Klęczące Drzewo miało zostać wycięte. Teraz walczy o tytuł Europejskiego Drzewa Roku 2019

Zagłosuj na Klęczące Drzewo z Krasnegostawu - TUTAJ

Organizatorem europejskiego konkursu, który sprowadza się do szukania drzew z najciekawszą historią jest Environmental Partnership Association. EPA z siedzibą w belgijskim Brussels skupia sześć fundacji z Bułgarii, Czech, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji, które wspierają projekty mające na celu ochronę środowiska i mobilizację społeczności lokalnych. Z kolei krajowym organizatorem jest Klub Gaja.

Klęczące Drzewo to 65-letni klon jesionolistny. Do konkursu zgłosił go Krasnostawski Ruch Ekologiczny „VIRIDIS” jako… naturalny symbol determinacji.

– Kilkanaście lat temu klęczące drzewo zostało wskazane do wycinki, jako „nieestetyczne i zdeformowane” – mówi Agnieszka Sadowska z Urzędu Miasta Krasnystaw. – Spotkało się to ze sprzeciwem społecznym, w rezultacie którego drzewo to zostało uratowane. Dziś jest popularnym obiektem dla fotografów, miejscem zabaw dzieci, a także częstym tematem dzieł plastycznych. Forma drzewa, upadającego ku ziemi, jakby przełamanego, następnie wznoszącego się swą koroną ku słońcu symbolizuje determinację w dążeniu do celu, a także nadzieję, która nie pozwala się poddawać.

Głosowanie trwa od 1 do 28 lutego 2018 r. W ostatnim tygodniu (od 22 do 28 lutego) będzie tajne, co oznacza, że na stronie internetowej www.treeoftheyear.org. nie będzie można znaleźć aktualnej liczby głosów. Tam też zainteresowani mogą zapoznać się z zasadami głosowania oraz 14 rywalami Klęczącego Drzewa. Wśród nich jest na przykład Drzewo Matki Boskiej w Lumen w Belgii, Czcigodny Dąb Burgundzki w pobliżu wioski Rani w Bułgarii, Lipa Wolności w Czechach, Drzewo Ptak we Francji, czy Strażnik Wielkich Sekretów Morawii na Słowacji.

Do europejskiego konkursu zgłoszone zostały także drzewa z Hiszpanii, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Węgier, Rumunii, Litwy i Rosji. Wyniki zostaną ogłoszone, a zwycięzcy nagrodzeni podczas Ceremonii Rozdania Nagród 19 marca 2019 w Brukseli.

– Krasnystaw jest małym miastem z zaledwie 15 tys. mieszkańców, a mimo to nasz dar natury, jakim jest Klęczące Drzewo, stał się reprezentantem całej Polski, uzyskując ponad 4 tys. głosów internautów – dodaje Agnieszka Sadowska. – Teraz ma szansę zostać Europejskim Drzewem Roku 2019. Już samo to, że klon znalazł się wśród 15 najbardziej oryginalnych drzew w Europie, w jakiś sposób i nas nobilituje. Jak na mieszkańców małych miasteczek przystało mamy mnóstwo determinacji, która mamy nadzieję zapewni nam z naszym Klęczącym drzewem przyszłe reprezentowanie Europy.

Wpływ na wynik głosowania zapewne będzie miała wczorajsza wizyta w Krasnymstawie brytyjskiego Tree Huntera – Roba McBridea, który jeździ po całej Europie, odnajduje oraz opisuje cuda natury. Właśnie pod Klęczącym Drzewem na staromiejskim Rynku spotkał się z mieszkańcami, aby zachęcać ich do ochrony miejskiej zieleni i głosowania na ich drzewo.