Wczoraj wieczorem na stacji Kraśnik doszło do śmiertelnego wypadku. Mężczyzna wtargnął pod nadjeżdżający pociąg.
Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, którego lekarz stwierdził zgon. Policjanci przebadali maszynistę i drużynę konduktorską na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wszyscy byli trzeźwi.