Będą dwie nowe kampanie, mnóstwo nowych przygód, przedmiotów, czarów i potworów: to standard, jeżeli chodzi o dodatki. Ale w Nowych światach pojawi się coś; ważniejszego: pełny edytor gry z możliwością tworzenia całych kampanii. Brak edytora był już chyba jedynym powodem, dla którego część graczy wciąż uważała, że jednak to Heroes Migot & Magic jest najlepszą grą świata.
W King's Bounty: Nowe Światy nie zabraknie niczego. Będziemy mogli się zmierzyć (albo zatrudnić do naszej armii) z dziesiątkami nowych przeciwników. W takich walkach przydadzą się nowe umiejętności, czary i artefakty. Wciąż będziemy mogli liczyć na pomoc własnego, oswojonego smoka.
Nowe kampanie w King's Bounty: Nowe Światy to Champion of the Arena, czyli turniej gladiatorów obejmujący walkę z coraz potężniejszymi bossami i Defender of the Crown: tu czekają na nas bitwy na unikalnych arenach taktycznych z losowym doborem wrogów i sprzymierzeńców.
W Nowych Światach znajdzie duży dodatek do King`s Bounty: Wojownicza Księżniczka. Ten nazywa się Marsz Orków i pozwoli nam na użycie wszystkich nowinek w grze.
A jakby ktoś nie wiedział, co to jest King`s Bunty: to połączenie gry strategicznej i RPG. Rzecz dzieje się w baśniowej i bardzo kolorowej krainie pełnej stworów, lochów i zamków. Po krainie podróżujemy w czasie rzeczywistym szukając artefaktów, tajemniczych miejsc i wypełniając zadania dodatkowe i podążając za głównym wątkiem.
Po drodze rozwijamy zdolności naszej postaci i rekrutujemy armie. Kiedy dojdzie już do bitwy, gra zmienia się klasyczną strategię turową rozgrywaną na heksach. Walki są bardzo taktyczne, dość trudne i dające mnóstwo możliwości.