Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

2 stycznia 2011 r.
14:05
Edytuj ten wpis

Po śnieżnej apokalipsie nowojorczycy chcą głowy swego burmistrza

Miasto tonie w zaspach śniegu i... śmieci. Hasło miejskiego zakładu oczyszczania: "Keep New York Ci
Miasto tonie w zaspach śniegu i... śmieci. Hasło miejskiego zakładu oczyszczania: \"Keep New York Ci

Nowojorczycy są wściekli na swojego burmistrza Michaela Bloomberga. Uważają, że nie potrafił sprostać katastrofie śnieżnej, jaka nadciągnęła nad miasto w drugi dzień świąt. Musi więc odejść – żądają.


AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gdyby wybory na urząd burmistrza odbywały się w Nowym Jorku w najbliższym czasie, Michael Bloomberg, rządzący tu już trzecią kadencję, przegrałby z kretesem. Mieszkańcy uważają, że nie tylko nie sprawdził się w sytuacji kryzysowej, ale w ogóle ją zbagatelizował.

Jeszcze niedawno nowojorczycy zmienili prawo wyborcze, aby Michael Bloomberg nie musiał wyprowadzać się z Ratusza po dwóch kadencjach, tylko nadal dzierżył ster rządów.

Kiedy nadciągnęła śnieżyca w oczy rzucało się, że na ulicach nie było jakichkolwiek pojazdów NYC Sanitation (miejskiego przedsiębiorstwa oczyszczania). Ani nie odgarniały śniegu, ani nie posypywały nawierzchni chlorkiem wapnia powodującym jego topnienie.

Było to o tyle dziwne, iż w przeszłości takie reakcje były natychmiastowe i nawet ironizowano, że drogowcy atakują śnieg nim zdąży... spaść.

Od dnia ataku śnieżycy nie wywożono nie tylko śniegu, ale też śmieci. Ich zwały szybko rosną. Wraz z pryzmami śniegu tworzą księżycowe obrazy na ulicach.

Pytany na konferencji prasowej Bloomberg żartował, że media przesadzają. O co chodzi? – pytał. Przecież teatry na Broadway'u są pełne. Turyści chodzą po Manhattanie. Samochody jeżdżą. Słowem – jakieś czepianie się.

W tym samym czasie śnieg paraliżował Brooklyn, Queens, Bronx i Staten Island. Ludzie zostali uwięzieni w domach, ich auta zasypane. W niektórych częściach miasta zabrakło prądu. Zaczęło dochodzić do sytuacji dramatycznych. Przez zasypane ulice nie mogły przejeżdżać pojazdy służb ratowniczych.

Karetki pogotowia grzęzły po drodze do wezwań. Często w ogóle odmawiano ich wysyłania. Do najbardziej dramatycznej sytuacji doszło w brooklyńskiej dzielnicy Crown Heights, zamieszkiwanej przez Żydów z hasydzkiego odłamu Lubawiczerów i społeczność murzyńską.

Będąca w dziewiątym miesiącu ciąży, 22-letnia studentka, której nazwiska nie ujawniono, zaczęła rodzić. Wezwała pogotowie. Po dziewięciu godzinach oczekiwania, wielokrotnych ponagleniach i braku jakiejkolwiek pomocy, postanowiła sama wyjść na ulicę i prosić o pomoc.

W hallu budynku upadła i na podłodze urodziła dziecko. Nim karetka wreszcie dotarła, noworodek zmarł. Historia ta przelała czarę goryczy i przebrała miarę wściekłości nowojorczyków. Zaczęli domagać się głowy Bloomberga.

Dodatkowo do Dana Hallorana, republikańskiego radnego miejskiego z dzielnicy Queens zgłosili się trzej pracownicy służb oczyszczania i dwaj "supervisors” z miejskiego Wydziału Transportu z informacją, że... Sanitation miała otrzymać "zalecenia”, aby nie śpieszyć się z akcją odśnieżania.

Według nich, ruszający do pracy słyszeli: " Burmistrz zobaczy, jak bardzo nas potrzebuje”, "Będzie mnóstwo godzin nadliczbowych”. Radny, w przeszłości oficer policji i prokurator, publicznie ujawnił te rewelacje i zażądał od burmistrza Bloomberga natychmiastowych wyjaśnień. Temat podjęły media nie tylko lokalne, ale i ogólnoamerykańskie.

Bloomberg, przyparty do muru, przyznał, że miasto nie poradziło sobie z zimą, przeprosił mieszkańców i wszczął śledztwo w sprawie opóźniania odśnieżania. Jeżeli zarzuty miałby się potwierdzić, w sprawę wkroczy bez wątpienia prokuratura.

Wygląda to bowiem zarówno na działanie na szkodę mieszkańców, jak też na próbę zaszkodzenia i wywarcia presji na Bloomberga. Teoria "sabotażu” wymierzonego w burmistrza przez miejskich oczyszczaczy też ma już zwolenników. W ściśle prywatnych rozmowach pracownicy Sanitation mówią, że to, co usłyszał radny Halloran nie jest fantazją.

Komisarz Sanitation Department, John Doherty upiera się, że coś takiego nie mogło mieć miejsca. Cóż jednak może innego powiedzieć?

Równie gorliwy w zaprzeczaniu jest Harry Naspoli, szef potężnego związku zawodowego Uniformed Sanitationmen's Association, grupującego pracowników oczyszczania.

W Nowym Jorku tyle zarabiają i takie mają przywileje, że dostanie się do pracy w Sanitation jest dla wielu marzeniem życia. Wspomniany Naspoli usiłuje przechodzić do ofensywy i rezonuje, że w oczyszczaniu miasta nie jest obsadzonych 400 miejsc pracy, a jest to taka służba, że nie powinno się na niej oszczędzać, bo ludzie... nie po to płacą podatki.

Dan Halloran z pewnością nie popuści i zmusi Michaela Bloomberga do wyjaśnień i zapewne jakiejś akcji. Ma za sobą opinię całego miasta. Halloran by zagorzałym przeciwnikiem stworzenia możliwości ubiegania się Bloomberga o trzecią kadencję. Teraz ma dowód słuszności swej postawy.

Nowojorski radny ma dodatkowe mocne argumenty. Są nimi rosnące zwały śnieci, w niektórych miejscach osiągające już wysokość zalegających obok pryzm śniegu. Od dnia ataku śnieżycy nie były usuwane.

Nowojorczycy głośno mówią, że Bloolmberg był dotąd "dzieckiem szczęścia”, bo żadnej spektakularnej sytuacji kryzysowej nie musiał stawiać czoła. Tak, jak chociażby jego poprzednik Rudi Giuliani, który zasłynął sprawnością i poświęceniem w kierowaniu miastem po ataku na World Trade Center 11 września 2001 roku.

Giuliani na swego następcę wskazał Bloomberga, a nowojorczycy to uszanowali. Teraz nawołują Bloomberga, aby wołał do pomocy... Giulianiego. A najlepiej, żeby podał się do dymisji.


Pozostałe informacje

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium