Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jeśli powstanie szkoła przy ul. Świerkowej, to na pewno wyślę tam swoją córkę – mówi Grzegorz Gmiter
W tym roku powinna zacząć się budowa podstawówki na Sławinie. Ratusz w lipcu chce zacząć szukać wykonawcy inwestycji. Pierwsze lekcje w nowej placówce powinny się odbyć nie później niż jesienią 2014 roku.
– Mój syn chodzi do Szkoły Podstawowej nr 34 na Czechowie. To dość daleko, dlatego rano muszę go tam wozić, codziennie stoję w korkach przy al. Solidarności. Uważam, że budowa szkoły w naszej okolicy jest bardzo ważna – mówi Grzegorz Gmiterek, z osiedla Botanik.
Ratusz od wielu lat przymierzał się do budowy szkół w tej części miasta. O zlokalizowanie placówek w ich okolicy walczyli społecznicy i radni z Szerokiego i Sławina. Ostatecznie, urzędnicy stwierdzili, że szkoła jest bardziej potrzebna na Sławinie.
W ubiegłym roku przygotowano dokumentację budowy placówki. Kilka miesięcy trwało zbieranie dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia prac. – Wydano już decyzję środowiskową zezwalającą na budowę szkoły przy ulicy Świerkowej. Mamy także pozwolenie na budowę – informuje Mirosław Kalinowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Lublinie.
W tym roku Ratusz ma zarezerwowane w budżecie 900 tysięcy zł na prace związane z tą inwestycją. – W lipcu chcemy ogłosić przetarg na wybudowanie placówki. Pierwsze prace mogłyby się zacząć jeszcze w tym roku – dodaje.
Ratusz od wielu lat przymierzał się do budowy szkół w tej części miasta. O zlokalizowanie placówek w ich okolicy walczyli społecznicy i radni z Szerokiego i Sławina. Ostatecznie, urzędnicy stwierdzili, że szkoła jest bardziej potrzebna na Sławinie.
W ubiegłym roku przygotowano dokumentację budowy placówki. Kilka miesięcy trwało zbieranie dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia prac. – Wydano już decyzję środowiskową zezwalającą na budowę szkoły przy ulicy Świerkowej. Mamy także pozwolenie na budowę – informuje Mirosław Kalinowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Lublinie.
W tym roku Ratusz ma zarezerwowane w budżecie 900 tysięcy zł na prace związane z tą inwestycją. – W lipcu chcemy ogłosić przetarg na wybudowanie placówki. Pierwsze prace mogłyby się zacząć jeszcze w tym roku – dodaje.
Ostatecznie, budynek ma być gotowy do końca czerwca 2014 roku. – Jeśli w tym terminie szkoła powstanie, to z przyjemnością wyślę tam swoje młodsze dziecko. Córka mogłaby chodzić sama do szkoły, od ulicy Willowej jest tam łatwe dojście – ocenia Grzegorz Gmiterek, który uważa, że szkoła powinna także spełniać funkcje kulturalne. – Niemal co miesiąc w naszej okolicy oddają blok, mieszkańców przybywa, a brakuje biblioteki czy domu kultury – dodaje.
– Powołanie szkoły w zachodniej części miasta jest bardzo ważne. Pobliska Szkoła Podstawowa nr 14 (przy al. Warszawskiej) ma niewygodny dojazd – zauważa Mirosław Kalinowski.
– Szkoła przy ul. Zuchów położona najbliżej zachodniej części miasta jest przepełniona, dyrekcja placówki spodziewa się, że w roku szkolnym 2012/1013 będzie 10 klas pierwszych – wyjaśnia Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor miejskiego Wydziału Oświaty i Wychowania. – Sytuacja będzie trudno, bo za rok obowiązkiem szkolnym będą objęte sześciolatki, budowa nowej szkoły w tej części miasta jest bardzo ważna – dodaje.
Nie wiadomo, czy za kilka lat, po uruchomieniu placówki przy ul. Świerkowej, istniejąca szkoła przy al. Warszawskiej zostanie zlikwidowana, czy może zostanie przekształcona w gimnazjum.
– Powołanie szkoły w zachodniej części miasta jest bardzo ważne. Pobliska Szkoła Podstawowa nr 14 (przy al. Warszawskiej) ma niewygodny dojazd – zauważa Mirosław Kalinowski.
– Szkoła przy ul. Zuchów położona najbliżej zachodniej części miasta jest przepełniona, dyrekcja placówki spodziewa się, że w roku szkolnym 2012/1013 będzie 10 klas pierwszych – wyjaśnia Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor miejskiego Wydziału Oświaty i Wychowania. – Sytuacja będzie trudno, bo za rok obowiązkiem szkolnym będą objęte sześciolatki, budowa nowej szkoły w tej części miasta jest bardzo ważna – dodaje.
Nie wiadomo, czy za kilka lat, po uruchomieniu placówki przy ul. Świerkowej, istniejąca szkoła przy al. Warszawskiej zostanie zlikwidowana, czy może zostanie przekształcona w gimnazjum.
