Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

24 października 2003 r.
19:20
Edytuj ten wpis

Najstarsze w regionie miejsce wiecznego spoczynku

Kształty niektórych monumentów w najstarszej części ewangelicko<br />
-augsburskiej potrafią być fantazyj
Kształty niektórych monumentów w najstarszej części ewangelicko
-augsburskiej potrafią być fantazyj

Chowanie zmarłych w obrębie ogrodzenia kościoła obowiązywało w Polsce jeszcze dwieście lat temu. Zakładanie nowych cmentarzy z daleka od świątyń nie przychodziło łatwo. Pionierami lokowania nekropolii poza osiedlami ludzkimi byli Adam Kazimierz Czartoryski
i jego żona Izabela

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zaledwie trzy polskie cmentarze mogą się poszczycić ponaddwustuletnią historią. Jeden z nich znajduje się na Lubelszczyźnie, w Puławach. Najstarszy nagrobek na włostowickiej nekropolii - bo o niej mowa - liczy sobie 206 lat. - Nie miałem pojęcia, że ten cmentarz jest tak stary. Wiele razy przechodziłem obok tego pomnika, ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, że postawił go książę Czartoryski swojemu przyjacielowi - mówi Jan Kulisz, spacerujący po włostowickim cmentarzu.

Pośmiertna pamięć

Kształty niektórych monumentów w najstarszej części ewangelicko-augsburskiej są fantazyjne. Jeden do złudzenia przypomina... współczesny telewizor plazmowy. Fundowanie pamiątkowych tablic nagrobnych rozpowszechnili właściciele Polskich Aten (tak nazywano Puławy, siedzibę rodową książąt Czartoryskich). Kazali je opierać o zewnętrzną część kościelnego parkanu. Dlaczego akurat o płot świątyni? Ponieważ adresatów nagrobnych inskrypcji chowano wyłącznie w sąsiedztwie kościołów. Tylko duchowieństwo i kolatorzy kościołów (odpowiednik sponsora) mogli liczyć na miejsce w krypcie.
Po opuszczeniu Puław przez Czartoryskich (w 1835 roku) tablice wmurowywano w ogrodzenie. W tym celu formowano w nim specjalnie nisze. Dziś w murze okalającym włostowicki kościółek znajduje się 17 wnęk, z których dwie pierwsze są puste. Najstarsza znajdująca się tam tablica pochodzi z 1788 r. Warszawskie Powązki powstały dopiero dwa lata późnej. Okolicznościowe inskrypcje wyryte są w języku polskim, niemieckim, angielskim i francuskim.

Jak burgrabia z koniuszym

Z akt zgonu wynika, że przez 88 lat, tj. od 1721r. do 1809 r. na przykościelnym włostowickim cmentarzu pochowano w sumie 5000 osób! Najprawdopodobniej w miejsce starych mogił umieszczano nowe. Czartoryscy fundowali tablice głównie swoim przyjaciołom i osobom powszechnie szanowanym. W obrębie muru kościelnego spoczęli ludzie rozmaitych profesji i zawodów. Część z nich służyła na książęcym dworze.
Chowano tam m.in. lekarzy, burgrabiów, kamerdynerów, pałacowych kucharzy, guwernantki, nadwornych ogrodników, architektów, projektantów i sztukatorów. Miejsc wiecznego spoczynku przy świątyni nie brakowało też dla szewców, garderobianych, muzyków kapeli dworskiej, tapicerów, zegarmistrzów, koniuszych czy nadwornych cukierników. Swoje mogiły w sąsiedztwie kościoła mieli również przedstawiciele najuboższych warstw społecznych. Z czasem jednak terenu pod nowe pochówki zaczęło brakować.

Cmentarz na pastwisko

Pod koniec XVIII w. ze względów sanitarnych władze świeckie wydały rozporządzenie o zakładaniu cmentarzy z dala od osiedli. Pierwszym, który wspomniał o przeniesieniu cmentarza w nowe miejsce był biskup Skaryszewski. Uczynił to podczas wizyty pasterskiej.
Jeszcze w 1801 r. na 3 morgach ziemi pomiędzy Włostowicami a Puławami powstało nowe miejsce grzebalne. Parafianie jednak kręcili nosami mówiąc, że oddalenie od kościoła narazi ich na zerwanie więzi z wiarą i religią. Rozebrali drewniany płot, a cmentarz zamienili na... pastwisko. Na pewien czas wrócono do chowania zmarłych przy świątyni.
Adam Kazimierz Czartoryski jednak stanowczo dążył do zamierzonego celu. Dewastacje ogrodzenia kazał pospiesznie naprawiać. Opornym i nieuświadomionym chłopom wpajał konieczność przestrzegania elementarnych przepisów sanitarnych. Parafianie przełamali swoją niechęć do pomysłu księcia dopiero po ponad 10 latach. Wówczas zwyczaj chowania na cmentarzu przyjął się ostatecznie.

Katolik, prawosławny, ewangelik

Rok 1801 został przyjęty jako oficjalna data powstania włostowickiej nekropolii. Do dziś zachował się tam tylko jeden pomnik fundowany przez A.K. Czartoryskiego. Sygnowany jest rzymskim cyframi MDCCXCVII (1797 r.) Sprzeczność wynikająca z tych dwóch dat do dziś pozostaje niewyjaśniona. Nagrobny obelisk należy do zaufanego dworzanina i wiernego przyjaciela księcia - Ferdynanda Goguela.
Gdyby dowiedziono, że stał tam od samego początku, to rok założenia nekropolii należałoby cofnąć o 4 lata. W 1986 roku włostowicki cmentarz został wpisany do rejestru obiektów zabytkowych. Słynne Powązki są starsze tylko o 11 lat.
Mimo że nekropolia nazywana jest rzymskokatolicką w rzeczywistości miała charakter wielowyznaniowy i wielonarodowy. Pochowano tam 15.120 katolików około 1000 prawosławnych i 500 ewangelików. Byli wśród nich m.in. Polacy, Austriacy i Niemcy. Grzebano ich w okresie 129 lat, tj. od 1810 do 1939 r. Późniejsze nagrobki należą wyłącznie do osób narodowości polskiej.

Pozostałe informacje

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty