Do połowy lutego powinien być gotowy projekt pomnika ks. Idziego Radziszewskiego. Monument ma stanąć na skwerze ks. Abp. Józefa Życińskiego jeszcze w tym roku.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Idea postawienia pomnika współzałożyciela i pierwszego rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego związana jest z przypadającą w tym roku setną rocznicą powstania uczelni. W lutym ubiegłego roku ogłoszono konkurs na projekt. Wpłynęło 11 prac, ale żadna z nich nie przypadła do gustu komisji pod przewodnictwem prof. Leszka Mądzika.
Postępowanie konkursowe zostało unieważnione. Zapytania trafiły do profesorów: Jana Kucza, Antoniego Janusza Pastawy oraz Adama Myjaka. Swoje oferty przesłało dwóch pierwszych rzeźbiarzy.
– Wybrano propozycję prof. Kucza, który – jak wynikało z przedstawionych dokumentów – posiada większe doświadczenie artystyczne. Artysta projekt pomnika powinien przygotować do 15 lutego – informuje Lidia Jaskuła, rzecznik prasowy KUL.
Jan Kucz (rocznik 1936) jest absolwentem warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Fryderyk Chopin w Dusznikach Zdroju i Wrocławiu, Jan Paweł II w Kaliszu i Bielsku-Białej, kardynał Stefan Wyszyński w Częstochowie, Jana Kochanowski w Radomiu czy Cyryl Ratajski w Poznaniu – to niektóre z jego prac.
Artysta pracuje już nad projektem dla KUL. Kilka dni temu efektem swoich prac pochwalił się w mediach społecznościowych. Na zdjęciu zamieszczonym na Facebooku wraz z synem Konradem pozuje na tle rzeźby, która przedstawia siedzącego ks. Idziego Radziszewskiego.
– To dopiero pierwszy szkic, makieta. Faktycznie rzeźba będzie miała kilka metrów wysokości. Ale rzeczywiście będzie przedstawiała postać w pozycji siedzącej. Mieliśmy do dyspozycji niewiele materiałów wizualnych, zaledwie kilka zdjęć. Na większości z nich ks. Radziszewski siedział w fotelu – mówi Konrad Kucz. Dodaje jednak, że na razie jest za wcześnie, by mówić o szczegółach projektu, jaki przygotowuje jego ojciec.
Koncepcja ma dotyczyć nie tylko samego pomnika, ale też zagospodarowania jego bezpośredniego otoczenia. Monument ma stanąć na skwerze abp. Józefa Życińskiego, między Centrum Spotkania Kultur i apartamentowcem powstającym obok hotelu Mercure. Jego ostateczne ustawienie nie jest jeszcze znane, zadecyduje o tym projektant.
Władze uczelni liczą, że posąg będzie gotowy w listopadzie.
– Koszt wykonania wszystkich prac związanych z budową pomnika oraz zagospodarowania terenu wraz z dokumentacją musi się zmieścić w kwocie 350 tys. zł brutto – informuje rzeczniczka KUL.
Maria do liftingu
Prawdopodobnie w tym roku przeprowadzona zostanie renowacja pomnika Marii Skłodowskiej-Curie przed rektoratem UMCS. Naprawy wymaga przede wszystkim cokół monumentu przedstawiającego patronkę uczelni. Sama figura noblistki ma zostać wyczyszczona i zabezpieczona przed czynnikami zewnętrznymi. Trwa zbiórka pieniędzy na wykonanie prac. – Cieszy się ona sporym zainteresowaniem pracowników uniwersytetu, cały czas dokonywane są wpłaty. Po zakończeniu akcji podamy do publicznej informacji zebraną kwotę – mówi Arkadiusz Wronowski, prezes Fundacji Absolwentów UMCS. Według szacunków, koszt planowanych prac wyniesie ok. 100 tys. zł.
>>>