedz się więcej o tym niezwykle przydatnym produkcie z poniższego artykułu.

Na burmistrza próbował, ale nie wyszło. Nadal będzie starostą

Na burmistrza próbował, ale nie wyszło. Nadal będzie starostą

Chociaż nie kandydował do rady, to i tak został starostą. W powiecie parczewskim władzę utrzymał Janusz Hordejuk z PSL.

Nowoczesne mieszkania w okolicach Szczecina

Nowoczesne mieszkania w okolicach Szczecina

Mieszkania na sprzedaż w zachodniopomorskim. Poznaj ofertę godną XXI wieku!

Podsłuch na posiedzeniu Rady Ministrów
Z KRAJU

Podsłuch na posiedzeniu Rady Ministrów

W Katowicach, gdzie ma odbyć się dzisiaj wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów wykryto podsłuch. Poinformował o tym Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

6 zasad, jak zadbać o baterię w iPhone?

6 zasad, jak zadbać o baterię w iPhone?

Każdy użytkownik iPhone'a pragnie, aby jego urządzenie służyło mu jak najdłużej. Jednak jak każdy element elektroniczny, bateria w iPhone'ie ma ograniczoną żywotność. Okazuje się jednak, że w dużej mierze to od użytkownika zależy, jak długo będzie nam służyła..

Matury czas start. Jakie nastroje przed egzaminem?
NA ŻYWO
film

Matury czas start. Jakie nastroje przed egzaminem?

Punktualnie o godzinie 9, blisko 19 tys. osób w województwie lubelskim zasiądzie do egzaminu maturalnego z języka polskiego.

Cztery miejsca i siedmiu chętnych, czyli Motor i Górnik Łęczna walczą o baraże

Cztery miejsca i siedmiu chętnych, czyli Motor i Górnik Łęczna walczą o baraże

Do końca sezonu 23/24 na zapleczu ekstraklasy pozostały jeszcze trzy kolejki. Na 99 procent nikt nie odbierze już awansu przede wszystkim Lechii Gdańsk, ale i Arce Gdynia. Na górze tabeli trwa jeszcze walka o strefę barażową. A uczestniczy w niej siedem ekip, w tym: Motor Lublin i Górnik Łęczna. Nasze kluby obecnie zajmują jednak miejsca poza czołową szóstką.

Hrubieszów. Komitet pani burmistrz władzą się nie dzieli
Wybory 2024

Hrubieszów. Komitet pani burmistrz władzą się nie dzieli

Wygrała w pierwszej turze, deklasując dwójkę rywali i właśnie rozpoczęła kolejną kadencję. Rządzić powinno się płynnie, bo Marta Majewska ma za sobą w nowej radzie zdecydowaną większość. Jej radni tworzą całe prezydium.

Wojsko przeszkoli uczniów z naszego regionu

Wojsko przeszkoli uczniów z naszego regionu

266 szkół podstawowych i ponadpodstawowych z terenu województwa lubelskiego weźmie udział w nowym programie edukacyjno-obronnym pn. „Edukacja z wojskiem”. To odpowiedź na współczesne potrzeby

„Muzeum na kółkach” odwiedzi Końskowolę
10 maja 2024, 9:00

„Muzeum na kółkach” odwiedzi Końskowolę

Niezwykłe muzeum po raz ósmy wyruszy w trasę po Polsce. W maju i czerwcu – odwiedzi 10 miejscowości z województw: świętokrzyskiego, małopolskiego oraz lubelskiego. Początek w niedzielę (10 maja) w Końskowoli.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium