Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

27 lipca 2018 r.
9:00

Ma 25 lat a wygląda jak 12-letni chłopiec. "To takie więzienie, w którym od lat tkwię"

Tomasz Nadolski ma 25 lat. Przez niezwykle rzadką chorobę Fabry’ego wygląda jak 12-letni chłopiec. Jak sam mówi, nie pasuje ani do świata dorosłych, ani tym bardziej do świata nastolatków. Od lat żyje w zawieszeniu, uwięziony w ciele dziecka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Niezwykle rzadka choroba Fabryʼego spowodowała, że ciało Tomasza przestało się rozwijać. Nie może normalnie jeść, cierpi z powodu bólu i czuje się bardzo samotny. Intelektualnie i emocjonalnie jest taki sam, jak jego rówieśnicy.

Choroba uszkodziła Tomaszowi gen, który odpowiada za produkcję enzymu trawiącego tłuszcze. Wskutek tego, w jego organizmie zalegają szkodliwe substancje, które uszkadzają nerki, serce i mózg. Kiedy Tomasz miał siedem lat, zaczął mieć poważne problemy z jedzeniem. Po niemal każdym posiłku wymiotował. Bardzo bolał go brzuch, dłonie i stopy. Fizycznie rozwijał się dużo gorzej niż jego rówieśnicy.

– Koledzy w szkole przezywali mnie: „Szkieletor, z Oświęcimia wyszedłeś!”. To według nich było śmieszne, a mnie to raniło. Widziałem, jak z każdym rokiem moi rówieśnicy rozwijali się, rośli, a ja stałem w miejscu. Jak patrzę na zdjęcia z tego okresu to widzę, że wyglądam teraz tak, jak wtedy, kiedy miałem 12 lat – mówi Tomasz.

Lekarze długo nie mogli prawidłowo zdiagnozować choroby. Przypuszczali, że może chodzić o problemy psychiczne.

– Rodzice byli rozdarci. Widzieli, że coś się dzieje, ale od lekarzy słyszeli, że jestem chory psychicznie i powinienem po prostu więcej jeść. Mimo, że po jedzeniu ból i objawy się nasilały, to lekarze mówili, że za mało jem. Rodzice uwierzyli lekarzom.

O relacjach z najbliższymi, Tomek mówi niechętnie. Przeżywa, że jest traktowany jak dziecko.

– Jeśli jestem w domu, to siedzę u siebie w pokoju i tak spędzam czas. Czuję się samotny, brakuje mi wsparcia rodziny i tak jest od wielu lat. Choroba zniszczyła nasze relacje rodzinne. Rozmawiamy codziennie z mamą, ale… to już za trudny temat – urywa Tomasz.

W Polsce choroba Fabryʼego zdiagnozowana jest u 70 osób. Ale, tylko u Tomasza zdecydowanie zatrzymała rozwój fizyczny. Przez swój wygląd czuje się odrzucony i niezrozumiany.

Mam 25 lat i chciałbym wyglądać, jak człowiek w moim wieku. To takie więzienie, w którym od lat tkwię. Moje ciało przestało się rozwijać i wstydzę się tego. Nienawidzę tego chłopca, którego widzę codziennie w lustrze, bo to nie jestem ja – podkreśla Tomasz.

Jego wygląd w życiu codziennym powoduje wiele nieprzyjemnych sytuacji. Tomasz jest zmęczony tłumaczeniem, że jest dorosłym człowiekiem, a jego wygląd zewnętrzny to efekt choroby genetycznej.

– Bardzo często spotykają mnie przykre sytuacje. Jak pokazuję dowód osobisty w urzędzie to zarzucają mi, że jest podrabiany. Na ulicy podchodzi do mnie policja mówiąc, że mieli zgłoszenie, że uciekłem z domu. Dopiero sprawdzając PESEL okazuje się, że mówię prawdę – opowiada.

Tomasza dręczy poczucie, że różni się od innych.

– Psychicznie wyniszcza mnie to, że gdy idę ulicą i mijam chłopaków w moim wieku, to oni mają ładne, sprawne ciało, ładne nogi, skórę. Są dobrze ubrani, często idą z dziewczyną, a ja od wielu lat jestem chłopcem i moje ciało się nie rozwija.

W Polsce leczenie choroby Fabryʼego nie jest refundowane. Roczny koszt podawania leku hamującego rozwój choroby wynosi 800 tysięcy złotych. Tomasz ma 745 zł renty, nie miałby szans na kupienie tak drogiego leku. Dostaje go od producenta za darmo. Terapię rozpoczął późno, bo dopiero jako 16-latek został zdiagnozowany. Lek przyjmuje od kilku lat.

– Często mówimy, że w najgorszej sytuacji są pacjenci z nowotworami. Tymczasem przypadek pana Tomasza pokazuje, że można bez nowotworu mieć bardzo trudną sytuację. U niego nie może być mowy o wysiłku fizycznym, jest też dużo bardziej podatny na infekcje – mówi prof. Stanisław Kłęk, ordynator chirurgii onkologicznej szpitala im. S. Dudricka w Skawinie.

W chorobie Fabryʼego najgorszy dla pacjentów jest ból. Mają uczucie, jakby ich ciało gotowało się od środka. Tomek jest pod opieką poradni leczenia bólu. Dostaje plastry z morfiną, przyjmuje też inne silne leki przeciwbólowe.

– Odczuwam bóle stawów, kości, mięśni. Boli mnie każdy centymetr ciała. Nie jestem w stanie spać i normalnie żyć – przyznaje.

Tomasz nie może normalnie jeść. Jego układ pokarmowy jest wyniszczony, musi odżywiać się pozajelitowo. Co tydzień, kurier przywozi mu ze szpitala specjalnie przygotowane odżywki. Dwadzieścia godzin na dobę jest podłączony do kroplówki z jedzeniem. Poza tym może jedynie napić się wody albo herbaty.

Tomasz nie poddaje się i walczy z chorobą. Jeździ po Polsce szukając pomocy w szpitalach, przychodniach, gdzie konsultuje swój przypadek. Ma m.in. problemy ortopedyczne. Jego stopy są zdeformowane przez obrzęki i przemieszczenia kości. Odczuwa ból, na stopach powstają rany. By chodzić musi mieć specjalistyczne buty.

– Bez tych butów nie może funkcjonować. Chodzi w nich nawet do łazienki. Każde stąpnięcie gołą stopą sprawia mu ogromny ból. Staramy się jak najbardziej odciążyć mu nogi – opowiada Marcin Godek, technik ortopedyczny.

Podczas spotkania z naszą reporterką, Tomasz wielokrotnie podkreślił, że najgorsza dla niego jest samotność.

– Trudno mi się o tym rozmawia. Mam problem z tym, kim właściwie jestem. Nie pasuję ani do świata dorosłych, bo nie wyglądam jak dorosły, ani tym bardziej do świata nastolatków, czy dzieci, jak wiele osób mnie odbiera. Czuję się w zawieszeniu – mówi Tomek i dodaje: – Nie mam przyjaciół. Mam kilku znajomych, którzy zadzwonią, spytają co słychać.

– Chciałbym być niezależny, mieć własne mieszkanie. Marzę o tym, żeby podjąć pracę. Zazdroszczę rówieśnikom, którzy mogą studiować, pracować, żyć. Boję się przyszłości, tego co będzie dalej. Najbardziej boję się, że choroba sprawi, że będę jeszcze mniej sprawny niż teraz – kończy Tomek.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Radni Lublina

Prokuratura zbada sprawę miejsca zamieszkania pięciu radnych. Mówią: To działanie polityczne

Do prokuratury trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pięć lubelskich radnych: Martę Gutkowską, Kamilę Florek, Monikę Kwiatkowską, Annę Ryfkę i Magdalenę Szczygieł-Mitrus. – Sprawa ich miejsca zamieszkania musi być wyjaśniona – mówią politycy Nowej Lewicy. – Są interesowni. To nagonka – odpowiadają członkinie klubu radnych prezydenta Krzysztofa Żuka.

Nie wyrobił się na zakręcie. Dachowanie na alei Tysiąclecia
na sygnale

Nie wyrobił się na zakręcie. Dachowanie na alei Tysiąclecia

Dzisiaj około godz. 13 na al. Tysiąclecia Państwa Polskiego w Puławach dachowało BMW. Do szpitala trafiły dwie osoby. Obecnie ruch w miejscu kolizji odbywa się wahadłowo.

Kolejne cztery odcinki dróg wojewódzkich do remontu

Kolejne cztery odcinki dróg wojewódzkich do remontu

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego podpisano dziś kolejne umowy na realizację remontów dróg wojewódzkich nr 807, 811, 819 i 824. Łączna wartość inwestycji to blisko 7 milionów złotych.

Armia już tego nie potrzebuje. Można kupić sobie wojskowy sprzęt
galeria

Armia już tego nie potrzebuje. Można kupić sobie wojskowy sprzęt

Ciągniki, honkery, części zamienne, ale też np. łodzie, betoniarki i pługi do odśnieżania wystawia na przetarg Agencja Mienia Wojskowego. Do kupienia jest 180 pozycji wartych łącznie około 600 tys. zł.

Marcos Vinicius Riberio Do Prado jest jedną z najjaśniejszych postaci Grafa Chodywańce w tym sezonie

Brazylijski napastnik pomaga Grafowi Chodywańce w sukcesach w zamojskiej klasie okręgowej

Graf Chodywańce rozgrywa kapitalną rundę w „najciekawszej lidze świata”. Zespół trenera Bohdana Bławackiego po ostatniej wygranej nad BKS Bodaczów wskoczył na drugie miejsce w tabeli. Duża w tym zasługa Brazylijczyka Marcosa Viniciusa Riberio Do Prado, którego w klubie nazywają po prostu „Marquinhos”

Audi dla menedżera handlowego – mobilność w najlepszym stylu

Audi dla menedżera handlowego – mobilność w najlepszym stylu

Wybór odpowiedniego samochodu służbowego dla menedżera handlowego jest decyzją o strategicznym znaczeniu, która wykracza daleko poza samą kwestię transportu. Pojazd staje się mobilnym biurem, wizytówką firmy oraz przestrzenią, gdzie komfort i niezawodność bezpośrednio przekładają się na efektywność pracy. Wymagania są wysokie – auto musi być reprezentacyjne, dynamiczne, oszczędne i wyposażone w technologie ułatwiające codzienne obowiązki. Marka Audi, z jej hasłem „Przewaga dzięki technice", od lat wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom, oferując modele, które idealnie łączą prestiż z funkcjonalnością.

Otyłość to nie tylko jedzenie – rola hormonów i genów w przybieraniu na wadze

Otyłość to nie tylko jedzenie – rola hormonów i genów w przybieraniu na wadze

Otyłość to problem, który dotyka miliony ludzi na całym świecie. Jak podaje Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej - “nadwaga i otyłość dotyczy obecnie ponad 60% dorosłych Polaków, a co piąte dziecko ma już problem z nadmierną masą ciała” [1]. Często w mediach i poradnikach dietetycznych podkreśla się rolę złych nawyków żywieniowych i braku aktywności fizycznej, ale nauka pokazuje, że przybieranie na wadze to znacznie bardziej złożony proces. Oprócz diety i stylu życia ogromną rolę odgrywają hormony, geny i mechanizmy metaboliczne, które wpływają na to, jak organizm magazynuje energię. Jeśli chcesz zrozumieć, dlaczego utrata wagi bywa tak trudna i jak skutecznie ją wspierać, warto poznać szerszy kontekst biologiczny tego procesu.

Cyrulicy – sklep, który zna tajemnice prawdziwych brodaczy

Cyrulicy – sklep, który zna tajemnice prawdziwych brodaczy

Cyrulicy to przestrzeń, w której dostępne jest rzemiosło, a codzienny rytuał pielęgnacji może stać się chwilą dbania o siebie. Tutaj każdy produkt ma określony charakter. Od naturalnych olejków po precyzyjnie wykonane akcesoria – wszystko tworzone jest z myślą o tych, którzy chcą, by ich broda wyglądała elegancko i była zadbana.

