Miasto zabiera się za odnowienie elewacji kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 53. Projekt jest już gotowy, wkrótce ma być też pozwolenie budowlane. Prace powinny się rozpocząć późną wiosną lub latem
– Kamienica powstała w 1907-08, jej właścicielem był Jochel Izraelit – mówi Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków. Przed wojną większość mieszkańców kamienicy stanowili Żydzi, jeden z nich prowadził tutaj nawijalnię nici, inny miał pracownię bieliźniarską, jeszcze inny prowadził punkt sprzedaży wody sodowej. Był także punkt sprzedaży chmielu, zakład fotograficzny „Wiktorja” i okulista.
Z przedwojennej prasy dowiadujemy się, że w 1930 r. jednemu z lokatorów skradziono dziesięć butelek likierów, pięć butelek wina francuskiego oraz pół sera szwajcarskiego. Dowiadujemy się też o dużym pożarze skutkującym spłonięciem połowy dachu.
– Budynek przetrwał w niezmienionej formie do końca okresu międzywojennego. Podczas wojny żydowscy właściciele zginęli, później kamienicę upaństwowiono – przypomina konserwator. Po wojnie kamienica była znana z mieszczących się tutaj delikatesów Społem oraz punktu sprzedaży biletów Polskich Linii Lotniczych LOT. Teraz króluje tu garmażerka.
Wkrótce wszystko ma zniknąć za rusztowaniami. – Remont obejmie elewację, wymianę balkonów od strony Krakowskiego Przedmieścia oraz od ul. Krótkiej – wylicza Łukasz Bilik, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Przy okazji zabudowane będą podcienia od strony ul. Krótkiej. – Mieliśmy wiele skarg, że stały się miejscem gromadzenia odpadów – tłumaczy rzecznik. Podcienia służyły również za publiczną toaletę.
Projekt przebudowy został uzgodniony z konserwatorem, bo kamienica jest wpisana do gminnej ewidencji zabytków, która chroni cenne budynki przed przekształceniem ich zewnętrznej bryły. – Zmiana będzie polegała na przywróceniu elewacji parteru do takiego stanu, jaki znamy z historycznych fotografii – wyjaśnia Mącik. – Znikną kamienne okładziny wykonane już długo po wojnie, kolorystyka dolnej części elewacji będzie powtórzeniem tej górnej, która nie będzie zmieniana.
Do Urzędu Miasta wpłynął już wniosek o pozwolenie na prace budowlane. – W ciągu 65 dni powinniśmy mieć pozwolenie, później ogłosimy przetarg na prace budowlane – zapowiada rzecznik ZNK. – Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli, to prace zaczną się na przełomie wiosny i lata.