Sportowa Berylowa w końcu rusza z budową. Będzie plac zabaw, pumptrack i boiska

Chodzi o inwestycję pod nazwą „Sportowa Berylowa”. Dzięki temu Szkoła Podstawowa nr 58 zyska obiekty, których potrzeba od początku funkcjonowania szkoły w 2020.

– W końcu oddajemy teren pod budowę dla inwestora – ogłosiła podczas spotkania z dziennikarzami radna Anna Glijer. – Umowa została podpisana 26 czerwca. W ciągu 16 miesięcy na terenach za nami powstaną obiekty, na które mieszkańcy dzielnicy Węglin Południowy czekali od dawna.

Nowy kompleks ma odpowiadać na potrzeby różnych grup wiekowych. Projekt przewiduje m.in. strefę sportową, plac zabaw, strefę relaksu, strefę streetworkout oraz pumptrack dla dzieci na rowerach.

– Część sportowa, która najbardziej interesuje mieszkańców, obejmie dwa boiska: jedno do koszykówki i drugie otwarte, które świetnie sprawdzi się np. w popularnej grze jeden na jednego – dodała radna. – To teren, który w przyszłości może być rozbudowany o kolejne obiekty sportowe.

Szerzej o tej inwestycji pisaliśmy już wcześniej, kiedy był problem ze znalezieniem wykonawcy.

To efekt zwycięskiego projektu z budżetu obywatelskiego sprzed kilku lat. Teren będzie ogólnodostępny, ale ma też służyć uczniom Zespołu Szkół przy ul. Berylowej.

– Rozwój tej części miasta i tej dzielnicy dzieje się w postępie można powiedzieć geometrycznym i to powoduje, że tego typu obiekty na dzielnicy być powinny– zaznaczył wiceprezydent Lublina Tomasz Fulara. – Jest to młoda dzielnica, jest tutaj dużo dzieci i chcemy zadbać o to, żeby te dzieci i młodzież miała gdzie spędzać czas wolny, rozwijać się sportowo, prowadzić jakąś rywalizację, ale też i wypoczywać w sposób bezpieczny.

Wartość inwestycji to 3,6 mln zł. Powstanie ona w całości w jednym etapie, choć pierwotnie planowano podział na kilka części. Wykona ją firma PWHU INS-BUD z Lublina.

– Co ważne, kształt tej przestrzeni został wypracowany wspólnie z mieszkańcami, Radą Dzielnicy i Radą Rodziców – podkreślali zarówno Fulara jak i Glijer. – To nie tylko inwestycja dla dzieci, ale i dla całej społeczności.

Docelowo planowana jest również budowa drugiego etapu – pełnowymiarowego kompleksu sportowego po sąsiedzku. Obecnie trwa proces wywłaszczania terenu.

– Ten pierwszy etap to część bardziej rekreacyjna. Docelowo chcemy połączyć ją z częścią sportową, która będzie zawierała boiska, infrastrukturę lekkoatletyczną i tereny zielone – zapowiedział dyrektor szkoły, Marek Błaszczak. – Przy rosnącej liczbie uczniów, która w przyszłym roku przekroczy 2 tysiące, taka przestrzeń jest po prostu niezbędna.

Kiedy powstaną kolejne obiekty?

– Trudno dziś wskazać konkretną datę – przyznał wiceprezydent. – Wszystko zależy od tempa procesów administracyjnych związanych z wywłaszczeniami. Gdy tylko ten etap się zakończy, będziemy gotowi do dalszych działań.