Pracodawco, pomyśl o sobie i pracowniku. PUP da ci pieniądze na szkolenie

Pracodawco, pomyśl o sobie i pracowniku. PUP da ci pieniądze na szkolenie

Ponad 800 tys. zł do wydania jeszcze w tym roku ma Powiatowy Urząd Pracy w Zamościu. To pieniądze na szkolenia pracowników i pracodawców, które otrzymać mogą wszyscy przedsiębiorcy, nie tylko ci, którzy zatrudnili osoby kiedyś bezrobotne. Warto skorzystać, ale też pospieszyć się. Czas na składanie wniosków mija 28 października.

Pierwsza rozprawa w procesie odbyła się 22 października

Podpalili ich na stosie. Trzej mieszkańcy Chełma odpowiadają za brutalne zabójstwo

Do tragedii doszło w marcu tego roku w jednym z chełmskich mieszkań przy ul. Narutowicza. Według ustaleń prokuratury, ofiary zostały najpierw dotkliwie pobite, a następnie podpalone na stosie z mebli i tekstyliów.

Robert Bąkiewicz na konferencji w Tomaszowie Lubelskim. Był jednym z panelistów wydarzenia

Kuratorium bada sprawę uczestnictwa młodzieży w konferencji z udziałem Bąkiewicza

Lubelskie kuratorium oświaty sprawdza, czy organizacja i udział młodzieży w konferencji „Między informacją a dezinformacją” w Tomaszowie Lubelskim były zgodne z prawem. W konferencji uczestniczył m.in. lider nieformalnej inicjatywy Ruch Obrony Granic Robert Bąkiewicz.

Zbigniew Jakubas nie myśli na razie o zmianie trenera

Zbigniew Jakubas (Motor Lublin): Dajmy szansę trenerowi się odbudować

Po piątkowej porażce Motoru Lublin z GKS Katowice pojawiło się mnóstwo spekulacji, że lada dzień posadę trenera straci Mateusz Stolarski. Okazuje się jednak, że na razie szkoleniowiec może spać spokojnie. Zbigniew Jakubas w programie „Futbol Totalny” na TVP Sport przyznał, że na każdy projekt patrzy długofalowo.

Kolejne miliony z LAWP na rozwój firm – ruszają nabory  na cyfryzację oraz wdrożenie innowacji

Kolejne miliony z LAWP na rozwój firm – ruszają nabory na cyfryzację oraz wdrożenie innowacji

Lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorczości w Lublinie (LAWP) przygotowała na końcówkę roku dla przedsiębiorców z województwa lubelskiego dwa kluczowe nabory: Działanie 1.3 „Badania i innowacje w sektorze przedsiębiorstw” oraz Działanie 2.4 „Cyfryzacja lubelskich MŚP”. Oba stanowią kontynuację Działań, które w poprzednich edycjach spotkały się z ogromnym zainteresowaniem lokalnych firm i przyniosły wymierne efekty dla gospodarki regionu.

Krasnostawscy policjanci rozpracowali grupę, w której działało pięciu mężczyzn, m.in. ci trzej na zdjęciu

Oszukiwali "na policjanta". Już nie będą. Członkowie przestępczej szajki zatrzymani

Znaną powszechnie, ale niestety wciąż skuteczną metodą "na policjanta" działała grupa przestępcza, którą właśnie rozbili krasnostaswcy policjanci. Zatrzymali w Warszawie pięciu członków szajki.

Pompy ciepła to oszczędność, komfort i niezależność od zmian cen paliw

PORT PC: pompy ciepła to oszczędność, komfort i niezależność od zmian cen paliw

Szukając dziś taniego sposobu na ogrzewanie domu, nie trzeba już iść na kompromis i godzić się na codzienną, pracochłonną obsługę kotła, wystarczy zainstalować pompę ciepła, która zapewni nie tylko pełny komfort użytkowy, ale też jedne z najniższych kosztów ogrzewania – przekonują eksperci Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Wskazują za najnowszymi badaniami opinii użytkowników, że to urządzenie sprawdza się w różnych budynkach, dodatkowo świetnie współpracuje z fotowoltaiką i magazynami energii, przynosząc kolejne korzyści.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium