Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Własny, nowoczesny autobus, w którym można oddać krew, będzie miało Lubelskie Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Autokar ma wyjechać na drogi Lubelszczyzny jesienią.
Mobilny punkt poboru krwi, to nowoczesny autobus przystosowany do pobierania krwi. W tym, zamówionym dla RCKiK w Lublinie, będą cztery stanowiska.
– Występowaliśmy do resortu zdrowia o zakup takiego sprzętu. Co prawda przy jego pomocy można pobrać mniej krwi niż w czasie organizowanych przez nas akcji wyjazdowych, np. w szkołach. Ale za to przy pomocy autobusu można bardzo dobrze promować ideę honorowego krwiodawstwa – mówi Elżbieta Budzińska z RCKiK w Lublinie.
O co chodzi? Organizując akcję wyjazdową, centrum może w świetlicy szkolnej czy w budynku gminy ustawić nawet osiem stanowisk do poboru krwi. A we wnętrzu autobusu mają zostać zamontowane tylko cztery fotele do poboru krwi oraz kompletny sprzęt niezbędny do wykonywania prac z tym związanych.
Ale to autobus przyciąga tłumy. Tak było zawsze, gdy w miastach naszego regionu pojawiał się autokar akcji Krewniacy oraz krwiobus używany przez Wojskowe Centrum Krwiodawstwa.
– To bardzo dobra inicjatywa. Często nie mamy czasu pójść do centrum, aby oddać krew. A tak, spacerując po mieście, czy robiąc zakupy, niejako przy okazji możemy oddać krew – mówiła nam Agnieszka Kawalec, która jesienią ubiegłego roku oddawała krew podczas Akcji Krewniacy na placu Litewskim w Lublinie.
Specjalny autobus powinien przyjechać do Lublina najpóźniej cztery miesiące od podpisania umowy, a to planowane jest na czerwiec. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i nie będzie żadnych opóźnień w wyborze najlepszej oferty, to mieszkańcy Lubelszczyzny będą mogli oddawać swoją krew dla potrzebujących jeszcze przed końcem 2010 roku.
– Występowaliśmy do resortu zdrowia o zakup takiego sprzętu. Co prawda przy jego pomocy można pobrać mniej krwi niż w czasie organizowanych przez nas akcji wyjazdowych, np. w szkołach. Ale za to przy pomocy autobusu można bardzo dobrze promować ideę honorowego krwiodawstwa – mówi Elżbieta Budzińska z RCKiK w Lublinie.
O co chodzi? Organizując akcję wyjazdową, centrum może w świetlicy szkolnej czy w budynku gminy ustawić nawet osiem stanowisk do poboru krwi. A we wnętrzu autobusu mają zostać zamontowane tylko cztery fotele do poboru krwi oraz kompletny sprzęt niezbędny do wykonywania prac z tym związanych.
Ale to autobus przyciąga tłumy. Tak było zawsze, gdy w miastach naszego regionu pojawiał się autokar akcji Krewniacy oraz krwiobus używany przez Wojskowe Centrum Krwiodawstwa.
– To bardzo dobra inicjatywa. Często nie mamy czasu pójść do centrum, aby oddać krew. A tak, spacerując po mieście, czy robiąc zakupy, niejako przy okazji możemy oddać krew – mówiła nam Agnieszka Kawalec, która jesienią ubiegłego roku oddawała krew podczas Akcji Krewniacy na placu Litewskim w Lublinie.
Specjalny autobus powinien przyjechać do Lublina najpóźniej cztery miesiące od podpisania umowy, a to planowane jest na czerwiec. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i nie będzie żadnych opóźnień w wyborze najlepszej oferty, to mieszkańcy Lubelszczyzny będą mogli oddawać swoją krew dla potrzebujących jeszcze przed końcem 2010 roku.
