Najgorzej jest z chętnymi do grania na instrumentach blaszanych, ale każda para uszu i rąk jest mile widziana. Orkiestra Dęta w Ostrowie Lubelskim czeka na nowych członków, nawet tych, którzy nie grają.
Sprawa nie jest łatwa, bo młodzi ludzi nie garną się do grania w orkiestrze. – Mają wiele innych rozrywek – przyznaje Wojciech Durak, kapelmistrz. – A ci, którzy przychodzą, najchętniej graliby na instrumentach drewnianych, flecie, oboju czy klarnecie. Znacznie gorzej jest z osobami do gry na instrumentach blaszanych: trąbie, klarnecie czy alcie. Czekamy jednak na każdego, kto ma choć trochę słuchu muzycznego i minimum chęci. Gwarantujemy nie tylko instrument, ale także darmową naukę gry.
Obecnie orkiestra liczy od 22 do 24 członków. Swoje zdolności muzyczne można sprawdzić w każdy piątek w Centrum Kultury w Ostrowie Lub., pomiędzy 16 a 19.30.